Odpowiadasz na:

Re: Osobny wątek vel GRILL

Uzupełnienie:

Zadzwoniłem do Straży Miejskiej w Gdyni i rozmawiałem z ich prawnikiem.
Wygląda to tak, że przepisów jednoznacznych dotyczących grilli nie ma.
Straż miejska,... rozwiń

Uzupełnienie:

Zadzwoniłem do Straży Miejskiej w Gdyni i rozmawiałem z ich prawnikiem.
Wygląda to tak, że przepisów jednoznacznych dotyczących grilli nie ma.
Straż miejska, jak się uprze, może wezwać Straż Pożarną, jako "jednostkę właściwą do oceny zagrożenia p-poż".
Jesli strażacy uznają, że takie zagrożenie stwarzamy - wówczas SM wlepi nam mandaty i/lub rozgoni.
Jak się zapewne domyślacie, następny mój tel był do Straży Pożarnej.
Potwierdzili oni, że jednoznacznych przepisów nie ma i w razie interwencji na miejscu oceniają, czy zagrożenie występuje, czy nie.
Ale, jak się wyrazili "podchodzą do tematu rozsądnie" jesli i my zachowujemy się rozsądnie.
Zatem mamy furtkę: możemy rozpalić grilla, byle zachować rozsądek. Proponuję równiez wziąć ze sobą na wszelki wypadek ze 2-3 gaśnice z samochodu, żeby w razie interwencji strażaków, rozsądek ten udokumentować :)

Ale powyższe stwarza nam zupełnie inne możliwości.
Możemy zrobić grilla w zasadzie w dowolnym miejscu (byle mało ryzykownym, że ktoś się przyczepi i zadzwoni po SM - bo nawet jeśli nas nie ukarają, to jednak będzie to jakiś zgrzyt).
Miejscu lepiej skomunikowanym niż Polanka Redłowska - której niezaprzeczalnych walorów estetycznych i tak po ciemku nie będzie widać.

Jakieś propozycje?

zobacz wątek
12 lat temu
~sadyl

Odpowiedź

Autor

Polityka prywatności
do góry