Widok
Osobny wątek vel GRILL
Aj się nie dał podpuścić, to ja zakładam "osobny wątek" wedle życzenia Vilette.
Co myślicie o Gr..(tfu!) Ruszcie w dn. 06/10?
Gr..(tfu!) Ruszt ma tą właściwość, że umozliwia popisy kulinarne (w przeciwieństwie do ogniska.
Prognoza jest niezła:
I od wejsćia kwestie logistyczne:
1. Czy ktoś ma lub może mieć na jeden dzień DUŻEGO grilla?
2. Czy kto ma pomysł na miejsce (Park Reagana już sprawdzony - ale może coś innego?)
Co myślicie o Gr..(tfu!) Ruszcie w dn. 06/10?
Gr..(tfu!) Ruszt ma tą właściwość, że umozliwia popisy kulinarne (w przeciwieństwie do ogniska.
Prognoza jest niezła:
I od wejsćia kwestie logistyczne:
1. Czy ktoś ma lub może mieć na jeden dzień DUŻEGO grilla?
2. Czy kto ma pomysł na miejsce (Park Reagana już sprawdzony - ale może coś innego?)
> Nie wiedziałam, co czynię...
Uprzedzałem!
gili-gili to jedynie nowa świecka tradycja w moich postach kierowanych do Sissell a od niedawna (odkąd się sama nią okulbaczylaś) również do Ciebie. Ma uświadamiać Drugiej Stronie, że nie zapominam. I nawet jak Kaja zapomni, to jej o tym przypomnę!
Prawdziwe gilanie tylko w Realu !
(cholera: zabrzmiało jak reklama Reala :)
PS: gili-gili
Są gorsze rzeczy od śmierci. Czy zdarzyło Ci się spędzić wieczór z agentem ubezpieczeniowym?
(Woody Allen)
Uprzedzałem!
gili-gili to jedynie nowa świecka tradycja w moich postach kierowanych do Sissell a od niedawna (odkąd się sama nią okulbaczylaś) również do Ciebie. Ma uświadamiać Drugiej Stronie, że nie zapominam. I nawet jak Kaja zapomni, to jej o tym przypomnę!
Prawdziwe gilanie tylko w Realu !
(cholera: zabrzmiało jak reklama Reala :)
PS: gili-gili

Są gorsze rzeczy od śmierci. Czy zdarzyło Ci się spędzić wieczór z agentem ubezpieczeniowym?
(Woody Allen)
Kto nie przychodzi ten sam sobie winien.
Temat jest z takim wyprzedzeniem, że można (jesli sie chce) załatwic sobie czas
Czyli - vilette tym razem się nie wymiga. Wkurzona też nie. A i Cross znajdzie nadzór dla dzieci.
Reszta - w osobnym poscie.
Są gorsze rzeczy od śmierci. Czy zdarzyło Ci się spędzić wieczór z agentem ubezpieczeniowym?
(Woody Allen)
Temat jest z takim wyprzedzeniem, że można (jesli sie chce) załatwic sobie czas
Czyli - vilette tym razem się nie wymiga. Wkurzona też nie. A i Cross znajdzie nadzór dla dzieci.
Reszta - w osobnym poscie.

Są gorsze rzeczy od śmierci. Czy zdarzyło Ci się spędzić wieczór z agentem ubezpieczeniowym?
(Woody Allen)
*** UWAGA ***
w dn. 06/10 (sobota) organizowany jest RUSZT forumowy.
WSZYSCY SĄ ZAPROSZENI
Dokładny czas i (przede wszystkim) miejsce zostaną podane w terminie późniejszym. Na dziś, na 90% jest to Polanka Redłowska g. 18:00
Logistyka:
- żarło dla siebie (z nadwyżką)
- worek BRYKIETU (nie węgla) na łeb uczestnika
- naczynia jednorazowe
Popisy kulinarne mile widziane. Niehumoru nie tolerujemy.
Przydatne bawełniane rękawiczki (do gilgania wiadomych osób)
Są gorsze rzeczy od śmierci. Czy zdarzyło Ci się spędzić wieczór z agentem ubezpieczeniowym?
(Woody Allen)
w dn. 06/10 (sobota) organizowany jest RUSZT forumowy.
WSZYSCY SĄ ZAPROSZENI
Dokładny czas i (przede wszystkim) miejsce zostaną podane w terminie późniejszym. Na dziś, na 90% jest to Polanka Redłowska g. 18:00
Logistyka:
- żarło dla siebie (z nadwyżką)
- worek BRYKIETU (nie węgla) na łeb uczestnika
- naczynia jednorazowe
Popisy kulinarne mile widziane. Niehumoru nie tolerujemy.
Przydatne bawełniane rękawiczki (do gilgania wiadomych osób)

Są gorsze rzeczy od śmierci. Czy zdarzyło Ci się spędzić wieczór z agentem ubezpieczeniowym?
(Woody Allen)
Dziś w Brzeźnie na ul PCK rzuciły mi się w oczy dwa duże, stojące obok siebie ceglane grille na czymś w rodzaju terenu rekreacyjnego. Teren ten jest nieogrodzony jednak zupełnie nie wiem jak wygląda kwestia jego własności i możliwości wykorzystania. Może warto by się sprawą zainteresować.
Nie wiedziałem, że na świecie jest tylu idiotów, dopóki nie poznałem internetu.
Stanisław Lem
Stanisław Lem
***** RAPORT *****
Plan A
Byłem dzisiaj oblukac Polanke Redłowską. Miejsce ok, ale raczej na ognisko - podobnie, jak w Parku Reagana, brak tam oświetlenia i po szybkim zmroku może być ciemno przy samym grillu.
Proponuję zatem połączenie grilla z ogniskiem - oczywiście przy założeniu, że dostanę zgode z UM w Gdyni.
Z zasady nie wydają zgody osobom fizycznym. O prawdopodobieństwie wydania zgody na moją firmę Pani nie mogła (lub nie chciała) niczego przesądzać. Wniosek do UM oczywiście złożyłem. Dają sobie do 7 dni na jego rozpatrzenie - zatem musimy uzbroić się w cierpliwość.
Dojazd samochodem i parking praktycznie przy samym ognisku (ok. 50m)
Plan B
Nie wiem Cross, jakeś Ty wypatrzył te grille na Brzeźnie - bo przypadkiem z samochodu się nie da :)
Byłem, obejrzałem. Miejsce na grilla jest rewelacyjne. Grille są dwa, duże. Przy grillach stoją dwa duże stoły z ławkami (zresztą ławek tam dostatek i zawsze można donieść kolejną - nie są wrośnięte w ziemię).
Rozmawiałem z "opiekunem" tych grilli. Są one ufundowane przez Radę Osiedla i jakąś Fundację społecznościową.
Generalnie - grille są do swobodnego korzystania, nie trzeba do tego żadnej zgody. Jest to pewien minus - bo nie ma też rezerwacji terminów. Po prostu - kto chce korzystać, przynosi swój ruszt i korzysta. Ruszty można oczywiście wypożyczyć u tego gościa - zatem to nie problem. Problem może być, jeśli akurat w tym samym czasie ktoś inny wpadnie na pomysł pogrillowania.
Innych ograniczeń co do miejsca nie ma. Można i grillować do późnej nocy przy zniczach :)
Da sie dojechać samochodem jakieś 50 m od grilli.
Plan A
Byłem dzisiaj oblukac Polanke Redłowską. Miejsce ok, ale raczej na ognisko - podobnie, jak w Parku Reagana, brak tam oświetlenia i po szybkim zmroku może być ciemno przy samym grillu.
Proponuję zatem połączenie grilla z ogniskiem - oczywiście przy założeniu, że dostanę zgode z UM w Gdyni.
Z zasady nie wydają zgody osobom fizycznym. O prawdopodobieństwie wydania zgody na moją firmę Pani nie mogła (lub nie chciała) niczego przesądzać. Wniosek do UM oczywiście złożyłem. Dają sobie do 7 dni na jego rozpatrzenie - zatem musimy uzbroić się w cierpliwość.
Dojazd samochodem i parking praktycznie przy samym ognisku (ok. 50m)
Plan B
Nie wiem Cross, jakeś Ty wypatrzył te grille na Brzeźnie - bo przypadkiem z samochodu się nie da :)
Byłem, obejrzałem. Miejsce na grilla jest rewelacyjne. Grille są dwa, duże. Przy grillach stoją dwa duże stoły z ławkami (zresztą ławek tam dostatek i zawsze można donieść kolejną - nie są wrośnięte w ziemię).
Rozmawiałem z "opiekunem" tych grilli. Są one ufundowane przez Radę Osiedla i jakąś Fundację społecznościową.
Generalnie - grille są do swobodnego korzystania, nie trzeba do tego żadnej zgody. Jest to pewien minus - bo nie ma też rezerwacji terminów. Po prostu - kto chce korzystać, przynosi swój ruszt i korzysta. Ruszty można oczywiście wypożyczyć u tego gościa - zatem to nie problem. Problem może być, jeśli akurat w tym samym czasie ktoś inny wpadnie na pomysł pogrillowania.
Innych ograniczeń co do miejsca nie ma. Można i grillować do późnej nocy przy zniczach :)
Da sie dojechać samochodem jakieś 50 m od grilli.
> Sadyl na Prezydenta !!
Jeśłi już to na Króla.
Uważam monarchię dziedziczną za sensowniejszy ustrój niż republikę demokratyczną.
Ale to nie miejsce na takie rozważania :)
Jednakowoż, jeśli monarchia ma być dziedziczna, to musiałbym się sprężyć i coś spłodzić - bo, póki co, o żadnym potomku nic nie wiem (nie napiszę, że nie mam, bo tego facet nigdy nie może być pewien - chyba, ze pedał :)
Czy jest jakaś chętna na Królową Matkę? :]
Jeśłi już to na Króla.
Uważam monarchię dziedziczną za sensowniejszy ustrój niż republikę demokratyczną.
Ale to nie miejsce na takie rozważania :)
Jednakowoż, jeśli monarchia ma być dziedziczna, to musiałbym się sprężyć i coś spłodzić - bo, póki co, o żadnym potomku nic nie wiem (nie napiszę, że nie mam, bo tego facet nigdy nie może być pewien - chyba, ze pedał :)
Czy jest jakaś chętna na Królową Matkę? :]
Eee szit, masz rację :(
Znam parę miejsc, ale nie za bardzo mam czas się tam pokręcić i to jest mój największy ból :////
Tam gdzie były dary ziemi to chyba też miasto musi administrować, ale nawet przy samym Klifie w Orłowie coś powinno być, tylko za dnia nie mam szans tam trafić a po zmroku nie zobaczę czy fajne miejsce czy nie.
Znam parę miejsc, ale nie za bardzo mam czas się tam pokręcić i to jest mój największy ból :////
Tam gdzie były dary ziemi to chyba też miasto musi administrować, ale nawet przy samym Klifie w Orłowie coś powinno być, tylko za dnia nie mam szans tam trafić a po zmroku nie zobaczę czy fajne miejsce czy nie.
> i zaprzestańcie tych dyskusji publicznych
Można iść na spontan w kilka osób.
Ale mam nadzieję, że będzie nas więcej niż kilka.
> zapewne spotkamy się w tym samym gronie :) Nie warto ?
WARTO.
Ale - vide powyżej.
Ognisko sporo osób sobie odpuściło, nie wierząc do końća, że dojdzie do skutku. A i pogoda nie nastrajała.
Udowodnilismy, że się da.
Zatem całkiem możliwe, że tym razem więcej osób ruszy swoje szanowne cztery - i przybędzie.
Mamy jeszcze ponad tydzień.
Na plan A, póki co, nie mamy wpływu. Można oczywiście zrobić na dziko - ale, jak pisałem Kocio, komenda "rozejść się" może nam zepsuć wieczór. Lepiej zatem zawczasu przygotować alternatywę.
Brzęźnieńska jest i czeka.
Gdynianom nie pasi: znajdźcie lepszą :)
Można iść na spontan w kilka osób.
Ale mam nadzieję, że będzie nas więcej niż kilka.
> zapewne spotkamy się w tym samym gronie :) Nie warto ?
WARTO.
Ale - vide powyżej.
Ognisko sporo osób sobie odpuściło, nie wierząc do końća, że dojdzie do skutku. A i pogoda nie nastrajała.
Udowodnilismy, że się da.
Zatem całkiem możliwe, że tym razem więcej osób ruszy swoje szanowne cztery - i przybędzie.
Mamy jeszcze ponad tydzień.
Na plan A, póki co, nie mamy wpływu. Można oczywiście zrobić na dziko - ale, jak pisałem Kocio, komenda "rozejść się" może nam zepsuć wieczór. Lepiej zatem zawczasu przygotować alternatywę.
Brzęźnieńska jest i czeka.
Gdynianom nie pasi: znajdźcie lepszą :)
> ja tu się na dżapońską wersję gilgania między palczastego nastawiłam
Międzypalczaste gilganie masz już zawarte w OWU (Ogólne Warunki Uprzyjemnienia) w dziale Body Assistance.
Jednakowoż zauważ, że OWU nie precyzują CZYM będziesz gilana.
Sprawne rączki w bawełnianych rękawiczkach to tylko wersja demo.
:)
Międzypalczaste gilganie masz już zawarte w OWU (Ogólne Warunki Uprzyjemnienia) w dziale Body Assistance.
Jednakowoż zauważ, że OWU nie precyzują CZYM będziesz gilana.
Sprawne rączki w bawełnianych rękawiczkach to tylko wersja demo.
:)
w adventureparku - jeśli wydasz u nich (np.na quadach) 250 to miejsce na ognisko jest za 50pln...czyli razem 300..........i do 2 godz po zamknięciu, każda następna 150zł
2 godz po zamknięciu - maja w opisie ,że działają do zmierzchu czy zmroku - jak dla mnie 2h po to będzie ok.21.00max czyli jeśli posiedzielibyśmy tam jak ostatnio...do której to bylo?;))) bo nie pamiętam, ciemno było;))))...powiedzmy do 1.00-2.00 - to będzie tysiąc polskich złotych....nowych!!! ;))) przy ew.pięciu - sześciu osobach to troche duzo
2 godz po zamknięciu - maja w opisie ,że działają do zmierzchu czy zmroku - jak dla mnie 2h po to będzie ok.21.00max czyli jeśli posiedzielibyśmy tam jak ostatnio...do której to bylo?;))) bo nie pamiętam, ciemno było;))))...powiedzmy do 1.00-2.00 - to będzie tysiąc polskich złotych....nowych!!! ;))) przy ew.pięciu - sześciu osobach to troche duzo
Kawałek za Gdynią w stronę Rewy jest pewne ustronne miejsce;) Tyle, że tam trzeba tylko i wyłącznie samochodem.
Można i ognicho i grila.
Miejsce poza centrum, otoczone z lasem, łąkami a nawet wodą;) Genialnie piękny widok na zatokę, w szczególności przy ładnej pogodzie.
Jadąc w stronę Rewy w miejscowości Pierwoszyno skręca się w ulicę Jabłoniową. I tą ulicą dojeżdża się do klifu.
Latem tam z paralotni skaczą/latają - czy co oni tam innego robią;)

Uploaded with ImageShack.us
Można i ognicho i grila.
Miejsce poza centrum, otoczone z lasem, łąkami a nawet wodą;) Genialnie piękny widok na zatokę, w szczególności przy ładnej pogodzie.
Jadąc w stronę Rewy w miejscowości Pierwoszyno skręca się w ulicę Jabłoniową. I tą ulicą dojeżdża się do klifu.
Latem tam z paralotni skaczą/latają - czy co oni tam innego robią;)

Uploaded with ImageShack.us
Your online absence has me worried you might have actually gotten a life;)
TB:
Ja rozumiem, że z Twojej perspektywy, 20-30km w te czy wewte nie robi różnicy.
Jednakowoż zauważam, ze:
- to już jest naprawdę zadupie zadupia (ariergarda zadzidzia)
- Nie wiadomo, czyj teren, czyli jesteśmy w . Na dziko to możemy zrobić grilla w Kolibkach - między pasami ruchu, tam gdzie kiedyś była stacja CPN. Nb. dosyć fajne miejscce :)
Przy Kreciku :)
Ja rozumiem, że z Twojej perspektywy, 20-30km w te czy wewte nie robi różnicy.
Jednakowoż zauważam, ze:
- to już jest naprawdę zadupie zadupia (ariergarda zadzidzia)
- Nie wiadomo, czyj teren, czyli jesteśmy w . Na dziko to możemy zrobić grilla w Kolibkach - między pasami ruchu, tam gdzie kiedyś była stacja CPN. Nb. dosyć fajne miejscce :)
Przy Kreciku :)
Nielucki Lucku:
Nawet bym nie pomyślał, że Gryl może zaistnieć bez Ciebie.
Ogniskowa wataha - raczej na pewno,
Czekamy, kto kolejny...
Vilette nie ma wyboru.
Cross... koniecznie.
Wkurzona? Spokojna? Czekamy na deklarację.
No i oczywiście Mopsiczka z opiekunami. Też czekamy na deklarację.
Kogoś pomminąłem - nie szkodzi.
WSZYSCY są zaproszeni.
Nawet mrrob :)
Nawet bym nie pomyślał, że Gryl może zaistnieć bez Ciebie.
Ogniskowa wataha - raczej na pewno,
Czekamy, kto kolejny...
Vilette nie ma wyboru.
Cross... koniecznie.
Wkurzona? Spokojna? Czekamy na deklarację.
No i oczywiście Mopsiczka z opiekunami. Też czekamy na deklarację.
Kogoś pomminąłem - nie szkodzi.
WSZYSCY są zaproszeni.
Nawet mrrob :)
@Sadyl.
Aj zapraszał mrroba i ja to widzę tak:
http://www.youtube.com/watch?v=sgNE2Pg18jk&feature=related
Krótki opis sytuacyjny:
Aj biegnie, żeby się przywitać. Mmrrob, z kolegami przybyłymi na grilla skanduje "daj pifa, daj pifa"... Nastepnie Aj podaje dłoń - tzn. wita się cxzule w szyjkę - i do kolegów zwraca się z lica "nie oddam pifa, pifo jest grilowe"...
Wiesz, że jak będę mógł to przybędę z mną kochaną żonką:)))
Aj zapraszał mrroba i ja to widzę tak:
http://www.youtube.com/watch?v=sgNE2Pg18jk&feature=related
Krótki opis sytuacyjny:
Aj biegnie, żeby się przywitać. Mmrrob, z kolegami przybyłymi na grilla skanduje "daj pifa, daj pifa"... Nastepnie Aj podaje dłoń - tzn. wita się cxzule w szyjkę - i do kolegów zwraca się z lica "nie oddam pifa, pifo jest grilowe"...
Wiesz, że jak będę mógł to przybędę z mną kochaną żonką:)))
....i myśli sobie Ikar, co nieraz już w dół runął: jakby powiało zdrowo, tobym jeszcze raz pofrunął......
A Osiecka
A Osiecka
Jak mnie Sadyl dowiezie ,tom się wybiorę.
Ja mam firmę rozrywkowo-kulturalną ,więc na takie excesy mi pozwolenie dadzą. Ale oprócz Parku Regana , w parku na J.P.II można rozpalić ognicho( a tam są lampy).
A jak nie to zapraszam z grillem na " grillowanie pod falowcem"
takiej atrakcji jeszcze nie mieliście.
Jak będzie padać ,mam spory dach i przeniesiemy się .
Ogólnie muszę zacząć sezon ,więc dlaczego nie parapetówa z grillem?
Ja mam firmę rozrywkowo-kulturalną ,więc na takie excesy mi pozwolenie dadzą. Ale oprócz Parku Regana , w parku na J.P.II można rozpalić ognicho( a tam są lampy).
A jak nie to zapraszam z grillem na " grillowanie pod falowcem"
takiej atrakcji jeszcze nie mieliście.
Jak będzie padać ,mam spory dach i przeniesiemy się .
Ogólnie muszę zacząć sezon ,więc dlaczego nie parapetówa z grillem?
BAJKOWO ,przebrania, zabawa i rozrywka dla dzieci i dorosłych.
Pilotów 3 ,Gdańsk-Zaspa , www.jolka-fasolka.pl
Pilotów 3 ,Gdańsk-Zaspa , www.jolka-fasolka.pl
Wezenek - jeśli chodziłoby o piwo to raczej tak :
http://www.youtube.com/watch?v=eZeYVIWz99I
sadyl -nie znam i nie sprawdzałem miejsca w stadninie...pisać przez sen to jeszcze bym dał radę, ale obdzwonić urzędy...poddałem się niestety...przez sen oczywiście;)
http://www.youtube.com/watch?v=eZeYVIWz99I
sadyl -nie znam i nie sprawdzałem miejsca w stadninie...pisać przez sen to jeszcze bym dał radę, ale obdzwonić urzędy...poddałem się niestety...przez sen oczywiście;)
@ Sadyl,
Lepiej nie kuś z tą drugą propozycją.. Ta niby pałka nie wygląda mi na pałkę typu "szturmówkę" lub standardową "gumę".. i chyba nie służy do karania niegrzecznych chłopców poprzez uderzenia...
Może być niebezpiecznie :)
Lepiej nie kuś z tą drugą propozycją.. Ta niby pałka nie wygląda mi na pałkę typu "szturmówkę" lub standardową "gumę".. i chyba nie służy do karania niegrzecznych chłopców poprzez uderzenia...
Może być niebezpiecznie :)
Nie jestem całkowicie bezużyteczny.. Mogę zostać użyty jako zły przykład.
Ja już idę na grilla... Boczną czy główną drogą - nie ważne. Idę z prowiantem :)

Uploaded with ImageShack.us

Uploaded with ImageShack.us
Nie jestem całkowicie bezużyteczny.. Mogę zostać użyty jako zły przykład.
No proszę, nie było mnie kilka dni a tu kolejna impreza ;)
Ja niestety 6 pracuję, ale spoko, tylko do 18.00, więc się zobaczy w jakim będę stanie, znaczy Redłowo jest dla mnie raczej za daleko... do Brzeźna mam bliżej :D a co do innych lokalizacji, wiem że we Wrzeszczu na Grunwaldzkiej w Schronisku Młodzieżowym , jest taka specjalna wiata z "dziurą" coby dym ulatywał, ławy i stoły itp... kiedyś tam byłam, tylko nie wiem czy prywatnie też tam można, czy tylko na firmę???
No ale nad menu już myślę i nawet mam coś w planie (dla odważnych) ;)
Ja niestety 6 pracuję, ale spoko, tylko do 18.00, więc się zobaczy w jakim będę stanie, znaczy Redłowo jest dla mnie raczej za daleko... do Brzeźna mam bliżej :D a co do innych lokalizacji, wiem że we Wrzeszczu na Grunwaldzkiej w Schronisku Młodzieżowym , jest taka specjalna wiata z "dziurą" coby dym ulatywał, ławy i stoły itp... kiedyś tam byłam, tylko nie wiem czy prywatnie też tam można, czy tylko na firmę???
No ale nad menu już myślę i nawet mam coś w planie (dla odważnych) ;)
"Gdyby Ewa nie skosztowała jabłka, cóż ciekawego zdarzyłoby się przez miliony lat? Nic." - Paulo Coelho
> we Wrzeszczu (..) jest taka specjalna wiata z "dziurą"
Nie kreujmy zbędnych bytów. Miejsce w Gdańsku już jest i sądzę, że nie do pobicia (chociażby przez bezproblemową dostępnosć i dwa gotowe do użytku grrille.
Ewentualnie szukamy miejsca rezerwowego w Gdyni
> nad menu już myślę i nawet mam coś w planie (dla odważnych)
Fugu? :)
Nie kreujmy zbędnych bytów. Miejsce w Gdańsku już jest i sądzę, że nie do pobicia (chociażby przez bezproblemową dostępnosć i dwa gotowe do użytku grrille.
Ewentualnie szukamy miejsca rezerwowego w Gdyni
> nad menu już myślę i nawet mam coś w planie (dla odważnych)
Fugu? :)
***** Jest decyzja z UM w Gdyni *****
Niestety - odmowna.
Pani nie przekazała mi jej w formie pisemnej (podobno nie mogła wysłać maila :) - zatem przekazała mi ją telefonicznie.
Uzasadnienie: zgodę na imprezę zorganizowaną na Polance Redłowskiej UM w Gdyni wydaje jedynie organizacjom czy stowarzyszeniom samorządowym, oświatowym czy kulturalnym.
Oczywiście -miejsce jest ogólniedostępne i każdy może sobie tam przyjść i posiedzieć czy pograć na gitarze. Nie wolno natomiast rozpalać ognisk.
Pytałem Panią o grilla - nie była w stanie mi udzielić jednoznacznej informacji.
Odwoływać się od decyzji nie zamierzam - bo nie sądzę, aby to cokolwiek dało.
Jednakowoż - w serwisie miejskim
http://www.gdynia.pl/wszystko/o/gdyni/srodowisko/info/154_37647.html
nie ma wzmianek o grillu. Nie wolno rozpalać ognisk.
Zatem pytanko:
- czy próbujemy jednak Polankę Redłowską, co wiąże się z targaniem grilli i potencjalnym ryzykiem, ze nas SM wygoni (doprawdy - nie usmiecha mi się dyskusja z nimi nt definicji słów "rozpalanie ognia")?
- czy robimy Brzeźno?
- czy ktoś ma w zanadrzu jakiś pomysł, który chce zaprezentować na ostatnią chwilę? :)
Niestety - odmowna.
Pani nie przekazała mi jej w formie pisemnej (podobno nie mogła wysłać maila :) - zatem przekazała mi ją telefonicznie.
Uzasadnienie: zgodę na imprezę zorganizowaną na Polance Redłowskiej UM w Gdyni wydaje jedynie organizacjom czy stowarzyszeniom samorządowym, oświatowym czy kulturalnym.
Oczywiście -miejsce jest ogólniedostępne i każdy może sobie tam przyjść i posiedzieć czy pograć na gitarze. Nie wolno natomiast rozpalać ognisk.
Pytałem Panią o grilla - nie była w stanie mi udzielić jednoznacznej informacji.
Odwoływać się od decyzji nie zamierzam - bo nie sądzę, aby to cokolwiek dało.
Jednakowoż - w serwisie miejskim
http://www.gdynia.pl/wszystko/o/gdyni/srodowisko/info/154_37647.html
nie ma wzmianek o grillu. Nie wolno rozpalać ognisk.
Zatem pytanko:
- czy próbujemy jednak Polankę Redłowską, co wiąże się z targaniem grilli i potencjalnym ryzykiem, ze nas SM wygoni (doprawdy - nie usmiecha mi się dyskusja z nimi nt definicji słów "rozpalanie ognia")?
- czy robimy Brzeźno?
- czy ktoś ma w zanadrzu jakiś pomysł, który chce zaprezentować na ostatnią chwilę? :)
Uzupełnienie:
Zadzwoniłem do Straży Miejskiej w Gdyni i rozmawiałem z ich prawnikiem.
Wygląda to tak, że przepisów jednoznacznych dotyczących grilli nie ma.
Straż miejska, jak się uprze, może wezwać Straż Pożarną, jako "jednostkę właściwą do oceny zagrożenia p-poż".
Jesli strażacy uznają, że takie zagrożenie stwarzamy - wówczas SM wlepi nam mandaty i/lub rozgoni.
Jak się zapewne domyślacie, następny mój tel był do Straży Pożarnej.
Potwierdzili oni, że jednoznacznych przepisów nie ma i w razie interwencji na miejscu oceniają, czy zagrożenie występuje, czy nie.
Ale, jak się wyrazili "podchodzą do tematu rozsądnie" jesli i my zachowujemy się rozsądnie.
Zatem mamy furtkę: możemy rozpalić grilla, byle zachować rozsądek. Proponuję równiez wziąć ze sobą na wszelki wypadek ze 2-3 gaśnice z samochodu, żeby w razie interwencji strażaków, rozsądek ten udokumentować :)
Ale powyższe stwarza nam zupełnie inne możliwości.
Możemy zrobić grilla w zasadzie w dowolnym miejscu (byle mało ryzykownym, że ktoś się przyczepi i zadzwoni po SM - bo nawet jeśli nas nie ukarają, to jednak będzie to jakiś zgrzyt).
Miejscu lepiej skomunikowanym niż Polanka Redłowska - której niezaprzeczalnych walorów estetycznych i tak po ciemku nie będzie widać.
Jakieś propozycje?
Zadzwoniłem do Straży Miejskiej w Gdyni i rozmawiałem z ich prawnikiem.
Wygląda to tak, że przepisów jednoznacznych dotyczących grilli nie ma.
Straż miejska, jak się uprze, może wezwać Straż Pożarną, jako "jednostkę właściwą do oceny zagrożenia p-poż".
Jesli strażacy uznają, że takie zagrożenie stwarzamy - wówczas SM wlepi nam mandaty i/lub rozgoni.
Jak się zapewne domyślacie, następny mój tel był do Straży Pożarnej.
Potwierdzili oni, że jednoznacznych przepisów nie ma i w razie interwencji na miejscu oceniają, czy zagrożenie występuje, czy nie.
Ale, jak się wyrazili "podchodzą do tematu rozsądnie" jesli i my zachowujemy się rozsądnie.
Zatem mamy furtkę: możemy rozpalić grilla, byle zachować rozsądek. Proponuję równiez wziąć ze sobą na wszelki wypadek ze 2-3 gaśnice z samochodu, żeby w razie interwencji strażaków, rozsądek ten udokumentować :)
Ale powyższe stwarza nam zupełnie inne możliwości.
Możemy zrobić grilla w zasadzie w dowolnym miejscu (byle mało ryzykownym, że ktoś się przyczepi i zadzwoni po SM - bo nawet jeśli nas nie ukarają, to jednak będzie to jakiś zgrzyt).
Miejscu lepiej skomunikowanym niż Polanka Redłowska - której niezaprzeczalnych walorów estetycznych i tak po ciemku nie będzie widać.
Jakieś propozycje?
Ucieszyłam się, że Cross jest tak szczęśliwym człowiekiem, że miesiąc z życia mu umknął...
Fakt, że w przypadku tego Pana to może być jedynie literówka.
Jednak wielokrotnie chyba mieliśmy się okazję przekonać, że osoby sporadycznie bywające na forum czytają zazwyczaj ostatnie wpisy, nie zważając na początek wątku :)
Twoja sugestia Sadyl jest dla mnie rozkazem. Już milczę :)
Fakt, że w przypadku tego Pana to może być jedynie literówka.
Jednak wielokrotnie chyba mieliśmy się okazję przekonać, że osoby sporadycznie bywające na forum czytają zazwyczaj ostatnie wpisy, nie zważając na początek wątku :)
Twoja sugestia Sadyl jest dla mnie rozkazem. Już milczę :)
Nerwowo?
Skądże znowu :)
Powiedz tylko jakie rozmiary ma Twój grill.
Wygodniej przytaszczyć 2-3 większe, niż każdy po jednym miniaturowym.
Worek węgla (brykietu) na głowę to trochę za dużo - aczkolwiek to zależy, ile czasu poświęcimy na grillowanie.
Ale to jeszcze ustalimy, jak będziemy wiedzieć, ile mamy grillii.
Co do alternatywy - w świetle moich ustaleń "prawnych" alternatywą może być każde zadaszone, w miarę odludne miejsce. Jeszcze jakby miało stolik i ławki - to rewelka.
Jest masa takich parkingów leśnych.. ale chyba nie o to nam chodzi :)
Raczej coś w Gdyni.
Zatem polecam otwarcie oczu i rozglądanie się - tak jak Cross to zrobił :)
Chyba, że... wariant C - czyli grzyby a potem grill na parkingu leśnym?
Skądże znowu :)
Powiedz tylko jakie rozmiary ma Twój grill.
Wygodniej przytaszczyć 2-3 większe, niż każdy po jednym miniaturowym.
Worek węgla (brykietu) na głowę to trochę za dużo - aczkolwiek to zależy, ile czasu poświęcimy na grillowanie.
Ale to jeszcze ustalimy, jak będziemy wiedzieć, ile mamy grillii.
Co do alternatywy - w świetle moich ustaleń "prawnych" alternatywą może być każde zadaszone, w miarę odludne miejsce. Jeszcze jakby miało stolik i ławki - to rewelka.
Jest masa takich parkingów leśnych.. ale chyba nie o to nam chodzi :)
Raczej coś w Gdyni.
Zatem polecam otwarcie oczu i rozglądanie się - tak jak Cross to zrobił :)
Chyba, że... wariant C - czyli grzyby a potem grill na parkingu leśnym?
Po odpowiednich grzybkach będziemy w stanie otworzyć drzwi portalu do każdego wymiaru i w każde miejsce ;)
A tak poważnie, to jutro zrobię sobie wycieczkę po Gdyni i oblookam miejsca. Pamiętam, że kiedyś swoją siostrzenicę skądś odbierałem i cwaniaki mieli tam całkiem dobrze zorganizowane ognisko i były również miejsca zadaszone. Z tego co się orientuję, to powtarzali to cyklicznie. Spróbuję się czegoś od niej dowiedzieć.
A tak poważnie, to jutro zrobię sobie wycieczkę po Gdyni i oblookam miejsca. Pamiętam, że kiedyś swoją siostrzenicę skądś odbierałem i cwaniaki mieli tam całkiem dobrze zorganizowane ognisko i były również miejsca zadaszone. Z tego co się orientuję, to powtarzali to cyklicznie. Spróbuję się czegoś od niej dowiedzieć.
Nie jestem całkowicie bezużyteczny.. Mogę zostać użyty jako zły przykład.
Jest takie miejsce w Gdyni koło Hotelu Nadmorskiego. To Stanica Harcerska przy ul.Prusa. Jest tam doskonałe miejsce na ognisko: mały parking, smietniki, małe zadaszenie, 3 ławeczki. Śliczne :)
http://maps.google.pl/maps?hl=pl&ll=54.505625,18.553895&spn=0.000445,0.001314&t=h&z=20
Podaję adres do hufca:
http://www.przerwanki.pl/component/option,com_contact/catid,20/Itemid,76/
Może by warto z nimi się dogadać?
http://maps.google.pl/maps?hl=pl&ll=54.505625,18.553895&spn=0.000445,0.001314&t=h&z=20
Podaję adres do hufca:
http://www.przerwanki.pl/component/option,com_contact/catid,20/Itemid,76/
Może by warto z nimi się dogadać?
Znalazłam taki artykół :
http://m.trojmiasto.pl/news/Gdzie-legalnie-na-grilla-n59159.html
http://m.trojmiasto.pl/news/Gdzie-legalnie-na-grilla-n59159.html
Kocio w Gdyni i Sopocie legalnie i do tego bezpłatnie nie można nigdzie :) w Gdańsku jest taka możliwość - tylko i wyłącznie :) Jak widac jest sporo miejsc do tego przeznaczonych, z tym że niestety większość forumowiczów jest z Gdyni i nie bardzo mają ochotę na wędrówki do Gdańska - wcale mnie to nie dziwi :)
Sprawdziliśmy to już przy organizacji ogniska.
Sadyl - mamy sprawdzone miejsce w Parku Reagana, do SKM ki daleko nie jest i autobus nocny kursuje. Może nie kombinować a zgłosić do UM ? Co myślisz na ten temat? Robi się ciasno z czasem :)) ot takie moje przemyślenia :)
Jak dla mnie różnicy nie ma, gdzie się odbędzie grilowanie :) towarzystwo się liczy
Sprawdziliśmy to już przy organizacji ogniska.
Sadyl - mamy sprawdzone miejsce w Parku Reagana, do SKM ki daleko nie jest i autobus nocny kursuje. Może nie kombinować a zgłosić do UM ? Co myślisz na ten temat? Robi się ciasno z czasem :)) ot takie moje przemyślenia :)
Jak dla mnie różnicy nie ma, gdzie się odbędzie grilowanie :) towarzystwo się liczy
Jestem wystarczająco szalona, by być szczęśliwą bez powodu.
Park Ragana ma sens, jeśli chcielibyśmy robic powtórkę z ogniska.
A miał być grill.
Załatwianie zgody na Park Reagana, żeby zrobic grilla jest bez sensu - bo bez problemu mamy "gotowce" w Brzeźnie. Róznica żadna a przynajmniej nie trzeba się martwić o grille.
Z drugiej strony, gwoli ukontentowania Gdynian, grilla mozemy zrobić w Gdyni. W zasadzie gdziekolwiek - byle miejsce było przyjazne.
Do Polanki bez auta jest kiepski dojazd.
Nie ma infrastruktury "grillowej" typu stoły - są tylko siedziska.
No i przy grillu będzie ciemno. To oczywiście nie problem, bo od czego są znicze, ale kłopot w tym, że nie za bardzo jest gdzie je postawić. Chyba, że na glebie.
Z drugiej strony, w przypadku interwencji SM, za grille mogą nam skoczyć - ale w związku z tym mogą się przyczepić do zniczy, jako do "rozpalania ognia" :)
A miał być grill.
Załatwianie zgody na Park Reagana, żeby zrobic grilla jest bez sensu - bo bez problemu mamy "gotowce" w Brzeźnie. Róznica żadna a przynajmniej nie trzeba się martwić o grille.
Z drugiej strony, gwoli ukontentowania Gdynian, grilla mozemy zrobić w Gdyni. W zasadzie gdziekolwiek - byle miejsce było przyjazne.
Do Polanki bez auta jest kiepski dojazd.
Nie ma infrastruktury "grillowej" typu stoły - są tylko siedziska.
No i przy grillu będzie ciemno. To oczywiście nie problem, bo od czego są znicze, ale kłopot w tym, że nie za bardzo jest gdzie je postawić. Chyba, że na glebie.
Z drugiej strony, w przypadku interwencji SM, za grille mogą nam skoczyć - ale w związku z tym mogą się przyczepić do zniczy, jako do "rozpalania ognia" :)
Rozmawiałem przed chwilą z kierownikiem Zespołu Parkowego Kolibki.
Można zrobić grilla i nie trzeba żadnych zgód.
Wjeżdża sie na teren i parkuje pod dworkiem.
Wiem, że są ławki ale nie ma typowych miejsc biwakowych - ze stołami.
Zatem pilna prośba do Gdynian (i nie tylko): czy ktoś mógłby (przejazdem albo specjalnie) podjechać tam, obejrzeć i zraportować?
Mi niestety tamten kierunek zupełnie nie pasi w tym tygodniu.
Można zrobić grilla i nie trzeba żadnych zgód.
Wjeżdża sie na teren i parkuje pod dworkiem.
Wiem, że są ławki ale nie ma typowych miejsc biwakowych - ze stołami.
Zatem pilna prośba do Gdynian (i nie tylko): czy ktoś mógłby (przejazdem albo specjalnie) podjechać tam, obejrzeć i zraportować?
Mi niestety tamten kierunek zupełnie nie pasi w tym tygodniu.
Ha ! A ja tam wczoraj byłam i mam filmik na komórce.
Fajne miejsce i nawet drewno jest
No to uderzamy do Kolibek!
http://maps.google.pl/maps?hl=pl&ll=54.473824,18.557962&spn=0.000338,0.001032&t=h&z=21
to dokładnie to miejsce, trochę obok tego który kiedyś już podesłałam.
Stacja SKM Orłowo - 10 minut i na miejscu! Suuppeerrr
Fajne miejsce i nawet drewno jest
No to uderzamy do Kolibek!
http://maps.google.pl/maps?hl=pl&ll=54.473824,18.557962&spn=0.000338,0.001032&t=h&z=21
to dokładnie to miejsce, trochę obok tego który kiedyś już podesłałam.
Stacja SKM Orłowo - 10 minut i na miejscu! Suuppeerrr
ddddddddddddddddddddddddddddddddddddddddddddddddddddddddddddddddddddddddddddddddddddddddddddddddddddddddddddddddddddddddddddddddddddddddddddddddddddddddddddddddddddddddddddddddd

Uploaded with ImageShack.us

Uploaded with ImageShack.us
pppppppppppppppppppppppppppppppppppppppppppppppppppppppppppppppppppppppppppppppppppppppppppppppppppppppppppppppppppppppppppppppppppppppppppppppppppppppppppppppppppppppppppppppppppppp

Uploaded with ImageShack.us

Uploaded with ImageShack.us
oooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooo
Uploaded with ImageShack.us

Uploaded with ImageShack.us
ROBIMY GRILLA
1. Czas: sobota, 06/10, o godz 18:00
2. Miejsce: Zespół Parkowy Kolibki
3. Pogoda: będzie ! :)
Logistyka:
- kto może, targa grilla
- kto nie targa grilla, targa węgiel w brykiecie
- przynosimy żarełko (popisy kulinarne mile widziane), napoje, naczynia i sztućce jednorazowe
- każdy bierze jeden znicz (raczej duży, żeby było jaśniej)
Ad 1. Można przyjechać wcześniej. Nawet byłoby lepiej - dosyć szybko się ściemnia.
Ad 3. Wg prognozy - może być stosunkowo chłodno, ale nie będzie padało.
Telefon kontaktowy, jakby ktoś się zgubił albo co: BBB 939 I7O
Zakaz polityki przy ognisku !
1. Czas: sobota, 06/10, o godz 18:00
2. Miejsce: Zespół Parkowy Kolibki
3. Pogoda: będzie ! :)
Logistyka:
- kto może, targa grilla
- kto nie targa grilla, targa węgiel w brykiecie
- przynosimy żarełko (popisy kulinarne mile widziane), napoje, naczynia i sztućce jednorazowe
- każdy bierze jeden znicz (raczej duży, żeby było jaśniej)
Ad 1. Można przyjechać wcześniej. Nawet byłoby lepiej - dosyć szybko się ściemnia.
Ad 3. Wg prognozy - może być stosunkowo chłodno, ale nie będzie padało.
Telefon kontaktowy, jakby ktoś się zgubił albo co: BBB 939 I7O
Zakaz polityki przy ognisku !
LISTA OBECNOŚCI
Z powyższych wpisów wywnioskowałem, ze na pewno lub prawie na pewno będą:
JolkaFasolka
Kaja gg
Kocio
m-tucha
Ooptymistka
Vilette gg
Sissel gg
Aj-Sid
ULL
Wezenek
no i ja
mamy 11
+ zdalnie TB :)
A inni?
Monika?
Wkurzona?
Cross?
Hal?
Odezwijcie się !
Ktoś jeszcze planuje? Kogoś przegapiłem?
Niech się też odezwie
Z powyższych wpisów wywnioskowałem, ze na pewno lub prawie na pewno będą:
JolkaFasolka
Kaja gg
Kocio
m-tucha
Ooptymistka
Vilette gg
Sissel gg
Aj-Sid
ULL
Wezenek
no i ja
mamy 11
+ zdalnie TB :)
A inni?
Monika?
Wkurzona?
Cross?
Hal?
Odezwijcie się !
Ktoś jeszcze planuje? Kogoś przegapiłem?
Niech się też odezwie
ups... to nie z tej strony, co ja :)
Cały czas miotają mną wątpliwości: auto, czy skm :)
No ale ten dzień może być inny niż wszystkie i mogę przyjechać autem :]
Wezmę JolkęFasolkę.
Mogę wziąć też jeszcze ze dwie osoby z Gdańska. Jeśli ktoś jest chętny - namiar podałem. Mogę tez zabrac kogoś z bardziej południowych terenów, z odbiorem loco Wrzeszcz
Natomiast Ty, jak będziesz jechać, to puść mi strzałkę - przyjadę po Ciebie na SKM i przywioze na Kolibki. Po co masz drałować na piechotę objuczona wałówą :)
gg
Cały czas miotają mną wątpliwości: auto, czy skm :)
No ale ten dzień może być inny niż wszystkie i mogę przyjechać autem :]
Wezmę JolkęFasolkę.
Mogę wziąć też jeszcze ze dwie osoby z Gdańska. Jeśli ktoś jest chętny - namiar podałem. Mogę tez zabrac kogoś z bardziej południowych terenów, z odbiorem loco Wrzeszcz
Natomiast Ty, jak będziesz jechać, to puść mi strzałkę - przyjadę po Ciebie na SKM i przywioze na Kolibki. Po co masz drałować na piechotę objuczona wałówą :)
gg
Nie bój żaby. Ty masz gilanie tylko z własnej nieprzymuszonej woli.
Co innego Kaja w dżaponkach, która gilanie na mnie wymusiła, sama uprzednio podrucając ten pomysł.
O Małej Gangrenie nawet nie wspomnę, bo tu mi rąk nie wystarczy...:)
Zatem możesz czuć się bezpieczna.
A brata weź - czemu nie. Choćby, żebyś nie wracała sama kolejką po nocy :)
gg
Co innego Kaja w dżaponkach, która gilanie na mnie wymusiła, sama uprzednio podrucając ten pomysł.
O Małej Gangrenie nawet nie wspomnę, bo tu mi rąk nie wystarczy...:)
Zatem możesz czuć się bezpieczna.
A brata weź - czemu nie. Choćby, żebyś nie wracała sama kolejką po nocy :)
gg
> Planujecie grill całonocny?
Kto wie?
Ognisko skończyliśmy przed 2:00 bo się opał skończył.
Brykiet pali się dłuuuugo - zatem nic nie stoi na przeszkodzie.
Wezmę jakiś kocyk do auta :)
I dzięki Ci wilette za nieświadome przypomnienie!
ULL! (albo ktokolwiek inny) MUSISZ PODJECHAĆ !
Kocio zamilkła a nie wiemy, czy na miejscu jest dostępne WC!
Kto wie?
Ognisko skończyliśmy przed 2:00 bo się opał skończył.
Brykiet pali się dłuuuugo - zatem nic nie stoi na przeszkodzie.
Wezmę jakiś kocyk do auta :)
I dzięki Ci wilette za nieświadome przypomnienie!
ULL! (albo ktokolwiek inny) MUSISZ PODJECHAĆ !
Kocio zamilkła a nie wiemy, czy na miejscu jest dostępne WC!
> a ja marznąć bardzo ne lubię, oj bardzo :))
Vide poniżej - to co napisałem do Wkurzonej.
Zresztą... miejsce jest ogniskowe.
Mysłe, ze jeśli w nocy odpalimy małe ognisko (tylko z drewna kominkowego, palet nie zamierzam targać :), takie naprawdę mini-mini, to nikt nam głowy nie urwie.
A że miejsce jest odosobnione i niewidoczne to i raczej nie grozi wizytą Straszaków Miejskich
To co? Bierzemy jeszcze drewno kominkowe?
Przynajmniej Ci, co będą autem.
Vide poniżej - to co napisałem do Wkurzonej.
Zresztą... miejsce jest ogniskowe.
Mysłe, ze jeśli w nocy odpalimy małe ognisko (tylko z drewna kominkowego, palet nie zamierzam targać :), takie naprawdę mini-mini, to nikt nam głowy nie urwie.
A że miejsce jest odosobnione i niewidoczne to i raczej nie grozi wizytą Straszaków Miejskich
To co? Bierzemy jeszcze drewno kominkowe?
Przynajmniej Ci, co będą autem.
> Nie mogę się doczekać grilla, moja obecność będzie okupiona iście magiczną logistyką
Nie "masz nadzieję" ale MASZ BYĆ! :)
> Mam nadzieję, że się uda (..) pojeść te wszystkie smakołyki
Ale sama również coś wniesiesz do menu? Byle nie fugu, o co podejrzewałem Wkurzoną :)
> też mogę zabrać brata
Też chcesz być gilana? Nie ma sprawy ;)
A i Kompania Braci nam się zrobi przy okazji
Nie "masz nadzieję" ale MASZ BYĆ! :)
> Mam nadzieję, że się uda (..) pojeść te wszystkie smakołyki
Ale sama również coś wniesiesz do menu? Byle nie fugu, o co podejrzewałem Wkurzoną :)
> też mogę zabrać brata
Też chcesz być gilana? Nie ma sprawy ;)
A i Kompania Braci nam się zrobi przy okazji
Bardzo bym chciała być!!! (80%)
ale będę po 12h pracy (taka maleńka chałturka się trafiła), teoretycznie kończę o 17.40, ale wiadomo, trzeba to ogarnąć, wpaść do domu po wiktuały i trafić na miejsce ;) Więc poślizg 100%, tym niemniej zamierzam wpaść, choćby na chwilę!!!
Martwi mnie ta zimna noc, bo ja mogę po prostu paść z wyczerpania, znaczy zamarznę?
ale będę po 12h pracy (taka maleńka chałturka się trafiła), teoretycznie kończę o 17.40, ale wiadomo, trzeba to ogarnąć, wpaść do domu po wiktuały i trafić na miejsce ;) Więc poślizg 100%, tym niemniej zamierzam wpaść, choćby na chwilę!!!
Martwi mnie ta zimna noc, bo ja mogę po prostu paść z wyczerpania, znaczy zamarznę?
Miałem dylematy, co przyrządzić na grilla. Jak się okazuje, nie ja jeden... Pytanie zostało zadane do samej góry:
http://www.youtube.com/watch?v=v1g1_vWUpYU&feature=plcp
http://www.youtube.com/watch?v=v1g1_vWUpYU&feature=plcp
Nie jestem całkowicie bezużyteczny.. Mogę zostać użyty jako zły przykład.
Zatem teraz będąc całkowicie pewną...
Chciałabym zakomunikować, że posiadamy z Wezenkiem trzy miejsca w aucie. Wyjazd Gdańska- Centrum. Zabieramy z miejsca zamieszkania i odwozimy po imprezie. Żeby nie było tak różowo... mało prawdopodobne dotarcie na ognisko na czas. Niemal pewne spóźnienie :)
Zainteresowanych proszę o znaki dymne lub inną formę kontaktu.
Mam nadzieję, że nie wprowadziłam zamętu tym razem :))) Sadyl :)
Chciałabym zakomunikować, że posiadamy z Wezenkiem trzy miejsca w aucie. Wyjazd Gdańska- Centrum. Zabieramy z miejsca zamieszkania i odwozimy po imprezie. Żeby nie było tak różowo... mało prawdopodobne dotarcie na ognisko na czas. Niemal pewne spóźnienie :)
Zainteresowanych proszę o znaki dymne lub inną formę kontaktu.
Mam nadzieję, że nie wprowadziłam zamętu tym razem :))) Sadyl :)
ULL do wiatru nie wystawia. Pisze otwarcie, że będzie spożywał, więc lepiej niech nie prowadzi w drodze powrotnej. Za to towarzystwo i graty na grilla może przewieźć.
Gdyby ktoś poszukiwał noclegu z różnych przyczyn, to chętnie ugoszczę.
Gdyby ktoś poszukiwał noclegu z różnych przyczyn, to chętnie ugoszczę.
Nie jestem całkowicie bezużyteczny.. Mogę zostać użyty jako zły przykład.
Sadyl nie widzę problemu w zostawieniu autka na miejscu. W razie czego razem wrócimy SKM-ką a jeżeli miałbym z żoną wracać wcześniej to damy sobie radę lub wprosimy się do czyjegoś auta ;)
I jeszcze mała prośba gdyby nastąpiły jakieś istotne zmiany planów poproszę o info na komórkę bo do soboty prawdopodobnie będę poza siecią.
Na marginesie przyszło mi do głowy pytanie:
jeżeli większość uczestników jest z Gdańska czemu kolebiemy się na grilla aż do Gdyni?
I jeszcze mała prośba gdyby nastąpiły jakieś istotne zmiany planów poproszę o info na komórkę bo do soboty prawdopodobnie będę poza siecią.
Na marginesie przyszło mi do głowy pytanie:
jeżeli większość uczestników jest z Gdańska czemu kolebiemy się na grilla aż do Gdyni?
Nie wiedziałem, że na świecie jest tylu idiotów, dopóki nie poznałem internetu.
Stanisław Lem
Stanisław Lem
> następnym razem moze sopot?
A kto jest z Sopotu?
ZERO!
Nastepnym razem (jak pogoda pozwoli może jeszcze w tym sezonie) NA MUR BETON robimy Brzeźno i nawet nie próbujemy szukać innych miejsc.
Prawda Cross? :)
Na przykład za tydzień :)
A potem u Hala w firmie.
Biorąc pod uwagę narastającą liczebnośc watachy, do Hala powinno zjechać coś koło 60 osób :)
A kto jest z Sopotu?
ZERO!
Nastepnym razem (jak pogoda pozwoli może jeszcze w tym sezonie) NA MUR BETON robimy Brzeźno i nawet nie próbujemy szukać innych miejsc.
Prawda Cross? :)
Na przykład za tydzień :)
A potem u Hala w firmie.
Biorąc pod uwagę narastającą liczebnośc watachy, do Hala powinno zjechać coś koło 60 osób :)
No to nie rozumiem focha. Był Gdańsk, teraz Gdynia. Naturalną koleją rzeczy - będzie znowu Gdańsk i znowu Gdynia.
Na zmianę ktoś ma blisko - ktoś daleko.
A pośrodku? Po co?
Żeby wszyscy mieli równie daleko? :)
Z drugiej strony - czemu nie?
Ale podejrzewam, że sopot, jako kurort uzdrowiskowy, ma jeszcze bardziej restrykcyjne przepisy dotyczące biwakowania
Na zmianę ktoś ma blisko - ktoś daleko.
A pośrodku? Po co?
Żeby wszyscy mieli równie daleko? :)
Z drugiej strony - czemu nie?
Ale podejrzewam, że sopot, jako kurort uzdrowiskowy, ma jeszcze bardziej restrykcyjne przepisy dotyczące biwakowania
> do Gdańska jedzie się ponad godzinę, niestety.
Czy masz problem z nietrzymaniem moczu?
http://www.youtube.com/watch?v=i0NzpIDleeM
gg
Czy masz problem z nietrzymaniem moczu?
http://www.youtube.com/watch?v=i0NzpIDleeM
gg
Wszyscy już posnęli.
To tak... przez sen... wsączę coś pod podusię Vilette.
http://www.youtube.com/watch?v=oGDxaTwWgUs
To tak... przez sen... wsączę coś pod podusię Vilette.
http://www.youtube.com/watch?v=oGDxaTwWgUs
Ja jestem za Sadyl ,pasażerów porzucasz i rzucasz się z killi kili ,gili kili i
w ogóle . Jak impreza to impreza .
Ewentualnie wpakuję się do bagażnika i nikt mnie z stamtąd nie wyciągnie. Na przeprosiny wezmę 2 tygryskowe kocyki i parasol prezydencki
( nawet prezydent takiego nie ma - 80cm cięciwa)
A propos to niby więcej miało być osób z Gdyni niż Gdańska?
w ogóle . Jak impreza to impreza .
Ewentualnie wpakuję się do bagażnika i nikt mnie z stamtąd nie wyciągnie. Na przeprosiny wezmę 2 tygryskowe kocyki i parasol prezydencki
( nawet prezydent takiego nie ma - 80cm cięciwa)
A propos to niby więcej miało być osób z Gdyni niż Gdańska?
Wklejam info od Kocio:
- - -
Cześć, toalet faktycznie nie widziałam, ale kojaży mi się że gdzieś jakiś toi toi musiał by być. To małe zedaszenie jest od wejścia na polanie po prawej sronie, wiec chyba tam też grilla można rozstawić, nie pamiętam jak tam z nachyleniem terenu.
Są gorsze rzeczy od śmierci. Czy zdarzyło Ci się spędzić wieczór z agentem ubezpieczeniowym?
(Woody Allen)
- - -
Cześć, toalet faktycznie nie widziałam, ale kojaży mi się że gdzieś jakiś toi toi musiał by być. To małe zedaszenie jest od wejścia na polanie po prawej sronie, wiec chyba tam też grilla można rozstawić, nie pamiętam jak tam z nachyleniem terenu.

Są gorsze rzeczy od śmierci. Czy zdarzyło Ci się spędzić wieczór z agentem ubezpieczeniowym?
(Woody Allen)
Przekopujesz się jeszcze Kajka?
Najdroższy organizatorku jutrzejszego spotkania :)))
Gorąco pragnę zgłosić chęć zapalenia oprócz grillków także ogniska.
Argumenty:
- zimno
- ciemno
- do domu daleko
- a ostatnio wszyscy ochoczo grzali małe ciałka
- i pogrzebać patykiem można
- zamiast znicza proponuję paczkę drewna kominkowego ( lub paletę jak ktoś woli :)
Taki przebłysk... Sadyl :)
Co myślicie o takim rozwiazaniu?
Najdroższy organizatorku jutrzejszego spotkania :)))
Gorąco pragnę zgłosić chęć zapalenia oprócz grillków także ogniska.
Argumenty:
- zimno
- ciemno
- do domu daleko
- a ostatnio wszyscy ochoczo grzali małe ciałka
- i pogrzebać patykiem można
- zamiast znicza proponuję paczkę drewna kominkowego ( lub paletę jak ktoś woli :)
Taki przebłysk... Sadyl :)
Co myślicie o takim rozwiazaniu?
Witajcie, fakt, w tej chwili leje jak z cebra... ale jest szansa, że do rana się wypada i będzie tylko pochmurnie (to nawet lepiej, bo cieplej), trochę martwi ta pogoda :( Chociaż bardziej mnie martwi jutrzejszy maraton w pracy, bo cały tydzień też miałam koszmarny i ledwo dycham ;) ale co nas nie zabije to...
W każdym razie do zobaczyska jutro :D:D:D
Ps.
Czy nie można by jakoś oznaczyć wjazdu, no nie wiem, balonik albo co? bo parasol to raczej ukradną :)
W każdym razie do zobaczyska jutro :D:D:D
Ps.
Czy nie można by jakoś oznaczyć wjazdu, no nie wiem, balonik albo co? bo parasol to raczej ukradną :)
"Gdyby Ewa nie skosztowała jabłka, cóż ciekawego zdarzyłoby się przez miliony lat? Nic." - Paulo Coelho
Już jestem :)
Wyskoczyłem "na chwilę" na zakupy ok. 16:00 i trochę mi zeszło :)
Dużo by opowiadać... dość, że przy okazji załapałem się na niezłą kolację w moim ulubionym LM :)
I o mało co nie kupiłem zaj...tego grilla... no ale niestety tylko o mało co :(
Ale do rzeczy:
Sisiolku:
W przeciwieństwie do Vilette nie czytasz uważnie - bo nocne ognisko mini-mini sam proponowałem powyżej.
Mini-mini z uwagi na fakt, że zgody na ognisko nie mamy i nie dostaniemy.
Czyli - robimy grilla przy zniczach.
Jak już wszyscy się objedzą i opiją, będzie nam bardziej ganz egal i stwierdzimy, że można zaryzykować - to rozpalamy mini-mini.
Zatem zmiany w logistyce:
Proponuję po jednym worku drewna na auto. Osoba kupująca drewno nie kupuje oczywiście brykietu. Powinno wystarczyć.
Jeśli stwierdzimy, że ryzyko jest za duże i nie rozpalimy ogniska - drewno można wykorzystać na własne potrzeby albo oddać do sklepu (każdy market budowlany przyjmie bez ceregieli z powrotem - byle był paragon).
Czy ktoś ma jakieś zastrzeżenia/uwagi?
Wyskoczyłem "na chwilę" na zakupy ok. 16:00 i trochę mi zeszło :)
Dużo by opowiadać... dość, że przy okazji załapałem się na niezłą kolację w moim ulubionym LM :)
I o mało co nie kupiłem zaj...tego grilla... no ale niestety tylko o mało co :(
Ale do rzeczy:
Sisiolku:
W przeciwieństwie do Vilette nie czytasz uważnie - bo nocne ognisko mini-mini sam proponowałem powyżej.
Mini-mini z uwagi na fakt, że zgody na ognisko nie mamy i nie dostaniemy.
Czyli - robimy grilla przy zniczach.
Jak już wszyscy się objedzą i opiją, będzie nam bardziej ganz egal i stwierdzimy, że można zaryzykować - to rozpalamy mini-mini.
Zatem zmiany w logistyce:
Proponuję po jednym worku drewna na auto. Osoba kupująca drewno nie kupuje oczywiście brykietu. Powinno wystarczyć.
Jeśli stwierdzimy, że ryzyko jest za duże i nie rozpalimy ogniska - drewno można wykorzystać na własne potrzeby albo oddać do sklepu (każdy market budowlany przyjmie bez ceregieli z powrotem - byle był paragon).
Czy ktoś ma jakieś zastrzeżenia/uwagi?
> -a co jeśli ktoś tam wcześniej zajmie miejscówkę na własną imprę
W zależności od liczebności "zajmowaczy" - albo pogonimy albo znajdziemy inne miejsce, którego tam dostatek. A może się skomasujemy? :)
> -czy ze stałego pewnego towarzystwa będą jakieś singielki ?
Wyłąćznie - i wszystkie niepokalane, różowolice i biusciaste :D
W zależności od liczebności "zajmowaczy" - albo pogonimy albo znajdziemy inne miejsce, którego tam dostatek. A może się skomasujemy? :)
> -czy ze stałego pewnego towarzystwa będą jakieś singielki ?
Wyłąćznie - i wszystkie niepokalane, różowolice i biusciaste :D
Jedziesz od strony Sopotu. Jak się będzie kończył, po prawej masz parking a po lewej rozwidlenie pasów, w którym kiedyś była stacja paliw.
Zwalniasz i przyczajasz się na prawym pasie.
Jak się skończą drzewa po prawej - wjeżdżasz w pierwszą bramę, jaka Ci się nawinie. Będziesz widziała stajnię w głębi - a po lewej będziesz już widział CH Klif
Zwalniasz i przyczajasz się na prawym pasie.
Jak się skończą drzewa po prawej - wjeżdżasz w pierwszą bramę, jaka Ci się nawinie. Będziesz widziała stajnię w głębi - a po lewej będziesz już widział CH Klif
Dziewczyny pewnie chętnie do grzańca się przykleją :)
Ja wina nie piję w ogóle, w żadnej postaci.
Ewentualnie łyk szampana na Sylwka lub jakieś szczególne okoliczności.
Żołądek nie pozwala :)
Ale nie cierpię z tego powodu - nigdy nie przepadałem za winem.
Takoż i nie pijam piwa - choć lubię (a właściwiej byłoby napisać: lubiłem)
Pozostaje mi zupa ziemniaczana/zbożowa lub na myszach - bo kolorowe i perfumowane raczej odpadają
No jeszcze ewentualnie igliwie może być :)
Ja wina nie piję w ogóle, w żadnej postaci.
Ewentualnie łyk szampana na Sylwka lub jakieś szczególne okoliczności.
Żołądek nie pozwala :)
Ale nie cierpię z tego powodu - nigdy nie przepadałem za winem.
Takoż i nie pijam piwa - choć lubię (a właściwiej byłoby napisać: lubiłem)
Pozostaje mi zupa ziemniaczana/zbożowa lub na myszach - bo kolorowe i perfumowane raczej odpadają
No jeszcze ewentualnie igliwie może być :)
> Jak wątroba jeszcze znosi Twoje wybryk
Pisałem już kiedyś na Forum: robiłem sobie ze 2-3 lata temu gruntowny "przegląd techniczny" i wyniki mnie samego zaskoczyły:
- płuca ok (palę nałogowo i dużo od 30 lat)
- wątroba i trzustka ok (tu się nie będę chwalił :)
- prawie wszystko inne ok
- to "prawie" to kręgosłup i stawy biodrowe. Ale na to nic nie poradzę :)
> pogoda mnie niepokoi czy wiatr przyniesie deszcz czy slonko
Jak możesz mieć wątpliwości?
Jutro będzie przepięknie :)
> ja z chęcią (..) bym nóżką zakręciła
Zobaczymy, jak warunki lokalne pozwolą - czy da się jakimś autem podjechać na tyle blsko, żeby muzę włączyć
Chyba, że ktoś przytarga BumBoxa? :)
Pisałem już kiedyś na Forum: robiłem sobie ze 2-3 lata temu gruntowny "przegląd techniczny" i wyniki mnie samego zaskoczyły:
- płuca ok (palę nałogowo i dużo od 30 lat)
- wątroba i trzustka ok (tu się nie będę chwalił :)
- prawie wszystko inne ok
- to "prawie" to kręgosłup i stawy biodrowe. Ale na to nic nie poradzę :)
> pogoda mnie niepokoi czy wiatr przyniesie deszcz czy slonko
Jak możesz mieć wątpliwości?
Jutro będzie przepięknie :)
> ja z chęcią (..) bym nóżką zakręciła
Zobaczymy, jak warunki lokalne pozwolą - czy da się jakimś autem podjechać na tyle blsko, żeby muzę włączyć
Chyba, że ktoś przytarga BumBoxa? :)
> U mnie to jakaś wichura po prostu
Nie tylko u Ciebie.
U mnie na Srebrzysku (jakkolwiek by to nie zabrzmiało :) co chwilę słyszę jak jakies przedmioty latają i tłuka się o co popadnie.
Podejrzewam, że to szczątki rozebranej kilka dni temu kwiaciarni.
Ale boję się wyjrzeć z norki - zresztą i tak ciemno
Jutro zobaczę, czy mam jeszcze szyby w aucie :)
Nie tylko u Ciebie.
U mnie na Srebrzysku (jakkolwiek by to nie zabrzmiało :) co chwilę słyszę jak jakies przedmioty latają i tłuka się o co popadnie.
Podejrzewam, że to szczątki rozebranej kilka dni temu kwiaciarni.
Ale boję się wyjrzeć z norki - zresztą i tak ciemno
Jutro zobaczę, czy mam jeszcze szyby w aucie :)
Prawda. Zaobserwowałem ławki bez oparcia w ilości sztuk trzech wokół paleniska, przy którym znajdowały się śladowe ilości chrustu oraz drewna. Sugeruję dostarczenie większej ilości drzewa, na wypadek ogniska, jako że z mojej relacji wynika, że jest chłodno. Teren jest usadowiony od zawietrznej, więc pdolony wiatr nie powinien być istotną przeszkodą w przeprowadzeniu operacji. Po dalszej obserwacji miejsca przyszłego zdarzenia, oczom mym ukazał się las.. czyli wychodek w odległości 50m.
Po rozpytaniu obecnych, tj. szatynki urokliwie otwartej na rozpytanie, która okazała się być narzeczoną swojego przystojnego wybranka oraz stróża, ustaliłem, że we wspomnianym miejscu dopuszczalne jest pozostawienie auta na czas nieokreślony oraz brama wjazdowa pozostaje otwarta 24h.
Załączników brak.
Gdynia, dn. 05.10.12
Po rozpytaniu obecnych, tj. szatynki urokliwie otwartej na rozpytanie, która okazała się być narzeczoną swojego przystojnego wybranka oraz stróża, ustaliłem, że we wspomnianym miejscu dopuszczalne jest pozostawienie auta na czas nieokreślony oraz brama wjazdowa pozostaje otwarta 24h.
Załączników brak.
Gdynia, dn. 05.10.12
Nie jestem całkowicie bezużyteczny.. Mogę zostać użyty jako zły przykład.
Zobacz wątek sporo wyżej.
Nie ma czegos takiego, jak "pozwolenie na grilla"
Kierownik Zespołu Parkowego Kolibki dał mi wolną ręke - a temat grilla w kontekście Straży Miejskiej i Straży Pożarnej opisałem właśnie powyżej.
Co innego najmniejsze choćby ognisko.
Daltego też, jak pisałem powyżej - przygotujemy się na mini-mini, ale czy zrobimy, okaże się na miejscu
Nie ma czegos takiego, jak "pozwolenie na grilla"
Kierownik Zespołu Parkowego Kolibki dał mi wolną ręke - a temat grilla w kontekście Straży Miejskiej i Straży Pożarnej opisałem właśnie powyżej.
Co innego najmniejsze choćby ognisko.
Daltego też, jak pisałem powyżej - przygotujemy się na mini-mini, ale czy zrobimy, okaże się na miejscu
rozumiem że to ja jestem mili ludzie?
;)
Sadyl ja nie kraczę ale skoro już zająłem się całą logistyką związaną z zapewnieniem opieki dzieciom nie chciałbym żeby po południu okazało się że z naszych planów nici bo pogoda nie dopisała.
;)
Sadyl ja nie kraczę ale skoro już zająłem się całą logistyką związaną z zapewnieniem opieki dzieciom nie chciałbym żeby po południu okazało się że z naszych planów nici bo pogoda nie dopisała.
Nie wiedziałem, że na świecie jest tylu idiotów, dopóki nie poznałem internetu.
Stanisław Lem
Stanisław Lem
ULL był i widział. A jak ULL pisze, to znaczy, że tak jest :)
Mili ludzie to wszyscy wybierający się na dzisiejsze ognisko. Jesteś w tej grupie (mimo, żeś niedoskonały i mrukliwy ), zatem też mieścisz się w kategorii... :)
Wydaje mi się, że kilka osób ma podobne obawy. Doborowe towarzystwo fantastyczna sprawa, ale szkoda byłoby się rozchorować po przemoczeniu :)
Mili ludzie to wszyscy wybierający się na dzisiejsze ognisko. Jesteś w tej grupie (mimo, żeś niedoskonały i mrukliwy ), zatem też mieścisz się w kategorii... :)
Wydaje mi się, że kilka osób ma podobne obawy. Doborowe towarzystwo fantastyczna sprawa, ale szkoda byłoby się rozchorować po przemoczeniu :)
@Sisolek:
1. Ja prawie nigdy nie krzyczę - szczególnie rano ! :)
2. Rozumiem obawy miłych ludzi - ale co te obawy zmienią? Próbowalismy przez dłuższy czas znaleźć coś na Plan B. Nie udało sie. Mówi się trudno. Na pogodę wpływu nie mamy - zatem nie ma co gdybac i krakać :)
3. Ognisko też stało pod wielkim znakiem zapytania ze wzgledu na pogodę. A nawet w godzinie "0" zaczęło intensywnie padać. I co? Dalismy radę? TO i teraz damy !
Ooptymistka! Gdzie jesteś?
Chodź tu do nas podzielić się swoim optymizmem! :)
gg
1. Ja prawie nigdy nie krzyczę - szczególnie rano ! :)
2. Rozumiem obawy miłych ludzi - ale co te obawy zmienią? Próbowalismy przez dłuższy czas znaleźć coś na Plan B. Nie udało sie. Mówi się trudno. Na pogodę wpływu nie mamy - zatem nie ma co gdybac i krakać :)
3. Ognisko też stało pod wielkim znakiem zapytania ze wzgledu na pogodę. A nawet w godzinie "0" zaczęło intensywnie padać. I co? Dalismy radę? TO i teraz damy !
Ooptymistka! Gdzie jesteś?
Chodź tu do nas podzielić się swoim optymizmem! :)
gg
Sadyl czekam na info odnośnie godziny i miejsca spotkania. Dziś już mnie tu nie będzie więc w razie istotnych zmian organizacyjnych także proszę o info na telefon.
A co do planu B gdyby pogoda się popsuła możemy zamiast ta grilla wybrać się w tym samym składzie do jakiegoś pubu lub innej knajpy (mnie jest obojętne do której). Jak coś uradzicie to dajcie znać.
A co do planu B gdyby pogoda się popsuła możemy zamiast ta grilla wybrać się w tym samym składzie do jakiegoś pubu lub innej knajpy (mnie jest obojętne do której). Jak coś uradzicie to dajcie znać.
Nie wiedziałem, że na świecie jest tylu idiotów, dopóki nie poznałem internetu.
Stanisław Lem
Stanisław Lem
Cześć Wam :)
Może padać, ale nie musi. Proponuję byśmy się wszyscy trzymali planu i spotkali na grillu. Spotkanie jest na 18, więc nawet jeśli będzie zimno, to jest to wczesna pora żeby przetransportować się do pubu po grillu. Nie jest wcale daleko a pubów jest dużo. Nazwijmy to planem B.
Może padać, ale nie musi. Proponuję byśmy się wszyscy trzymali planu i spotkali na grillu. Spotkanie jest na 18, więc nawet jeśli będzie zimno, to jest to wczesna pora żeby przetransportować się do pubu po grillu. Nie jest wcale daleko a pubów jest dużo. Nazwijmy to planem B.
Nie jestem całkowicie bezużyteczny.. Mogę zostać użyty jako zły przykład.
Tulipanno (ale wlasciwie to rozwiniecie nie do konca do mnie pasuje - raczej tulipani albo tulipaniewiadomo albo tulipaniskomplikowana) ;)
Weszlam na ten watek dzis i szczerze nie do konca jestem w temacie, wydaje się jakbyscie sie wszyscy swietnie znali.
Nie wiem tez jaki jest 'charakter' takiego spotkania- tzn czy stan cywiliny jest wazny, albo wiek.
Nie chcialabym wchodzic miedzy wodke i zakaske ...
Weszlam na ten watek dzis i szczerze nie do konca jestem w temacie, wydaje się jakbyscie sie wszyscy swietnie znali.
Nie wiem tez jaki jest 'charakter' takiego spotkania- tzn czy stan cywiliny jest wazny, albo wiek.
Nie chcialabym wchodzic miedzy wodke i zakaske ...
> wydaje się jakbyscie sie wszyscy swietnie znali.
Większość osób zna się z Forum - bo są dosyć aktywne "pisarsko"
Część zna się osobiście
Ale będą i osoby spoza forum (np. małżonkowie) zatem tak naprawdę nie jest to b. istotne.
> Nie wiem tez jaki jest 'charakter' takiego spotkania- tzn czy stan cywiliny jest wazny, albo wiek.
Spotkanie nie jest grupową randką ani perwersyjną orgią (choć z częsci postów może wynikać inne wrażenie :)
Będą zarówno osoby pojedyncze jak i sparowane (z własną parą lub bez)
Wiek - średnia to podejrzewam 35-40 ale będą i młodsi i starsi
> Nie chcialabym wchodzic miedzy wodke i zakaske ...
Masz rację. Nie wchodź. Przynieś swoje :)
Wszystkie wskazówki masz w podsumowaniu poniżej
PS: nie użyłem ani jednego wykrzyknika (to nie do Ciebie TuliPani)
Większość osób zna się z Forum - bo są dosyć aktywne "pisarsko"
Część zna się osobiście
Ale będą i osoby spoza forum (np. małżonkowie) zatem tak naprawdę nie jest to b. istotne.
> Nie wiem tez jaki jest 'charakter' takiego spotkania- tzn czy stan cywiliny jest wazny, albo wiek.
Spotkanie nie jest grupową randką ani perwersyjną orgią (choć z częsci postów może wynikać inne wrażenie :)
Będą zarówno osoby pojedyncze jak i sparowane (z własną parą lub bez)
Wiek - średnia to podejrzewam 35-40 ale będą i młodsi i starsi
> Nie chcialabym wchodzic miedzy wodke i zakaske ...
Masz rację. Nie wchodź. Przynieś swoje :)
Wszystkie wskazówki masz w podsumowaniu poniżej
PS: nie użyłem ani jednego wykrzyknika (to nie do Ciebie TuliPani)
***** PODSUMOWANIE *****
1. Grill odbędzie się dzisiaj o 18:00
2. Lokalizacja: Zespół Parkowy Kolibki, czyli tu:
http://maps.google.com/maps?hl=pl&ll=54.473803,18.557828&spn=0.000212,0.000431&t=h&z=21
3. Wskazówki dojazdu opisane są powyżej (moje wczorajsze posty o 22:04)
4. W razie umiarkowanej niepogody - przenosimy grilla pod zadaszenie
5. W razie klęski zywiołowej, PO grillu przenosimy odwłoki do pubu. Jakiego - to ustalimy na miejscu.
6. Jeśli pogoda będzie znośna i okoliczności pozwolą - robimy mini-mini
7. Logistyka:
- żarło, napoje, sztućce, naczynia - wiadomo
- każdy kierowca bierze worek drewna kominkowego
- kto może - bierze grilla
- kto nie targa grilla i/lub drewna - bierze worek brykietu (podpowiadam: w Lidlu są małe worki 2,5 kg)
- każdy bierze 1 znicz
- każdy wnosi aport w postaci dobrego humoru
I na koniec prośba: proszę nie dopisywać niczego pod tym postem - niech będzie jako ostatni. Żeby ktoś nie narzekał, że mu istotne informacje umknęły w ponad 500 postach :)
Wszelkie ew. uwagi wpisujecie wyżej.
PS: nie użyłem ani jednego wykrzyknika
1. Grill odbędzie się dzisiaj o 18:00
2. Lokalizacja: Zespół Parkowy Kolibki, czyli tu:
http://maps.google.com/maps?hl=pl&ll=54.473803,18.557828&spn=0.000212,0.000431&t=h&z=21
3. Wskazówki dojazdu opisane są powyżej (moje wczorajsze posty o 22:04)
4. W razie umiarkowanej niepogody - przenosimy grilla pod zadaszenie
5. W razie klęski zywiołowej, PO grillu przenosimy odwłoki do pubu. Jakiego - to ustalimy na miejscu.
6. Jeśli pogoda będzie znośna i okoliczności pozwolą - robimy mini-mini
7. Logistyka:
- żarło, napoje, sztućce, naczynia - wiadomo
- każdy kierowca bierze worek drewna kominkowego
- kto może - bierze grilla
- kto nie targa grilla i/lub drewna - bierze worek brykietu (podpowiadam: w Lidlu są małe worki 2,5 kg)
- każdy bierze 1 znicz
- każdy wnosi aport w postaci dobrego humoru
I na koniec prośba: proszę nie dopisywać niczego pod tym postem - niech będzie jako ostatni. Żeby ktoś nie narzekał, że mu istotne informacje umknęły w ponad 500 postach :)
Wszelkie ew. uwagi wpisujecie wyżej.
PS: nie użyłem ani jednego wykrzyknika
Sadyl jadę ja ,grill ,twoje 2 kocyki tygrysie . Kłos stwierdził że on odpada,
bo sabatu czarownic nie zniesie.
Ale może tulipanek zmieści się jako 5 osoba? Ja ewentualnie mogę zmieścić się na środku ściśnięta. Please
bo sabatu czarownic nie zniesie.
Ale może tulipanek zmieści się jako 5 osoba? Ja ewentualnie mogę zmieścić się na środku ściśnięta. Please
BAJKOWO ,przebrania, zabawa i rozrywka dla dzieci i dorosłych.
Pilotów 3 ,Gdańsk-Zaspa , www.jolka-fasolka.pl
Pilotów 3 ,Gdańsk-Zaspa , www.jolka-fasolka.pl
Taaaaaaaa deszcz padał do 19tej,a myśmy grilowali ,grilowali.
Super spotkanko przy grilach i świecach .
Po grilowanku ,przepakowaliśmy się do samochodów i logistyka
zawiodła nas do pabu .
Więc plan A i B wykonany w całości. Pozdrowienia dla "cichociemnych"
Super spotkanko przy grilach i świecach .
Po grilowanku ,przepakowaliśmy się do samochodów i logistyka
zawiodła nas do pabu .
Więc plan A i B wykonany w całości. Pozdrowienia dla "cichociemnych"
BAJKOWO ,przebrania, zabawa i rozrywka dla dzieci i dorosłych.
Pilotów 3 ,Gdańsk-Zaspa , www.jolka-fasolka.pl
Pilotów 3 ,Gdańsk-Zaspa , www.jolka-fasolka.pl
Ale z Was ranne ptaszyny..
Ja się zwlokłem z wyra koło południa i tylko dlatego, ze musiałem się spotkac z Klientem.
Pojechałem po Kasztankę i zrobiłem wizję lokalną.
Na miejscu pozostał grill ULL-a - ale jego ogiera nie było, zatem uznałem, że pozostawił go celowo, dla przyszłych pokoleń grillowiczów i w szacunku dla jego woli, nie ruszałem go.
Na miejscu czysto i schludnie. Jedyny slad naszej bytności to niedopalony węgiel.
W sumie - przy wczorajszej pogodzie można go było nie dogaszać. Wypaliłby sie sam na małą kupkę popiołu bez najmniejszego zagrożenia pozarowego.
Oczywiście, wbrew zapowiedziom, zapomniałem wziąć do auta szufelkę - zatem nie miałem czym go posprzątać :(
A co do samej imprezy... przedpiścy już napisali,
Z taką ekipą można robić grilla w zamieci śnieżnej - i też będzie fantastycznie.
Dziękuję wszystkim ! :)
Są gorsze rzeczy od śmierci. Czy zdarzyło Ci się spędzić wieczór z agentem ubezpieczeniowym?
(Woody Allen)
Ja się zwlokłem z wyra koło południa i tylko dlatego, ze musiałem się spotkac z Klientem.
Pojechałem po Kasztankę i zrobiłem wizję lokalną.
Na miejscu pozostał grill ULL-a - ale jego ogiera nie było, zatem uznałem, że pozostawił go celowo, dla przyszłych pokoleń grillowiczów i w szacunku dla jego woli, nie ruszałem go.
Na miejscu czysto i schludnie. Jedyny slad naszej bytności to niedopalony węgiel.
W sumie - przy wczorajszej pogodzie można go było nie dogaszać. Wypaliłby sie sam na małą kupkę popiołu bez najmniejszego zagrożenia pozarowego.
Oczywiście, wbrew zapowiedziom, zapomniałem wziąć do auta szufelkę - zatem nie miałem czym go posprzątać :(
A co do samej imprezy... przedpiścy już napisali,
Z taką ekipą można robić grilla w zamieci śnieżnej - i też będzie fantastycznie.
Dziękuję wszystkim ! :)

Są gorsze rzeczy od śmierci. Czy zdarzyło Ci się spędzić wieczór z agentem ubezpieczeniowym?
(Woody Allen)
Twoja żona, którą pod Twoją nieobecność odwiedziłem :] na wzmiankę o przyszłotygodniowym grillu w Brzeźnie aż się wzdrygła.
I to raczej z przerażenia niż radości :)
Ale ja jestem ZA!
Zobaczymy, co nam pogoda przyniesie..
Są gorsze rzeczy od śmierci. Czy zdarzyło Ci się spędzić wieczór z agentem ubezpieczeniowym?
(Woody Allen)
I to raczej z przerażenia niż radości :)
Ale ja jestem ZA!
Zobaczymy, co nam pogoda przyniesie..

Są gorsze rzeczy od śmierci. Czy zdarzyło Ci się spędzić wieczór z agentem ubezpieczeniowym?
(Woody Allen)
Nie w tym rzecz. Obawę Twojej żony wzbudziła nie tyle perspektywa spotkania co długofalowe konsekwencje zdrowotne tak intensywnych spotkań :)
A skoro nas polubiła, to nie bądź taki Cross...
Posuń się czasami przed klawiaturą, aby i Twa żona miała okazję coś napisać :)
Są gorsze rzeczy od śmierci. Czy zdarzyło Ci się spędzić wieczór z agentem ubezpieczeniowym?
(Woody Allen)
A skoro nas polubiła, to nie bądź taki Cross...
Posuń się czasami przed klawiaturą, aby i Twa żona miała okazję coś napisać :)

Są gorsze rzeczy od śmierci. Czy zdarzyło Ci się spędzić wieczór z agentem ubezpieczeniowym?
(Woody Allen)
Nie dość, że Wam straszliwie zazdroszczę wczorajszego spotkania, to jeszcze widzę, że znowu się umawiacie na za tydzień a ja ni w ząb się nie wyrwę :-//
Nie maaa-teraz te grille muszą być co tydzień, żeby wszyscy forumowicze poukładali sobie terminarz i byli chociaż na jedym haha ;-P
I brawo dla Was, że mimo pogody się nie poddaliście i pokazaliście wszystkim niedoowiarkom, że jak się naprawdę chce to można wszystko.
Nie maaa-teraz te grille muszą być co tydzień, żeby wszyscy forumowicze poukładali sobie terminarz i byli chociaż na jedym haha ;-P
I brawo dla Was, że mimo pogody się nie poddaliście i pokazaliście wszystkim niedoowiarkom, że jak się naprawdę chce to można wszystko.
> I brawo dla Was, że mimo pogody się nie poddaliście i pokazaliście wszystkim niedoowiarkom, że jak się naprawdę chce to można wszystko.
Kochana!
To już pokazaliśmy na ognisku.
Teraz to już była rutyna :)
PS: info dla Sisiolka: Wykrzyknik jest uzasadniony gramatycznie jako oznaczenie wołacza. Nie krzyczę. Daleko mi dzisiaj do krzyku... :)
Są gorsze rzeczy od śmierci. Czy zdarzyło Ci się spędzić wieczór z agentem ubezpieczeniowym?
(Woody Allen)
Kochana!
To już pokazaliśmy na ognisku.
Teraz to już była rutyna :)
PS: info dla Sisiolka: Wykrzyknik jest uzasadniony gramatycznie jako oznaczenie wołacza. Nie krzyczę. Daleko mi dzisiaj do krzyku... :)

Są gorsze rzeczy od śmierci. Czy zdarzyło Ci się spędzić wieczór z agentem ubezpieczeniowym?
(Woody Allen)
@Aj:
Teraz jest PIĘKNY
Nota bene: nowa świecka tradycja suwaczkowa może nam wystraszyć organizatora kolejnego (nie: najbliższego) grilla, który wielokrotnie zwierzał się, że nie cierpi suwaczków :)
Są gorsze rzeczy od śmierci. Czy zdarzyło Ci się spędzić wieczór z agentem ubezpieczeniowym?
(Woody Allen)
Teraz jest PIĘKNY
Nota bene: nowa świecka tradycja suwaczkowa może nam wystraszyć organizatora kolejnego (nie: najbliższego) grilla, który wielokrotnie zwierzał się, że nie cierpi suwaczków :)

Są gorsze rzeczy od śmierci. Czy zdarzyło Ci się spędzić wieczór z agentem ubezpieczeniowym?
(Woody Allen)
@Julieta:
Jedyna kwestia niepewna, to pogoda.
Wszystko pozostałe np. logistyka to już rutyna.
Może zrobimy kolejny "Osobny wątek vel GRILL" ale chyba nie ma sensu.
Z dużą dozą prawdopodobieństwa, mogę POINFORMOWAĆ że kolejny GRILL będzie w sobotą, 13/10 na Brzeźnie
Wszelkie inne informacje znajdziesz powyżej, w niniejszym wątku.
Jedyna róznica - NA PEWNO nie zrobimy ogniska.
W tamtej lokalizacji jest to niemożliwe.
Start: 17:00 (coraz szybciej się robi ciemno) ale można przyjechać i później.
Gdyby nastąpił meteorologiczny kataklizm, damy znac, że grill jest odwołany.
Jeśli nie będziesz pewna, czy grill będzie, czy nie - zadzwoń lub napisz eska do mnie. Numer też jest powyżej.
Info dla blondynek: mój nr nalezy odczytywać obrazowo a nie doszukiwać się w nim ukrytego znaczenia. "Be" to 8 !
To tylko botofobia... :)
Są gorsze rzeczy od śmierci. Czy zdarzyło Ci się spędzić wieczór z agentem ubezpieczeniowym?
(Woody Allen)
Jedyna kwestia niepewna, to pogoda.
Wszystko pozostałe np. logistyka to już rutyna.
Może zrobimy kolejny "Osobny wątek vel GRILL" ale chyba nie ma sensu.
Z dużą dozą prawdopodobieństwa, mogę POINFORMOWAĆ że kolejny GRILL będzie w sobotą, 13/10 na Brzeźnie
Wszelkie inne informacje znajdziesz powyżej, w niniejszym wątku.
Jedyna róznica - NA PEWNO nie zrobimy ogniska.
W tamtej lokalizacji jest to niemożliwe.
Start: 17:00 (coraz szybciej się robi ciemno) ale można przyjechać i później.
Gdyby nastąpił meteorologiczny kataklizm, damy znac, że grill jest odwołany.
Jeśli nie będziesz pewna, czy grill będzie, czy nie - zadzwoń lub napisz eska do mnie. Numer też jest powyżej.
Info dla blondynek: mój nr nalezy odczytywać obrazowo a nie doszukiwać się w nim ukrytego znaczenia. "Be" to 8 !
To tylko botofobia... :)

Są gorsze rzeczy od śmierci. Czy zdarzyło Ci się spędzić wieczór z agentem ubezpieczeniowym?
(Woody Allen)
> padam na tzw. twarz
Szkoda jej. Fajna jest. Podłóż sobie podusię. :)
> Sadylowe gilanie jest bezkonkurencyjne :)))))))))
O tak... rób mi reklamę :)
> bałwana zrobimy
Coś taka wyrywna? Do śniegu daleko.
Jeszcze N grilli musimy przeżyć, żeby każdy sobie lepił bałwana do pary :)
Cmoki
Są gorsze rzeczy od śmierci. Czy zdarzyło Ci się spędzić wieczór z agentem ubezpieczeniowym?
(Woody Allen)
Szkoda jej. Fajna jest. Podłóż sobie podusię. :)
> Sadylowe gilanie jest bezkonkurencyjne :)))))))))
O tak... rób mi reklamę :)
> bałwana zrobimy
Coś taka wyrywna? Do śniegu daleko.
Jeszcze N grilli musimy przeżyć, żeby każdy sobie lepił bałwana do pary :)
Cmoki

Są gorsze rzeczy od śmierci. Czy zdarzyło Ci się spędzić wieczór z agentem ubezpieczeniowym?
(Woody Allen)
Milusio Nam Panujący Admin137 zarzeka się, że jak będzie grill w ostatni weekend października, to się na nim pojawi.
Teraz pytanie do naszego antysuwaczkowego Kolegi, czy zorganizuje?
I kogo zaprosi :)
Są gorsze rzeczy od śmierci. Czy zdarzyło Ci się spędzić wieczór z agentem ubezpieczeniowym?
(Woody Allen)
Teraz pytanie do naszego antysuwaczkowego Kolegi, czy zorganizuje?
I kogo zaprosi :)

Są gorsze rzeczy od śmierci. Czy zdarzyło Ci się spędzić wieczór z agentem ubezpieczeniowym?
(Woody Allen)
> wszystkie grille, iglo itd. powinny być przypięte pineską na głównej stronie forum: terminy,godziny i miejsca, żeby człowiek sobie nic innego nie planował
Proponuję pogadać na ten temat z Milusio Nam Panujacym Adminem.
Są gorsze rzeczy od śmierci. Czy zdarzyło Ci się spędzić wieczór z agentem ubezpieczeniowym?
(Woody Allen)
Proponuję pogadać na ten temat z Milusio Nam Panujacym Adminem.

Są gorsze rzeczy od śmierci. Czy zdarzyło Ci się spędzić wieczór z agentem ubezpieczeniowym?
(Woody Allen)
> w końcu tylko 600 wpisów do przejrzenia masz :)
Jasne. Nie ma łatwizny.
Chce sie dziewczyna przykleic, niech się pomęczy :)
> trzepot rzęs wskazany ale jak się to tu robi??
No nie.. Szczyt kokieterii...
TY się pytasz? :)
Są gorsze rzeczy od śmierci. Czy zdarzyło Ci się spędzić wieczór z agentem ubezpieczeniowym?
(Woody Allen)
Jasne. Nie ma łatwizny.
Chce sie dziewczyna przykleic, niech się pomęczy :)
> trzepot rzęs wskazany ale jak się to tu robi??
No nie.. Szczyt kokieterii...
TY się pytasz? :)

Są gorsze rzeczy od śmierci. Czy zdarzyło Ci się spędzić wieczór z agentem ubezpieczeniowym?
(Woody Allen)
Zazdroszczę Wam bardzo tego spotkania!!!
niestety po 12h intensywnej pracy, jak wpadłam do domu i zjadłam obiad(razem z kolacją) to padłam, o 20.30 spałam snem niemowlęcia :(
Boziu, podobno do 3razy sztuka, cholibka na tę sobotę jadę pozałatwiać sprawy w terenie przed zimą(woda, prąd itp), ale będę podczytywać i... już lepiej nic więcej nie napiszę :(
niestety po 12h intensywnej pracy, jak wpadłam do domu i zjadłam obiad(razem z kolacją) to padłam, o 20.30 spałam snem niemowlęcia :(
Boziu, podobno do 3razy sztuka, cholibka na tę sobotę jadę pozałatwiać sprawy w terenie przed zimą(woda, prąd itp), ale będę podczytywać i... już lepiej nic więcej nie napiszę :(
Zazdrość to straszne uczucie... nie budź go ze snu :)
Zwłaszcza, że nie ma powodów... bo nawet jeśli dopiero w maju znajdziesz czas, żeby pojawić się na ogniskowaniu, powitamy Cię z otwartymi ramionami :)
A jeśli przestaniesz się odzywać ktoś gotów pomyśleć, że zamieniłaś się w zielonookiego potwora.
;)))
Zwłaszcza, że nie ma powodów... bo nawet jeśli dopiero w maju znajdziesz czas, żeby pojawić się na ogniskowaniu, powitamy Cię z otwartymi ramionami :)
A jeśli przestaniesz się odzywać ktoś gotów pomyśleć, że zamieniłaś się w zielonookiego potwora.
;)))
Jedyne czego mi brakowało, to Dobrej Duszy Muzycznej :) Więc.. :)
http://www.youtube.com/watch?v=K8XqfbGJyMc
http://www.youtube.com/watch?v=K8XqfbGJyMc
ja właśnie też obejrzałam i doszłam do wniosku najpierw, że nieźle jesteśmy pokręceni -znicze są the best !!!
a po drugie co do swojego zdjęcia - najpierw pomyśłałam, ze wyglądam jak wampir ale po dłuższj analizie doszłam do wniosku, że chyba tylko biały królik ma takie czerwone oczy :D
rozgrzewamy się : ja jeszcze dziś jestem niedogrzana, a wczoraj i dziś konsumuję to co zostawiłam w domu bo w końcu miał być tylko plan B...
a bałwan? jestem za!!! i może od razu zaplanujmy kulig???
a po drugie co do swojego zdjęcia - najpierw pomyśłałam, ze wyglądam jak wampir ale po dłuższj analizie doszłam do wniosku, że chyba tylko biały królik ma takie czerwone oczy :D
rozgrzewamy się : ja jeszcze dziś jestem niedogrzana, a wczoraj i dziś konsumuję to co zostawiłam w domu bo w końcu miał być tylko plan B...
a bałwan? jestem za!!! i może od razu zaplanujmy kulig???
Ale to nie sprawiedliwe!!!
Ja chcę zdjęcia. Nawet jak mam czerwone oczka!!!
@Bartek ty chcesz ten śnieg tak szybko ,bo chcesz pochwalić się strojem
na wyjazd grudniowy?
Możesz zaprezentować ,nawet jak będzie bez śnieżnie.
@Sadyl
Chcę przyciągnąć koleżankę ,mogę ?
Ja chcę zdjęcia. Nawet jak mam czerwone oczka!!!
@Bartek ty chcesz ten śnieg tak szybko ,bo chcesz pochwalić się strojem
na wyjazd grudniowy?
Możesz zaprezentować ,nawet jak będzie bez śnieżnie.
@Sadyl
Chcę przyciągnąć koleżankę ,mogę ?
BAJKOWO ,przebrania, zabawa i rozrywka dla dzieci i dorosłych.
Pilotów 3 ,Gdańsk-Zaspa , www.jolka-fasolka.pl
Pilotów 3 ,Gdańsk-Zaspa , www.jolka-fasolka.pl
Może być jawnie. Jeżeli grillek w Brzeźnie wypali ,po jedzonku- strawa muzyczna u mnie w lokalu .Wszyscy są zaproszeni i wszyscy mogą poprzebierać się w co chcą.
Poniewaz to nowy lokal ,zrobimy parapetówę!
Oprawa muzyczna musi zostać dostarczona przez specjalistów!!!!
t...mucha zdjęcia Aja mam ,chodzi mi o Viollette.
Twoje wyszły rewelka,nawet mój syn się zainteresował....
Poniewaz to nowy lokal ,zrobimy parapetówę!
Oprawa muzyczna musi zostać dostarczona przez specjalistów!!!!
t...mucha zdjęcia Aja mam ,chodzi mi o Viollette.
Twoje wyszły rewelka,nawet mój syn się zainteresował....
> wszyscy mogą poprzebierać się w co chcą.
Oł dżisas..
Czy tylko ja wyczuwam wiszącą w powietrzu orgię?
> t...mucha zdjęcia Aja mam
Widzisz m_tucha? dobrze podejrzewałem. A ty mi zaraz nieuważne czytanie zarzucasz.. :)
> chodzi mi o Viollette.
Violciię
Vilette nie robiła zdjęć - a przynajmniej nie zauważyłem
> mój syn się zainteresował.
Hmmmm ....
Czy nie jest to aby złamanie warunków licencyjnych udostępnienia? :)
Jak sądzisz Aj?
Oł dżisas..
Czy tylko ja wyczuwam wiszącą w powietrzu orgię?
> t...mucha zdjęcia Aja mam
Widzisz m_tucha? dobrze podejrzewałem. A ty mi zaraz nieuważne czytanie zarzucasz.. :)
> chodzi mi o Viollette.
Violciię
Vilette nie robiła zdjęć - a przynajmniej nie zauważyłem
> mój syn się zainteresował.
Hmmmm ....
Czy nie jest to aby złamanie warunków licencyjnych udostępnienia? :)
Jak sądzisz Aj?
> 7 karzełków Sadyl-owi konkurencji nie czyni
Dobła dobła...
Ja tam karłom nie ufam...
http://www.youtube.com/watch?v=470l3j-56CY
Dobła dobła...
Ja tam karłom nie ufam...
http://www.youtube.com/watch?v=470l3j-56CY
hej haj helloł:)
to maja wszyscy zdjęcia czy ktoś e-e? :)
jakość niestety nie najlepsza - uprzedzałem ,iż z braku czasu i...nacisków;) wrzucam bez cenzury i jakiejkolwiek obróbki...no i skąd mogłem wiedzieć ,że tryb nocny trzeba włączyć właśnie w nocy? ;)))
ale za to każdy samodzielnie może uzupełnić sobie wszelki braki i niedoskonałości w jakimś programie graficznym - podobno można zdziałać nimi cuda....ale nie wiem czy to dla Nas nie będzie za mało;)))
aha - i jakby co to niestety na kolejnym grillu w sobotę na 99,9% mnie nie będzie - praca:( -więc proszę mnie nie wliczać na miejsce siedzące;)
to maja wszyscy zdjęcia czy ktoś e-e? :)
jakość niestety nie najlepsza - uprzedzałem ,iż z braku czasu i...nacisków;) wrzucam bez cenzury i jakiejkolwiek obróbki...no i skąd mogłem wiedzieć ,że tryb nocny trzeba włączyć właśnie w nocy? ;)))
ale za to każdy samodzielnie może uzupełnić sobie wszelki braki i niedoskonałości w jakimś programie graficznym - podobno można zdziałać nimi cuda....ale nie wiem czy to dla Nas nie będzie za mało;)))
aha - i jakby co to niestety na kolejnym grillu w sobotę na 99,9% mnie nie będzie - praca:( -więc proszę mnie nie wliczać na miejsce siedzące;)
m-tucha Ty bajek nie oglądasz!!!!
Królewna śnieżka nie jest biała ,tylko granatowo-żółta-czerwona!!!
Piszesz o białym to Królowa Śniegu.
a Kaja chce zobaczyć się za Pacahontas ,ale mam inną propozycję
i dlatego Sadyl miał sie zalogować
Co do balu przebierańców ,to nie ten termin.
Masz być na mojej parapetówie
Królewna śnieżka nie jest biała ,tylko granatowo-żółta-czerwona!!!
Piszesz o białym to Królowa Śniegu.
a Kaja chce zobaczyć się za Pacahontas ,ale mam inną propozycję
i dlatego Sadyl miał sie zalogować
Co do balu przebierańców ,to nie ten termin.
Masz być na mojej parapetówie
A co @sadyl ma z tym wspólnego???
Ja pokahontas toć ta to brunetka... mam się przefarbić?
zdjęcia mogę pokazać przy jakiejś tam okazji...
@JF wielkie dzięki, że poczekasz na mnie z parapetówką bo już się zastanawiałam jaki kit w sobotę wkleić tzn. co za kataklizm mnie dotknął, zeby uciekac szybko szybko... do WAs
Ja pokahontas toć ta to brunetka... mam się przefarbić?
zdjęcia mogę pokazać przy jakiejś tam okazji...
@JF wielkie dzięki, że poczekasz na mnie z parapetówką bo już się zastanawiałam jaki kit w sobotę wkleić tzn. co za kataklizm mnie dotknął, zeby uciekac szybko szybko... do WAs
To ja może sprostuję :)_ bo jakoś z kojarzeniem po grlillu Towarzystwo ma problem ;))))) Jaś Fasola sama sobie winna.. chciała to ma ... Sobie wzmzslia.. ;))
m-tucha - Śnieżka. I cóż z tego, że o włosach czarnych jak heban ? :) Wersja grillowa :) lesze błyskają, świetlistość wokoło :) czego się czepiasz ? ;))))) m-tucho Snieżka i juz :))
A stara Indianka vel Pokahontas PO grillu alibo wielu grillach :)))))) to sem ja ;))))
Sadylka wciśniemy w ubranko Gucia :))))
Nie bij Sadylu jeden :))) Nie bij !!!! :))))))))
m-tucha - Śnieżka. I cóż z tego, że o włosach czarnych jak heban ? :) Wersja grillowa :) lesze błyskają, świetlistość wokoło :) czego się czepiasz ? ;))))) m-tucho Snieżka i juz :))
A stara Indianka vel Pokahontas PO grillu alibo wielu grillach :)))))) to sem ja ;))))
Sadylka wciśniemy w ubranko Gucia :))))
Nie bij Sadylu jeden :))) Nie bij !!!! :))))))))
> a nasi Panowie to w jakich strojach będą ?
Jolka mi podesłała zdjęcie stroju krasnala dla Panów - szczególnie tych bardziej rozrosniętych gabarytowo. Niestety - to tylko zdjęcie a nie link do niego - zatem nie mogę sobie poradzić z wklejeniem go na forum.
Ale ubranko jest gustowne - zielono-czerwony kubraczek, zielone spodenki, zielona czapeczka i duża biała broda :)
Są gorsze rzeczy od śmierci. Czy zdarzyło Ci się spędzić wieczór z agentem ubezpieczeniowym?
(Woody Allen)
Jolka mi podesłała zdjęcie stroju krasnala dla Panów - szczególnie tych bardziej rozrosniętych gabarytowo. Niestety - to tylko zdjęcie a nie link do niego - zatem nie mogę sobie poradzić z wklejeniem go na forum.
Ale ubranko jest gustowne - zielono-czerwony kubraczek, zielone spodenki, zielona czapeczka i duża biała broda :)

Są gorsze rzeczy od śmierci. Czy zdarzyło Ci się spędzić wieczór z agentem ubezpieczeniowym?
(Woody Allen)
> Sadylka wciśniemy w ubranko Gucia
Jeśli masz na myśli brzuszek - to rozumiem.
Ale i tak byłbym niewiarygodnym Guciem.
Ciągłe bzykanie w moim wieku?
> Nie bij Sadylu jeden
No wiesz? Jak możesz?
Ale ewidentnie spodobało Ci się gilanie... Nie ma sprawy :)
Są gorsze rzeczy od śmierci. Czy zdarzyło Ci się spędzić wieczór z agentem ubezpieczeniowym?
(Woody Allen)
Jeśli masz na myśli brzuszek - to rozumiem.
Ale i tak byłbym niewiarygodnym Guciem.
Ciągłe bzykanie w moim wieku?
> Nie bij Sadylu jeden
No wiesz? Jak możesz?
Ale ewidentnie spodobało Ci się gilanie... Nie ma sprawy :)

Są gorsze rzeczy od śmierci. Czy zdarzyło Ci się spędzić wieczór z agentem ubezpieczeniowym?
(Woody Allen)
@m_tucha.
> @bartek czy Ty chcesz nas zaprosić na mały męski striptiz?
Ja tam nie mam nic przeciwko - bawcie się dziewczyny :)
Ale z kontekstu wcześniejszego wynikało, że Bartek w tym stroju wybiera się do mnie, na Srebrzysko - i to mnie trochę przeraża :)
> @sadyl normalnie ta broda... wrrrr
Część kobiet lubi jak broda smera po udach.
Ja niestety nie umiem zająć stanowiska, bo nie znam tego uczucia :)
Są gorsze rzeczy od śmierci. Czy zdarzyło Ci się spędzić wieczór z agentem ubezpieczeniowym?
(Woody Allen)
> @bartek czy Ty chcesz nas zaprosić na mały męski striptiz?
Ja tam nie mam nic przeciwko - bawcie się dziewczyny :)
Ale z kontekstu wcześniejszego wynikało, że Bartek w tym stroju wybiera się do mnie, na Srebrzysko - i to mnie trochę przeraża :)
> @sadyl normalnie ta broda... wrrrr
Część kobiet lubi jak broda smera po udach.
Ja niestety nie umiem zająć stanowiska, bo nie znam tego uczucia :)

Są gorsze rzeczy od śmierci. Czy zdarzyło Ci się spędzić wieczór z agentem ubezpieczeniowym?
(Woody Allen)
jolkafasolka - http://www.imageshack.us , wstaw fotkę, rozmiar...chyba 640na 400cos...i zatwierdź czy przeslij = pokaże się kod na forum - kopiujesz i wklejasz :)))
640x480, o!:)
640x480, o!:)
Łopatologicznie:
http://forum.trojmiasto.pl/Wrzucanie-fotek-ktok-po-kroku-INSTRUKACJA-z-rys-t62975,1,40.html
Ale rozmiar daj mniejszy niż podał Aj. Najlepiej wybierz miniaturkę (bodaj 130 x coś tam). Tekst z dużymi zdjęciami ciężko się czyta.
Są gorsze rzeczy od śmierci. Czy zdarzyło Ci się spędzić wieczór z agentem ubezpieczeniowym?
(Woody Allen)
http://forum.trojmiasto.pl/Wrzucanie-fotek-ktok-po-kroku-INSTRUKACJA-z-rys-t62975,1,40.html
Ale rozmiar daj mniejszy niż podał Aj. Najlepiej wybierz miniaturkę (bodaj 130 x coś tam). Tekst z dużymi zdjęciami ciężko się czyta.

Są gorsze rzeczy od śmierci. Czy zdarzyło Ci się spędzić wieczór z agentem ubezpieczeniowym?
(Woody Allen)
No dobra ............coś dla m-tuchy.
Tylko pamiętaj ,ze ona śpiewa o facecie.
http://www.facebook.com/profile.php?id=100000164402927
Tylko pamiętaj ,ze ona śpiewa o facecie.
http://www.facebook.com/profile.php?id=100000164402927
> Ruchomy kibelek? Wiele atrakcji...
Kibelek na biegunach to jeszcze pikuś.
Gdyby nie jedna belka w ścianie, uniemożliwiająca mi przesunięcie drzwi a co za tym idzie powiększenie łazienki, wstawiłbym mój bujany kibelek do kabiny prysznicowej z zamontowanym od góry okapem kuchennym.
Miałbym cos a'la konfesjonał s****ny :]
Są gorsze rzeczy od śmierci. Czy zdarzyło Ci się spędzić wieczór z agentem ubezpieczeniowym?
(Woody Allen)
Kibelek na biegunach to jeszcze pikuś.
Gdyby nie jedna belka w ścianie, uniemożliwiająca mi przesunięcie drzwi a co za tym idzie powiększenie łazienki, wstawiłbym mój bujany kibelek do kabiny prysznicowej z zamontowanym od góry okapem kuchennym.
Miałbym cos a'la konfesjonał s****ny :]

Są gorsze rzeczy od śmierci. Czy zdarzyło Ci się spędzić wieczór z agentem ubezpieczeniowym?
(Woody Allen)
> gdzie odbędzie się grill w najbliższą sobotę?
JEŚLI się odbędzie (kwestie pogodowe) to tutaj:
http://maps.google.com/maps?hl=pl&ll=54.403533,18.631423&spn=0.002398,0.003449&t=h&z=18
Ten pusty trawniczek teraz jest zagospodarowany, są tam ławeczki i grille.
> czy małolata 24 letnia będzie pasować do towarzystwa?
Nikt nikomu w PESELe nie zagląda i każdy ma tyle lat, na ile się czuje.
A czujemy się młodo a część nawet tak wyglada :]
Zatem - bez obaw. Byleś pełnoletnia była :)
Są gorsze rzeczy od śmierci. Czy zdarzyło Ci się spędzić wieczór z agentem ubezpieczeniowym?
(Woody Allen)
JEŚLI się odbędzie (kwestie pogodowe) to tutaj:
http://maps.google.com/maps?hl=pl&ll=54.403533,18.631423&spn=0.002398,0.003449&t=h&z=18
Ten pusty trawniczek teraz jest zagospodarowany, są tam ławeczki i grille.
> czy małolata 24 letnia będzie pasować do towarzystwa?
Nikt nikomu w PESELe nie zagląda i każdy ma tyle lat, na ile się czuje.
A czujemy się młodo a część nawet tak wyglada :]
Zatem - bez obaw. Byleś pełnoletnia była :)

Są gorsze rzeczy od śmierci. Czy zdarzyło Ci się spędzić wieczór z agentem ubezpieczeniowym?
(Woody Allen)
Fakt.
Często tak jest, że we własnej okolicy się nie zna lokali - bo i po co, skoro jest dom?
Jutro lub pojutrze zrobię ponowną wizję lokalną - zarówno miejsca jak i terenów okolicznych.
Aczkolwiek - jeśli miałby być lokal - to może niekoniecznie Brzeźno?
Może coś przy SKM-ce - coby Gdynianie mieli lepszy dojazd i mniej marudzili?
Są gorsze rzeczy od śmierci. Czy zdarzyło Ci się spędzić wieczór z agentem ubezpieczeniowym?
(Woody Allen)
Często tak jest, że we własnej okolicy się nie zna lokali - bo i po co, skoro jest dom?
Jutro lub pojutrze zrobię ponowną wizję lokalną - zarówno miejsca jak i terenów okolicznych.
Aczkolwiek - jeśli miałby być lokal - to może niekoniecznie Brzeźno?
Może coś przy SKM-ce - coby Gdynianie mieli lepszy dojazd i mniej marudzili?

Są gorsze rzeczy od śmierci. Czy zdarzyło Ci się spędzić wieczór z agentem ubezpieczeniowym?
(Woody Allen)
m-tucha bedzie dobrze.U nas grad padał ,więc Bartek z armatka śnieżną
i strojem na narty byłby w sam raz.
Na poprawę humoru
http://www.youtube.com/watch?v=Zxj9tZCqyU8
i strojem na narty byłby w sam raz.
Na poprawę humoru
http://www.youtube.com/watch?v=Zxj9tZCqyU8
Najbliżej skm-ki w Gdańsku Gł. jest Barbadoss (jakieś 2-3min.)-trzeba tylko przejść tunelem, po schodkach w górę i jesteście na miejscu
(http://www.barbados.com.pl/)
Jeżeli spotkanie planujecie na 17, będą spokojnie miejsca-im później, tym większe ryzyko, że nie usiądziecie (w soboty na dole są tańce, więc chętnych nie brakuje). Rezerwacje niestety są tam płatne w zalezności od il. osób z tego co pamiętam
Co do Wrzeszcza to nie pomogę
(http://www.barbados.com.pl/)
Jeżeli spotkanie planujecie na 17, będą spokojnie miejsca-im później, tym większe ryzyko, że nie usiądziecie (w soboty na dole są tańce, więc chętnych nie brakuje). Rezerwacje niestety są tam płatne w zalezności od il. osób z tego co pamiętam
Co do Wrzeszcza to nie pomogę
Chociaż to nie ten wątek to mam coś specjalnie dla Crossa :)
http://www.youtube.com/watch?v=GKbTC8Z_EGc
http://www.youtube.com/watch?v=GKbTC8Z_EGc
Dzień dobry wszystkim.
Kocio dzięki za dedykację. Jeżeli to jest jakaś aluzja to jej nie skumałem.
Swoją drogą zawsze mam bekę z kolesia, który to śpiewa. Chociaż podobno wyciąga z tego niezłą kasę.
Jolkafasolka nie wiadomo czy pogoda pozwoli na kolejną imprezę na powietrzu. Więc może lepiej od razu mieć plan B.
Sissel przestań "poczytywać" nasze pomysły tylko sama coś podrzuć.
m_tucha kropelka nie wystarczy. Żeby posklejać takie pęknięcie trzeba wiadra betonu
:)
Kocio dzięki za dedykację. Jeżeli to jest jakaś aluzja to jej nie skumałem.
Swoją drogą zawsze mam bekę z kolesia, który to śpiewa. Chociaż podobno wyciąga z tego niezłą kasę.
Jolkafasolka nie wiadomo czy pogoda pozwoli na kolejną imprezę na powietrzu. Więc może lepiej od razu mieć plan B.
Sissel przestań "poczytywać" nasze pomysły tylko sama coś podrzuć.
m_tucha kropelka nie wystarczy. Żeby posklejać takie pęknięcie trzeba wiadra betonu
:)
Nie wiedziałem, że na świecie jest tylu idiotów, dopóki nie poznałem internetu.
Stanisław Lem
Stanisław Lem
Sissel
Nawet jeżeli miałoby Cię nie być - z dużą stratą dla poziomu imprezy - to wszelkie dobre pomysły na które wpadniesz z przyjemnością wykorzystamy. Tak więc jeżeli wpadłaś na coś ciekawego to pisz i się nie krępuj.
Nawet jeżeli miałoby Cię nie być - z dużą stratą dla poziomu imprezy - to wszelkie dobre pomysły na które wpadniesz z przyjemnością wykorzystamy. Tak więc jeżeli wpadłaś na coś ciekawego to pisz i się nie krępuj.
Nie wiedziałem, że na świecie jest tylu idiotów, dopóki nie poznałem internetu.
Stanisław Lem
Stanisław Lem
"Gdy Cross się do mnie czasem odzywa mam ochotę sprawdzić ile cm przybyło... :)"
Ile cm czego? Poza tym często się do Ciebie odzywam :)
Jolka pomysł z parapetówą u Ciebie jest bardzo dobry tylko podejrzewam że większość forumowiczów założyła że żartujesz. Jeżeli o mnie chodzi jestem za.
Sobota tuż tuż więc dobrze byłoby podjąć jakieś konkretne decyzje. Zwłaszcza że muszę zorganizować opiekę do dzieci.
Impreza na powietrzu z racji niskich temperatur jest mało przyjemna więc pozostaje :
A: jakakolwiek knajpa, pub itp.
B: Lokal Jolki jeżeli mówiła poważnie.
C: Rezygnacja (opcja najmniej atrakcyjna).
Ile cm czego? Poza tym często się do Ciebie odzywam :)
Jolka pomysł z parapetówą u Ciebie jest bardzo dobry tylko podejrzewam że większość forumowiczów założyła że żartujesz. Jeżeli o mnie chodzi jestem za.
Sobota tuż tuż więc dobrze byłoby podjąć jakieś konkretne decyzje. Zwłaszcza że muszę zorganizować opiekę do dzieci.
Impreza na powietrzu z racji niskich temperatur jest mało przyjemna więc pozostaje :
A: jakakolwiek knajpa, pub itp.
B: Lokal Jolki jeżeli mówiła poważnie.
C: Rezygnacja (opcja najmniej atrakcyjna).
Nie wiedziałem, że na świecie jest tylu idiotów, dopóki nie poznałem internetu.
Stanisław Lem
Stanisław Lem
hej
w związku z tym, że tak jak wspominałam obowiązki sobotnie nie pozwalają mi na zabawę z Wami mam propozycję na niedzielnego kaca...
w klubie POKŁAD w Gdyni będzie grał Mesajah - super zabawa na kilku koncertach byłam i jeśli jest ktoś chętny na reggae klimaty to dawajcie znać - możemy iść RAZEM :)
w związku z tym, że tak jak wspominałam obowiązki sobotnie nie pozwalają mi na zabawę z Wami mam propozycję na niedzielnego kaca...
w klubie POKŁAD w Gdyni będzie grał Mesajah - super zabawa na kilku koncertach byłam i jeśli jest ktoś chętny na reggae klimaty to dawajcie znać - możemy iść RAZEM :)
> Impreza na powietrzu z racji niskich temperatur jest mało przyjemna
Prognoza jest taka sobie, ale nie tragiczna - rzekłbym, że nawet lepsza niż tydzień temu
tiny.pl/hn9vq
Proponuję spotkac się autami w miejscu grillowym z nastawieniem na grilla (tzn kiełbaski, węgiel, znicze).
Jeśli pogoda będzie ok. robimy grilla.
Jeśli nie - realizujemy wariant B
Grilla można zrobić bezalkoholowo (przynajmniej na początku).
Jęśli jednak będzie za zimno (bo padać nie powinno) -> plan B
Jolka akurat jutro odpada. Pozostaje jakiś lokal publiczny.
Jako, że będziemy bezalkoholowo - to w zasadzie bez znaczenia dokąd się udamy. Możemy ustalić na miejscu.
A wybór lokalu będzie też uzależniony od ilości osób, jaka się zbierze.
Przegadajcie to - bo ja znikam do wieczora :)
Prognoza jest taka sobie, ale nie tragiczna - rzekłbym, że nawet lepsza niż tydzień temu
tiny.pl/hn9vq
Proponuję spotkac się autami w miejscu grillowym z nastawieniem na grilla (tzn kiełbaski, węgiel, znicze).
Jeśli pogoda będzie ok. robimy grilla.
Jeśli nie - realizujemy wariant B
Grilla można zrobić bezalkoholowo (przynajmniej na początku).
Jęśli jednak będzie za zimno (bo padać nie powinno) -> plan B
Jolka akurat jutro odpada. Pozostaje jakiś lokal publiczny.
Jako, że będziemy bezalkoholowo - to w zasadzie bez znaczenia dokąd się udamy. Możemy ustalić na miejscu.
A wybór lokalu będzie też uzależniony od ilości osób, jaka się zbierze.
Przegadajcie to - bo ja znikam do wieczora :)
"Proponuję spotkac się autami w miejscu grillowym z nastawieniem na grilla (tzn kiełbaski, węgiel, znicze)."
Rozumiem że masz na myśli Brzeźno.
"Jolka akurat jutro odpada."
Tzn. odpada jej mieszkanie czy jej też nie będzie ?
"A wybór lokalu będzie też uzależniony od ilości osób, jaka się zbierze."
Wszystko wskazuje na to że z powodu niskiej frekwencji padnie na plan C.
Rozumiem że masz na myśli Brzeźno.
"Jolka akurat jutro odpada."
Tzn. odpada jej mieszkanie czy jej też nie będzie ?
"A wybór lokalu będzie też uzależniony od ilości osób, jaka się zbierze."
Wszystko wskazuje na to że z powodu niskiej frekwencji padnie na plan C.
Nie wiedziałem, że na świecie jest tylu idiotów, dopóki nie poznałem internetu.
Stanisław Lem
Stanisław Lem
> Rozumiem że masz na myśli Brzeźno.
Tak, Brzeźno.
Jestem dogadany o ruszty - odbiorę przed grillem.
> Wszystko wskazuje na to że z powodu niskiej frekwencji padnie na plan C.
Spokojnie.
Policzmy się:
Ty z żoną: 2
Julieta +2 =3
Wezenek (50%) 0,5
Sissel (50%) 0,5
i ja 1
Razem: 7 osób (czyli tyle, co zrobiło ognisko, zanim dojechała Kocio)
To teraz poprosimy o deklaracje pozostałych:
Oopty?
Violciia?
Kaja?
Vilette?
Kocio?
Bartek?
Weksel?
O kimś zapomniałem?
Akces zgłaszały również:
Wurzona?
Monika?
Tulipanna?
+ osoby, które się nie odzywały/ją a przybędą, bo oczywiście, jak zwykle WSZYSCY SĄ ZAPROSZENI
Mało?
Tak, Brzeźno.
Jestem dogadany o ruszty - odbiorę przed grillem.
> Wszystko wskazuje na to że z powodu niskiej frekwencji padnie na plan C.
Spokojnie.
Policzmy się:
Ty z żoną: 2
Julieta +2 =3
Wezenek (50%) 0,5
Sissel (50%) 0,5
i ja 1
Razem: 7 osób (czyli tyle, co zrobiło ognisko, zanim dojechała Kocio)
To teraz poprosimy o deklaracje pozostałych:
Oopty?
Violciia?
Kaja?
Vilette?
Kocio?
Bartek?
Weksel?
O kimś zapomniałem?
Akces zgłaszały również:
Wurzona?
Monika?
Tulipanna?
+ osoby, które się nie odzywały/ją a przybędą, bo oczywiście, jak zwykle WSZYSCY SĄ ZAPROSZENI
Mało?
Witam z samego rana :)
Ja niestety tym razem też odpadam. Za godzinkę wyruszam do pracy i wychodzi na to, że będę tam do oporu..czyli jak wczoraj do wieczora :(
Taki mamy teraz czas w pracusi.. i kolejny tydzień podobnie. Ech cóż zrobić. Ale ja również jestem dobrej myśli, że na jutrzejszym spotkaniu się nie skończy. Życzę dobrej zabawy :))
Ja niestety tym razem też odpadam. Za godzinkę wyruszam do pracy i wychodzi na to, że będę tam do oporu..czyli jak wczoraj do wieczora :(
Taki mamy teraz czas w pracusi.. i kolejny tydzień podobnie. Ech cóż zrobić. Ale ja również jestem dobrej myśli, że na jutrzejszym spotkaniu się nie skończy. Życzę dobrej zabawy :))
Pomimo szczątkowego zainteresowania Forumowiczów dzisiejszym grillem - na wszelki wypadek pojechałem na miejsce - a nuż się jakaś dobra dusza zapląta?
To co zastałem było równie smutne jak wqrwiajace - oba grille zostały całkowicie zdewastowane (dziś w nocy, jak się później dowiedziałem).
Mam nadzieję, bydlaku, który to zrobiłeś, że ktoś ci będzie z równą pasja dewastował regularnie twoje mienie.
To co zastałem było równie smutne jak wqrwiajace - oba grille zostały całkowicie zdewastowane (dziś w nocy, jak się później dowiedziałem).
Mam nadzieję, bydlaku, który to zrobiłeś, że ktoś ci będzie z równą pasja dewastował regularnie twoje mienie.
to jest to ? http://www.quepasaclub.pl./
Jeżeli chodzi o mnie to najbliższy wolny weekend pewnie w listopadzie.
Chyba że ewentualnie jakieś małe spotkanie przy piwku w tygodniu.
A co do grilli w Brzeźnie to wielka szkoda że zostały zniszczone. Ktoś zainwestował swój czas i środki finansowe w stworzenie fajnego miejsca rekreacji a jakieś bezmyślne bydlaki je zniszczyły.
Chyba że ewentualnie jakieś małe spotkanie przy piwku w tygodniu.
A co do grilli w Brzeźnie to wielka szkoda że zostały zniszczone. Ktoś zainwestował swój czas i środki finansowe w stworzenie fajnego miejsca rekreacji a jakieś bezmyślne bydlaki je zniszczyły.
Nie wiedziałem, że na świecie jest tylu idiotów, dopóki nie poznałem internetu.
Stanisław Lem
Stanisław Lem
Dla Ulla http://www.youtube.com/watch?v=Cy-TzQUfycE
Lirycznie dla wszystkich
http://www.youtube.com/watch?v=LcjvY659Ko8
Pozdrawiam na wieczór
Lirycznie dla wszystkich
http://www.youtube.com/watch?v=LcjvY659Ko8
Pozdrawiam na wieczór
m_tucha brak odpowiedzi po rzuconej przez Ciebie propozycji nie oznacza że Cię olewamy. Ja dziś nie mogę. Do Gdyni daleko a jutro w środku nocy do pracy wstać trzeba. Gdyby propozycja dotyczyła wczorajszego wieczora to może byśmy się z żoną skusili.
Nie wiedziałem, że na świecie jest tylu idiotów, dopóki nie poznałem internetu.
Stanisław Lem
Stanisław Lem
Na znak solidarnosci z m_tuchą (i jej komórką) proponuję (jako założyciel) zakończenie tego wielce dygresyjnego acz bardzo pouczającego wątku.
Jednocześnie - zakładam równoległy. W końcu gdzieś trzeba się wygadać :)
******************* E O T **************************
Są gorsze rzeczy od śmierci. Czy zdarzyło Ci się spędzić wieczór z agentem ubezpieczeniowym?
(Woody Allen)
Jednocześnie - zakładam równoległy. W końcu gdzieś trzeba się wygadać :)
******************* E O T **************************

Są gorsze rzeczy od śmierci. Czy zdarzyło Ci się spędzić wieczór z agentem ubezpieczeniowym?
(Woody Allen)
A cóż widzisz w tym złego ? :) "Obciachowe' ? Jak Disco polo ;)? Nie sądzę...choć sama słucham innej muzyki to Piasek wywołuje uśmiech na mojej twarzy i wzrusza...:)
http://www.youtube.com/watch?v=laUQy4DVxCA&feature=related
http://www.youtube.com/watch?v=laUQy4DVxCA&feature=related
Wieczornie witam
Z racji mojej pasji tańca , to wytańczyłam nogi na całe dwa tygodnie.
Odwiedziłam Que Passa, jednakże z forum nikogo nie było ,szkoda:(
później byłam w Mieście Aniołów o tematycznej imprezie lat komunistycznych gdzie przy wejściu dostawało się kartki na piwo,śledź itp ,heh moje pamiętne czasy .Muzycznie w klubie były lata 80 i te nowsze przeplatane fajnym miksem , z parkietu trudno było zejść.
Z racji mojej pasji tańca , to wytańczyłam nogi na całe dwa tygodnie.
Odwiedziłam Que Passa, jednakże z forum nikogo nie było ,szkoda:(
później byłam w Mieście Aniołów o tematycznej imprezie lat komunistycznych gdzie przy wejściu dostawało się kartki na piwo,śledź itp ,heh moje pamiętne czasy .Muzycznie w klubie były lata 80 i te nowsze przeplatane fajnym miksem , z parkietu trudno było zejść.
Chcąc stworzyć sobie dobre warunki pracy w kuchni powinniśmy trochę zgłębić ten temat. Główną rzeczą na która powinniśmy zwrócić uwagę jest dobranie odpowiedniego sprzętu. Bez znaczenia czy mówimy o prywatnej kuchni czy na przykład o wyposażeniu naszej nowo otwartej kawiarni. Własna kuchnia powinna w pełni odpowiadać naszym potrzebom. Warto też mieć na stanie części zamienne. ja ostatnio musiałem dokupić części do grillów kontaktowych.
Zobacz sobie grill gazowy ogrodowy. Jakość wykonania sprawia, że tylko serwisujesz i cieszysz się z przepysznych potraw przyrządzonych na wspomniany grillu.