Re: PORÓD
Jesteśmy PO... Nie zmienię opini o szpitalu - małżonka ma wadę wzroku - 8 dioptri we Wrzeszczu nie byłoby mowy nawet o próbie porodowej - poprostu cesarka - w Wojewódzkm przy wspaniałej obsłudze...
rozwiń
Jesteśmy PO... Nie zmienię opini o szpitalu - małżonka ma wadę wzroku - 8 dioptri we Wrzeszczu nie byłoby mowy nawet o próbie porodowej - poprostu cesarka - w Wojewódzkm przy wspaniałej obsłudze - pomocy na każdym kroku poprostu jest świetnie. Jak zawsze może się zdażyć - był jeden wyjątek, ale to ne by problem szkoda to nawet wyciągać na "światło..." MT - pisze, ż enie było miejsca - mogło się zdarzyć - tak jak większość młodych facetów chciałaby jeździć merolem albo BMW tak do wojewódzkiego ciągną tłumy - luksus i dobra opinia robi swoje :-) Mała ma 3,2 kg czuje się świetnie i już za moment będzie mogła z mamusią pojechać do domu ;-)
zobacz wątek