Widok

Ostatni raz korzystam z uług DHL

Zamówiłem kafelki tydzień temu (za pobraniem). Otrzymałem sms, że paczka przyjedzie w piątek. Nikt się nie pojawił, a w systemie widać było, że paczka nadal jest gdzieś w Łodzi. Po długim weekendzie we wtorek zadzwonił kurier, że ma paczkę. Niestety żona była wtedy z dzieckiem u lekarza, więc chciałem przekierować paczkę do moich rodziców, ale kurier odmówił, bo Oliwa to nie jego rejon. Miał dostarczyć paczkę w czwartek. Specjalnie zostałem więc w czwartek w domu, żeby osobiście odebrać paczkę. Najpierw kurier dzwonił, że będzie ok 12:00. Potem, że przed 15:00. W końcu nie przyjechał wcale i nie dało się już z nim skontaktować. Ok 16:00 dostałem sms, że "Nieudane doręczenie" (bo niby nie zastali mnie w domu). To już przegięcie... Następnym razem przed zakupami w internecie upewnię się, z jakiego kuriera korzysta dany sklep. Jeśli okaże się, że DHL to będę szukał innego sklepu.
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0
miałem podobnie
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
U mnie wyglądało to tak:
Paczka odebrana 29.11 zapakowana tak by przetrwać III wojnę światową doszła cała lecz towar w środku uszkodzony. Zgłosiłem reklamację, kurier zamówiony na środę 30.11 z protokołem reklamacyjnym. Nie przyjechał ani nie raczył się skontaktować z nadawca lub odbiorca uszkodzonej paczki. 1.12 telefon na infolinię - pani sprawdziła status reklamacji i uwaga "kurier pomylił się i zaznaczył wydanie protokołu reklamacyjnego " .... Zamówiony jeszcze raz na piątek 2.12, znowu nie przyjechał (kontaktu również brak). 3.12 telefon na infolinię - "brak kontaktu z kurierem, dyspozycja o dostarczenie formularza zgłoszona ponownie".
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
do góry