Koty normalnie zagrzebuja i nie robia pod drzwiami. Moze te plyny odstraszajace go do tego doprowadzily i musi sie sprezyc, zeby swoj teren oznaczyc? Widzi ten plyn jako obcego intruza, z ktorym...
rozwiń
Koty normalnie zagrzebuja i nie robia pod drzwiami. Moze te plyny odstraszajace go do tego doprowadzily i musi sie sprezyc, zeby swoj teren oznaczyc? Widzi ten plyn jako obcego intruza, z ktorym musi ostro pojechac ? U nas jest osiedlowy kot, sasiadow. Lazi po moim samochodzie, wchodzi do domu i nigdy nic sie nie przytrafilo. Kup tez nie zostawia. Ale ja koty lubie. Swojego nie mam bo dzieciak alergiczny.
zobacz wątek