Oto 50 dowodów że pandemia jest oszustwem
Widzę coraz więcej ludzi, którzy zaczynają uświadamiać sobie prawdę. Politycy straszyli nas wirusem, którego śmiertelność miała wynosić nawet 10%. Po kilku miesiącach, gdy koronawirus został...
rozwiń
Widzę coraz więcej ludzi, którzy zaczynają uświadamiać sobie prawdę. Politycy straszyli nas wirusem, którego śmiertelność miała wynosić nawet 10%. Po kilku miesiącach, gdy koronawirus został dogłębnie przebadany okazuje się, że zostaliśmy okłamani, a koronawirus wcale nie jest taki groźny.
Wiem, że niektórzy ludzie z poczucia obowiązku pilnie przestrzegają zaleceń politykówi i to, co piszę może im się wydawać szokujące, ale to sama prawda poparta opiniami wybitnych lekarzy i wirusologów.
Pozostałe ciekawostki i wszystkie linki źródłowe do nich znajdziesz na stronie http://GlobAwake.org
Proszę wejdźcie na tę stronę i przeczytajcie cały artykuł o pandemii i o tym, co następnego się szykuje (a nie będzie to przyjemne).
50 dowodów że pandemia jest oszustwem:
1. Nowe badanie serologiczne przeprowadzone w hrabstwie Santa Clara w Kalifornii przez Uniwersytet Stanforda wykryło przeciwciała u 50 do 85 razy większej liczby osób, niż wcześniej szacowano. To wskazuje na śmiertelność COVID-19 w granicach od 0,12% do 0,2%, lub nawet mniej (śmiertelność porównywalna do ciężkiej grypy). Według byłego izraelskiego ministra zdrowia, profesora Yorama Lassa, nowy wirus korony jest mniej niebezpieczny niż grypa, a godziny policyjne zabiły więcej ludzi niż wirus.
2, Wielka Brytania usunęła COVID-19 z listy niebezpiecznych chorób zakaźnych, ponieważ ogólny wskaźnik umieralności jest ogólnie niski.
3, W nowym arkuszu informacyjnym WHO pisze, że zgodnie z obecną wiedzą COVID-19 rozprzestrzenia się wolniej niż grypa (o około 50%), oraz że bezobjawowe przenoszenie COVID-19 jest znacznie niższe niż w przypadku grypy.
4. Model z Imperial College London przewidywał od 250 000 do 500 000 zgonów przez COVID-19 dla Wielkiej Brytanii. Jednak autorzy badania przyznali teraz, że wiele z tych zgonów nie jest dodatkowych, ale są częścią normalnej rocznej umieralności w Wielkiej Brytanii wynoszącej 600 000 osób rocznie.
5. Wiele doniesień medialnych o młodych i zdrowych ludziach umierających na COVID-19 okazało się fałszywymi: wielu z tych młodych ludzi albo nie zmarło z powodu COVID-19 i byli już poważnie chorzy (np. z powodu niezdiagnozowanej białaczki), albo w rzeczywistości mieli 109 zamiast 9 lat.
6. Jak zauważają dwaj profesorowie Ioannidis i Bhakdi, kraje jak Korea Południowa i Japonia, które nie wprowadziły zaostrzeń dla obywateli, doświadczyły niemal zerowej śmiertelności związanej z COVID-19, podczas gdy statek wycieczkowy Diamond Princess miał ekstrapolowaną śmiertelność, tj. na poziomie lub poniżej poziomu sezonowej grypy lub silnego przeziębienia.
7. Wiele klinik w Europie i USA pozostało silnie niewykorzystanych lub prawie pustych podczas szczytu COVID-19, a w niektórych przypadkach musiano odsyłać personel do domu. Liczne operacje i terapie zostały anulowane, w tym niektóre przeszczepy narządów i badania przesiewowe w kierunku raka.
8. Brytyjski Guardian przytacza badania, zgodnie z którymi zanieczyszczenie powietrza może być kluczowym czynnikiem przyczyniającym się do śmierci z COVID-19. Na przykład 80% zgonów w czterech krajach miało miejsce w najbardziej zanieczyszczonych regionach (w tym w Lombardii i Madrycie). Zobacz mapę zanieczyszczenia na stronie źródłowej.
9. Nawet 50% wszystkich dodatkowych zgonów mogło być spowodowane nie przez COVID-19, ale przez skutki wprowadzonych restrykcji, panikę i strach. Na przykład leczenie zawałów serca i udarów mózgu zmniejszyło się nawet o 60%, ponieważ wielu pacjentów nie odważyło się już pójść do szpitala.
10. Szpitalna lekarz z hiszpańskiego miasta Malaga pisze na Twitterze, że ludzie częściej umierają na skutek paniki i zapaści systemu niż na wirusa. Ogromna ilość ludzi, którzy napływają do szpitala z przeziębieniem, grypą i ewentualnie z COVID-19 doprowadziła do załamania się procedur. Nowe danej z Wielkiej Brytanii pokazują, że obecnie około 2000 osób tygodniowo umiera w domu nie z powodu COVID-19, ale ponieważ nie mogą lub nie chcą korzystać z systemu opieki zdrowotnej. Są to głównie pacjenci z nagłymi przypadkami jak zawał serca czy udar, a także osoby przewlekle chore. Naukowcy z Austrii doszli do wniosku, że w marcu zmarło tam więcej osób z powodu nieleczonych zawałów serca, niż z powodu COVID-19.
11. Jeśli chodzi o sytuację we Włoszech: większość mediów błędnie informuje, że we Włoszech dochodzi do 800 zgonów z powodu korona-wirusa dziennie. W rzeczywistości prezydent włoskiej ochrony cywilnej podkreśla, że zgony są z koronawirusem, a nie z powodu koronawirusa. Innymi słowy, osoby te zmarły i dodatkowo zostały pozytywnie przetestowane.
12. Organizacje charytatywne ostrzegają, że znacznie więcej ludzi umrze z wyniku restrykcji ekonomicznych podjętych z powody pandemii, niż z samego COVID-19. Prognozy przewidują teraz, że od 35 do 65 milionów ludzi popadnie w absolutną biedę, a wielu z nich grozi głód.
13. W 2019 r. badanie WHO pokazało, że jest niewiele lub nawet w ogóle nie ma dowodów naukowych na skuteczność takich środków, jak dystans społeczny, ograniczenia podróży czy blokady. Nie ma również dowodów naukowych na skuteczność maseczek na twarz u osób zdrowych lub bezobjawowych. Wręcz przeciwnie, eksperci ostrzegają, że takie maski utrudniają normalne oddychanie i mogą stać się źródłem rozprzestrzeniania się zarazków.
14. Politycy nie przestrzegają nakazów noszenia maseczek, które sami wprowadzili. Wyciekł film, na którym prezydent Niemiec ściąga maskę zaraz gdy kamera zostaje wyłączona. Zobacz film na GlobAwake.org
15. Producent zestawu testowego COVID-19 stwierdza, że powinien on być wykorzystywany wyłącznie do celów badawczych, a nie do zastosowań diagnostycznych, ponieważ nie został jeszcze klinicznie zatwierdzony.
16. Twórca tego testu, Kary Mullis, laureat nagrody Nobla, stwierdził, że test RT-PCR absolutnie nie nadaje się do wykrywania wirusów, bo nie jest testem specyficznym, tylko wskazuje na obecność pewnej sekwencji białek, która może pojawić się w organizmie w bardzo różnych okolicznościach np. w zakażeniu chlamydiami, mykoplazmą, grypą lub innym wirusem.
17. Na zlecenie prezydenta Tanzanii Johna Magufuli, przeprowadzono testy na obecność koronawirusa na kozach oraz owocach papai. Okazało się, że zarówno kozy, jak i owoce otrzymały pozytywne wyniki testu!
18. Test na koronawirusa nie daje wyników binarnych (pozytywny lub negatywny), ale wynik z pewnego continuum. Każdy test wychodzi w pewnym stopniu pozytywny i negatywny jednocześnie, a tylko od polityków zależy gdzie postawią granicę. W różnych krajach te standardy są różne. Laboratoria badawcze mogą dowolnie manipulować czułością testu i w ten sposób otrzymać na zamówienie taką liczbę zakażonych, jaka jest im potrzebna.
19. Aż 80% pozytywnych wyników tego testu to wyniki fałszywie pozytywne. Oznacza to, że jeśli w telewizji słyszymy, że zakażonych jest 10 tys. osób, to tak naprawdę może ich być tylko 2 tys.!
Więcej dowodów oraz zdjęcia, filmy i wykresy zobacz na stronie http://GlobAwake.org
Wiem, że trudno w to wszystko uwierzyć, skoro w telewizji od miesięcy słyszymy zupełnie inną wersję, ale zastanówcie się, komu powinniśmy bardziej ufać - politykom, czy naukowcom i lekarzom? Proszę nie dajmy się nabierać politykom. Kopiujcie i przeklejajcie ten tekst wszędzie gdzie się da i wysyłajcie znajomym. Przeczytajcie cały artykuł na GlobAwake.org
Jeśli się nie obudzimy, politycy nigdy nie przestaną wykorzystywać naszej niewiedzy i naiwności, a na jesień zorganizują nam jeszcze większą epidemię strachu i jeszcze więcej ludzi umrze z powodu kryzysu i niewydolności szpitali!
zobacz wątek