Widok
"POD ANIOŁEM"- aktualne opinie
Prosiłbym o aktualne opinie o domu weselnym "POD ANIOŁEM" w Gdańsku Brzeźnie. Chodzi mi głównie o to, że od ostatniego tematu o tym miejscu minęło już prawie 8 miesięcy, wiele par miało wesela tam w wakacje 2008r
i właśnie o świeże opinie mi chodzi.
Jeśli dałoby radę to także o zdjęcia...
Pozdrawiam!
Mirass
i właśnie o świeże opinie mi chodzi.
Jeśli dałoby radę to także o zdjęcia...
Pozdrawiam!
Mirass
hmmm...ja byłam tam ostatnio na weselu- ale w pracy (obsługa foto-video) no i cóż, co moge powiedzieć... nie wiem jak dokładnie przebiega współpraca młodych z szefostwem, ale dla mnie jako jakby niepatrzec gościa, to było wszystko ok. Z racji zawodu byłam w wielu trójmieskich resteuracjach i ta wydaje mi się całkiem wporządku, a wręcz jedną z lepszych. Dla mnie jedynym minusem jest to, że z resteuracji wychodzi się prosto na...ścieżkę rowerową, ruchliwą ulicę i tory tramwajowe. Nie zrobisz tam na pewno hucznego wesela, bo i miejsce na to nie pozwala- jest to dosyc mala resteuracja raczej nadająca się na klimatyczne przyjecie i lokalizacja (rowery, tory, centrum itp.). Z tego co wiem, to wlasciciele probuja wciskac mlodym, że zmieszczą wiecej gosci niz miejsce na to pozwala- no i niestety moich ostatnich klientow tez w to wrobili- bylo bardzo ciasno.
czesc,mielismy tam wesele we wrzesniu,na 50 osob(mysle ze do 70 osob mozna zrobic).Jedzenie-pyszne i bardzo duzo(zostalo na nastepny dzien na poprawiny w ogrodzie)wystroj-naprawde ladnie,bez kiczu-mozna ustalic co i jak ma byc(warto wczesniej podjechac i zobaczyc wczesniejsze wesela.Obsluga-rewelacja,dwoch Panu kelnerow radzilo sobie swietnie,szefowa caly czas pilnowala zeby bylo ok.czysto,palarnia na dole,mozna sie dogadac ze wszystkim.Naprawde polecam,my jestesmy bardzo zadowoleni.Emilia i
Sebastian. P.S.mam kontakt do świetnego D.J.-wodzireja,super prowadzi i tez wszystko z nim ustalasz.
Sebastian. P.S.mam kontakt do świetnego D.J.-wodzireja,super prowadzi i tez wszystko z nim ustalasz.
Witam! to ja tez sie wtrace, bylam tam na weselu w lipcu tego roku, zgodze sie z przedmowca, ze lokalizacja jest bardzo srednia. Rzeczywiscie wyszlam sie przewietrzyc w nocy i malo nie zginelam rozjechana na sciezce rowerowej; ale najgorsze, ze lokal miesci sie w tym samym bucynku co warsztat samochodowy:/jesli chodzi o jedzenie to zjadliwe, ale naprawde bez rewelacji, plonacy indyk to wstyd-dostalam plaster grubosci 1 mm z niedobrym ryzem, no i do dzisiaj nie wiem czy jedno danie pod postacia supertwardych kulek to byla ryba czy mieso ;) obsluga rzeczywiscie ok