Odpowiadasz na:

Re: PROBLEM Z UBEZPIECZYCIELEM

Jezzzuuu.... dzięki, ja pitole, nie miałam pomysłu na takie pismo, a teraz od razu zabieram sie za pisanie :-) A jak potoczyło się u Twojej kumpeli??? Kierowała jakies pisma... ??? Co z tym zrobila

Jezzzuuu.... dzięki, ja pitole, nie miałam pomysłu na takie pismo, a teraz od razu zabieram sie za pisanie :-) A jak potoczyło się u Twojej kumpeli??? Kierowała jakies pisma... ??? Co z tym zrobila

zobacz wątek
14 lat temu
~Maja

Odpowiedź

Autor

Polityka prywatności
do góry