Re: PANOWIE po pięćdziesiątce :)
Ale napisałaś! Twój wpis dotyczący definicji normalności sprawił, że nawet trochę zacząłem żałować, że jestem przed pięćdziesiątką, i że nie mam wolnego czasu do spędzania. Całość jest jednak dość...
rozwiń
Ale napisałaś! Twój wpis dotyczący definicji normalności sprawił, że nawet trochę zacząłem żałować, że jestem przed pięćdziesiątką, i że nie mam wolnego czasu do spędzania. Całość jest jednak dość optymistyczna, jak dobiję do wieku balzakowskiego to dam anons: "Szukam pani w podobnym wieku do dyskusji również językowej. Posiadanie dwóch słowników obowiązkowe. Ciekawe czy ktoś się odezwie:) ".
Odnośnie meritum to ostatnio dochodzę do wniosku, że ów trzeci element jest kluczowy o ile nie najważniejszy. Mam na myśli myśl a nie figle :P.
zobacz wątek