Re: Osobny wątek vel GRILL
@Sisolek:
1. Ja prawie nigdy nie krzyczę - szczególnie rano ! :)
2. Rozumiem obawy miłych ludzi - ale co te obawy zmienią? Próbowalismy przez dłuższy czas znaleźć coś na Plan B. Nie...
rozwiń
@Sisolek:
1. Ja prawie nigdy nie krzyczę - szczególnie rano ! :)
2. Rozumiem obawy miłych ludzi - ale co te obawy zmienią? Próbowalismy przez dłuższy czas znaleźć coś na Plan B. Nie udało sie. Mówi się trudno. Na pogodę wpływu nie mamy - zatem nie ma co gdybac i krakać :)
3. Ognisko też stało pod wielkim znakiem zapytania ze wzgledu na pogodę. A nawet w godzinie "0" zaczęło intensywnie padać. I co? Dalismy radę? TO i teraz damy !
Ooptymistka! Gdzie jesteś?
Chodź tu do nas podzielić się swoim optymizmem! :)
gg
zobacz wątek