Witam serdecznie wszystkich ciekawych informacji.
Odbiór miał się odbyć we wrześniu 2017. Przesunął się o dwa miesiące. Odbiór był tylko techniczny. Polecam zabrać ze sobą fachowca od...
rozwiń
Witam serdecznie wszystkich ciekawych informacji.
Odbiór miał się odbyć we wrześniu 2017. Przesunął się o dwa miesiące. Odbiór był tylko techniczny. Polecam zabrać ze sobą fachowca od odbiorów, ponieważ roi się od niedoróbek. Łącznie z tym, że: mogą być krzywo zbudowane schody, czy brak parapetu, który mają sąsiedzi. (Warto nawet przejść się po sąsiednich mieszkaniach, gwarantuje, że każdy dom jest inny!). Gaz obiecywano do końca grudnia 2017. Jak się okazało wniosek o gaz został złożony dużo później. Po drodze proszę przygotować się na wszystkie niedogodności jak wilgoć wychodząca na ścianach, pęknięte szyby (z winy producenta). A także to co jest najgorsze liczne kłamstwa. Każdy kto jest zmuszony mieszkać oraz każdy kto od remontu się wstrzymuje posiada pełen wachlarz kłamstw i bajek. Większość osób z pierwszego etapu może marzyć o pełnych aktach własności. Deweloper nie dostał pozwolenia na użytkowanie, więc i aktu własności wręczyć nie może. Kanalizacja będzie być może w 2020 roku, póki co jest szambo, jakiej wielkości? Tego nie wie nikt, ponieważ deweloper każdorazowo zmienia zdanie na ten temat.
Osiedle jest bardzo ładne wizualnie z zewnątrz ciężko dopatrzyć się błędów budowlanych. Warto jednak przeanalizować rozkład mebli, a wiadome będzie, że bez przerabiania elektryki, czy przestawiania ścian się raczej nie obędzie.
zobacz wątek