Odpowiadasz na:

Re: PK 17 TR

Masz rację, do obszaru leśnego także dojeżdżałem po polu skrajem lasu. Nie o tym piszę. Ale do samego punktu skrajem rowu melioracyjnego nie tylko ja ciągnąłem za sobą rower.
Cała dyskusja... rozwiń

Masz rację, do obszaru leśnego także dojeżdżałem po polu skrajem lasu. Nie o tym piszę. Ale do samego punktu skrajem rowu melioracyjnego nie tylko ja ciągnąłem za sobą rower.
Cała dyskusja po tym harpie krąży wokół zadziwiającego chowania punktów pod pretekstem utrudniania trasy. Jeszcze raz powtórzę- niech trasa będzie maksymalnie trudna, ale dojścia do punktów niech będą widoczne i trzymały standart. Rajd samochodowy odbywa sie po drogach dających sie przejechać odpowiednim samochodem do danego rajdu i punkty są przy tych drogach. Maraton rowerowy niech odbywa sie po drogach możliwych do przejechania rowerem( nie czepiam sie błota po kostki, bo taka też bywa droga rowerowa, przecinek leśnych- jeżeli są na mapie) i niech punkty będą przy tych drogach, a przedzieranie się po gałęziach między krzakami, to należy do trasy pieszej.

zobacz wątek
16 lat temu
~wiecho

Odpowiedź

Autor

Polityka prywatności