Re: Osobny wątek vel GRILL
Nie w tym rzecz. Obawę Twojej żony wzbudziła nie tyle perspektywa spotkania co długofalowe konsekwencje zdrowotne tak intensywnych spotkań :)
A skoro nas polubiła, to nie bądź taki...
rozwiń
Nie w tym rzecz. Obawę Twojej żony wzbudziła nie tyle perspektywa spotkania co długofalowe konsekwencje zdrowotne tak intensywnych spotkań :)
A skoro nas polubiła, to nie bądź taki Cross...
Posuń się czasami przed klawiaturą, aby i Twa żona miała okazję coś napisać :)
zobacz wątek