Odpowiadasz na:

Re: Oświetlenie

@Rysiek:
o faktycznie jak barszcz... muszę sie temu przyjrzec, moze zrobie jakas 'mini fabryke lampek po taniości' ;)

co do lampki tylnej: ja mam dynamo w piaście wiec bateria... rozwiń

@Rysiek:
o faktycznie jak barszcz... muszę sie temu przyjrzec, moze zrobie jakas 'mini fabryke lampek po taniości' ;)

co do lampki tylnej: ja mam dynamo w piaście wiec bateria mi sie nie wyczerpuje ;] dodatkowo ogranicznik napiecia a do tego mały kondensator - zarowki swieca do 2-3 minut po zatrzymaniu ;) na światła jest w sam raz
z przodu chcialem zrobic to samo, ale dla wybranej diody musial bym miec kondensator jak pol roweru, wiec pozostał akumulator zelowy... koniec koncow podpialem wszystko pod akumulator... a ten z kolei prostownikiem do dynama - jakos to dziala ;]

rozumiem, ze nie potrzebujesz dobrego oswietlenia z przodu.... ale sprobuj przejechac sie bez ~znośnej latarki po zmroku sciezka rowerowa np. na Hallera... powodzenia - zarówno z idiotami bez lampek jak i z pieszymi ;)

@Mazur: juz jezdza same, sa rowery elektryczne... jest nawet 'device' ktory podpina sie na dole ramy, przylega do tylnego koła - takie przeciwieństwo dynama :> normalny silniczek... jak np. jedziesz pod góre, to Ci pomaga... nie pamietam nazwy... ale chyba cos kolo 1000zl kosztuje

zobacz wątek
10 lat temu
Aradash

Odpowiedź

Autor

Polityka prywatności
do góry