wpis z 14.01.2014
do wszystkich mamuś
Na wstępie pragnę się przywitać. Jestem mamą dwójki dzieci, dziewczynki i chlopca. Z racji że los jest przewrotny i potrafi zadrwić z człowieka, znalazłam się w dość...
rozwiń
do wszystkich mamuś
Na wstępie pragnę się przywitać. Jestem mamą dwójki dzieci, dziewczynki i chlopca. Z racji że los jest przewrotny i potrafi zadrwić z człowieka, znalazłam się w dość ciężkiej sytuacji. Ale Ja nie o tym...
Poprosiłam o ubranka. Dalam ogloszenie. Nieraz ludzie oddają ubranka, zabawki.. Pomyślałam że może akurat ktoś ma i chce oddać. No i dostałam maila. Pani miała po synkach do oddania troszkę ubranek. No to Ja szczęśliwa, zapakowałam dzieci w tramwaj, kupiliśmy czekoladę i udaliśmy się w prawie godzinną podróż. Pani potraktowała nas troszkę z góry.. Byłam o umówionej godzinie. Pani prawie 40 minut pozniej. W smsie napisala SPÓŹNIĘ SIĘ. To wszystko.. Oczywiście nie chciałam się wpraszać ani nic z tych rzeczy. Ale pani zostawiła nas na klatce na kolejne 10 minut po czym przyszła i wręczyła mi siatkę. Podziękowałam i wyciągnęłam czekoladę. Pani spojrzała, lekko brwi uniosła. No tak się głupio poczułam... No ale cieszyłam się mimo wszystko, choć czułam się jakoś niesmacznie. No ale cóż. Wymarznięci wróciliśmy do domu. No i moja radość bardzo szybko zgasła. Nie żebym wydziwiała albo miała wymagania. Nie. Ja nie oczekiwałam bóg wie Czego..
Ubranka z dziurami, plamami, podarte nieKtóre przy metkach, z zaschnietym błotem.. Wiem że niektórzy pomyślą "a Czego oczekiwała? Nowych rzeczy?"
Czemu to pisze? Bo tak się zastanawiam czy jak ktoś przyjmuje od innych pomoc to nie należy mu się odrobina szacunku? Ja wiem że dzieci niszczą, że ubranka są używane itp. Ale uwierzcie mi że nigdy w życiu nim czułam się tak poniżona.
Pomagałam. Jak miałam możliwości to Oddawałam ubranka, maskotki, zabawki.. Ale nigdy, przenigdy nie dalam nikomu odczuć że jest gorszy... Może cudów nie miałam, ubranka różne, lepsze i gorsze... Ale czyste, i jestem dumna z tego że nikt nigdy nie poczuł się z mojej winy tak jak Ja przez tą kobietę. I największą radość miałam z tego że ktoś mi poprostu podziękował.. Dlatego Jesli czytasz to KOBIETO to wiedz że los potrafi być przewrotny.
Długą lektura. Ale poprostu musiałam to wyrzucić z siebie. Dziękuje za uwagę
olga.lubaszewska
2014-01-15 08:25:25
zobacz wątek