Odpowiadasz na:

Re: PORÓD

karola napisał(a):

>W szpitalu
> wojewodzkim jest piłka, worek sako, drabinki, sznurki do
> ciągnięcia. W szpitalu na Zaspie jest piłka i worek - ale jak
> mówią... rozwiń

karola napisał(a):

>W szpitalu
> wojewodzkim jest piłka, worek sako, drabinki, sznurki do
> ciągnięcia. W szpitalu na Zaspie jest piłka i worek - ale jak
> mówią położne z Zaspy i jest to prawda trudno pacjętkę zachęcić
> do skakania w bólach porodowych.

Dokładnie, rodziłam na Zaspie i lekarz, który był przy porodzie usiłował namówić mnie do wturlania się na piłkę, ale nie chciało mi się złazić z łóżka:)

> Pamiętam tylko, że
> poród rodzinny kosztowł w jednym i w drugim szpitalu tyle samo.

Na Zaspie w grudniu było 200zł.

> Szpital na Zaspie ma barzdzo przestonną łazienkę
> na odziale położniczym.

Poza tym obok sal, gdzie leży się po cesarkach jest osobna łazienka z prysznicem, nie trzeba biegać daleko, co jest ważne szczególnie pierwszego dnia.

> Osobiście polecam szpital na Zaspie, ale Wojewódzki na pewno
> nie jest zły.

Też polecam Zaspę, mam porównanie z Redłowem, gdzie leżałam na patologii ciąży i gdzie stosunek lekarzy i położnych do pacjentek był mówiąc delikatnie obojętny. Na Zaspie położne były bardzo miłe i przybiegały na każde wezwanie, pomagały też w nocy kiedy już ręce opadały a dzidzia dalej płakała.

> Polecam zabrać do szpitala (wszystko jedno którego): pampersy
> dla swojego dziecka, kilka niezbędnych ubranek, wodę mineralną
> niegazowaną na poród, jednorazowe majtki (bo innych nie można
> nosić).

I własne sztućce, chyba że ktoś lubi plastikowe łyżki:)

zobacz wątek
22 lata temu
~vil

Odpowiedź

Autor

Polityka prywatności
do góry