Deweloper wymaga wpłaty 10% wartości nieruchomości na poczet rezerwacji (na rynku takie kwoty nie są spotykane; na żadnym etapie budowy). Wiadomo, że taka umowa niczego nie gwarantuje i...
rozwiń
Deweloper wymaga wpłaty 10% wartości nieruchomości na poczet rezerwacji (na rynku takie kwoty nie są spotykane; na żadnym etapie budowy). Wiadomo, że taka umowa niczego nie gwarantuje i przed niczym nie chroni. Poza tym w takiej umowie jest zapis o podpisaniu umowy deweloperskiej po 10 dniach od podpisania tej pierwszej. Ludzie czekają ponad pół roku od wpłaty i nadal jej (deweloperskiej) nikt nie podpisał. Czy to za mało żeby się w ten sposób wypowiadać o deweloperze? Są też inne argumenty i okoliczności których nie będę wypisywał, ale jest tego mnóstwo
zobacz wątek