Tam nie ma wody ,rano sztaplarka odbiera baniaki z wodą z chodnika na dole bo ciężarówka tam nie wjedzie ,a przecież jeszcze dużo materiału trzeba tam dostarczyć no i te wielkie silosy knauff...
rozwiń
Tam nie ma wody ,rano sztaplarka odbiera baniaki z wodą z chodnika na dole bo ciężarówka tam nie wjedzie ,a przecież jeszcze dużo materiału trzeba tam dostarczyć no i te wielkie silosy knauff trzeba będzie wywieźć drogą którą jest węższa od samych silosów ,jak ktoś pisze że to jest dobrze zorganizowana praca to jest i**otą albo kłamcą
zobacz wątek