Odpowiadasz na:

Dlatego też na odbiór mieszkania trzeba "zabrać" ze sobą porządnego rzeczoznawcę budowlanego. Ma wszelkie oprzyrządowanie (łącznie z miernikiem wilgotności). Jeśli coś będzie nie halo to nie... rozwiń

Dlatego też na odbiór mieszkania trzeba "zabrać" ze sobą porządnego rzeczoznawcę budowlanego. Ma wszelkie oprzyrządowanie (łącznie z miernikiem wilgotności). Jeśli coś będzie nie halo to nie odbierzecie chałupy i tyle. Wtedy to deweloper będzie miał problem na głowie i bedzie musiał na własny koszt podłączyć nagrzewnice i/lub odprowadzacze wilgoci. Koszt rzeczoznawcy to jakieś 300-400 zł