Odpowiadasz na:

Re: GieWu przyznaje wreszcie:

Dziennikarze "Wyborczej" przyznają to po wielu miesiącach twierdzenia iż żadnej afery hazardowej nie było, a cała sprawa to czysta polityka. Gdy komisja śledcza pracowała, bronili do upadłego... rozwiń

Dziennikarze "Wyborczej" przyznają to po wielu miesiącach twierdzenia iż żadnej afery hazardowej nie było, a cała sprawa to czysta polityka. Gdy komisja śledcza pracowała, bronili do upadłego działań Sekuły. Dlaczego więc dziś zmienili zdanie? Bo to użyteczny argument by nie powoływać komisji w sprawie afery Amber Gold. Myśl, że gdyby media patrzyły posłom "dochodzeniowcom" uczciwie na ręce, brak "nawet pozorów bezstronności" byłby trudniejszy - nie przyjdzie im na myśl...

Zapewne za rok, dwa przyznają, że afera Amber Gold była poważna i że szkoda iż nie powołano komisji śledczej. Ale na razie po staremu wołają: "Polowanie na Tuska".

zobacz wątek
12 lat temu
~cytolog

Odpowiedź

Autor

Polityka prywatności
do góry