Dla mnie magia Trójki polegała na jej klimacie tworzonym od lat przez dopasowany zespół. Gościli u mnie w domu i w samochodzie przez wiele godzin dziennie. Kto zna, ten wie o czym piszę. Nie dosyć...
rozwiń
Dla mnie magia Trójki polegała na jej klimacie tworzonym od lat przez dopasowany zespół. Gościli u mnie w domu i w samochodzie przez wiele godzin dziennie. Kto zna, ten wie o czym piszę. Nie dosyć że z powodów naturalnych wykruszają się muzycy i twórcy, którzy kształtowali gusty muzyczne, przekazywali swą wiedzę ( których nie ma kto zastąpić ), to jakby tego było mało, pozostali niepokorni są usuwani przez "dobrą" tfu "zmianę". Karwasz twarz : jak żyć ?
PS. Isztar : nic fersztejen z tego co tutaj piszesz, a przynajmniej powinnaś coś nawiązać do tematu .
zobacz wątek