Odpowiadasz na:


Drodzy przyszli mieszkańcy Pępowa. Przepraszam ale muszę wam na głowę wylać "kubeł zimnej wody". Dobrze się najpierw zorientujcie u developera w kwestii jego obietnic, bo nikt wam nie da... rozwiń


Drodzy przyszli mieszkańcy Pępowa. Przepraszam ale muszę wam na głowę wylać "kubeł zimnej wody". Dobrze się najpierw zorientujcie u developera w kwestii jego obietnic, bo nikt wam nie da tego co Developer moze obiecać ! Po pierwsze wasza droga nie jest własnością Gminy to wam nikt drogi nie zbuduje na cudzym gruncie ! Gmina nawet grosza nie dołoży, a o lampach zapomnijcie przez kolejne 20 lat chyba że sobie je sami kupicie i będziecie płacić za prąd. To jest wieś, a nie przedmieścia. Nie miejcie pretensji, że na wiosnę i jesień "pachnie" nawozem albo, że po nocy jeżdżą traktory. Wiem co mówię mieszkam tu 20 lat ! Jedynie co was moze uratować to płacenie podatków w Gminnie (czyli meldunek) to wtedy będziecie mieć prawo głosu na spotkaniu wiejskim, inaczej zapomnijcie, że ktoś was będzie słuchał. Nie miejcie do nikogo pretensji. Po drugie na mapach geodezyjnych ta droga to dojazd na pole uprawne i nie figuruje w rejestrze dróg przeznaczonych do komunikacji osiedlowej, nie ma ustawowego wymiaru 4,5 m i do was nawet Straż Pożarna nie dojedzie od strony Lipowej. Wasz "Bob Budowniczy" gada głupoty ! Zostaje wam dojazd od Staszica (lepiej zobaczcie jak on wygląda :-). Po za tym mieszka się tu wspaniale.

zobacz wątek
8 lat temu
~Mieszkaniec tej części Pępowa

Odpowiedź

Autor

Polityka prywatności
do góry