Cześć,
Byłam dzisiaj na budowie i dzieje się niewiele, zaledwie kilka osób pracowało w jednej z klatek czyli jak do tej pory
Po rozmowie z P. Ochroniarzem (proszę to brać na dystans bo...
rozwiń
Cześć,
Byłam dzisiaj na budowie i dzieje się niewiele, zaledwie kilka osób pracowało w jednej z klatek czyli jak do tej pory
Po rozmowie z P. Ochroniarzem (proszę to brać na dystans bo Pan też niewiele wiedział jako osoba postronna) dowiedziałam się, że rzeczywiście elektryka jest rozkradziona ale tylko część więc nie jest źle. Najważniejsze to to, że budynek jest dobrze zabezpieczony, nie powinien mieć poważnych uszkodzeń, dach cały. Zgodnie z tym co pisano już tutaj,niedługo ma na budowie być więcej osób, a ta ekipa która jest ma za zadanie nieco "ogarnąć" na początku
Padło również stwierdzenie, że plany są takie aby do końca roku oddano budynek ale wszyscy wiemy jak jest
Ogólnie wokół terenu wszystko zarośnięte, zaniedbane i syf
zobacz wątek
