Odpowiadasz na:

Re: Osobny wątek vel GRILL

Pomimo szczątkowego zainteresowania Forumowiczów dzisiejszym grillem - na wszelki wypadek pojechałem na miejsce - a nuż się jakaś dobra dusza zapląta?
To co zastałem było równie smutne jak... rozwiń

Pomimo szczątkowego zainteresowania Forumowiczów dzisiejszym grillem - na wszelki wypadek pojechałem na miejsce - a nuż się jakaś dobra dusza zapląta?
To co zastałem było równie smutne jak wqrwiajace - oba grille zostały całkowicie zdewastowane (dziś w nocy, jak się później dowiedziałem).

Mam nadzieję, bydlaku, który to zrobiłeś, że ktoś ci będzie z równą pasja dewastował regularnie twoje mienie.

zobacz wątek
12 lat temu
~sadyl

Odpowiedź

Autor

Polityka prywatności
do góry