Odpowiadasz na:

Re: PRZEDSZKOLE NR 66 na zaspie- Źródełko

Tak to dziwne bo ja jak przychodzę po dziecko to pani lektorka zachowuje się jak pomoc pani przedszkolanki( maluje, pomaga coś wycinać zero zabaw po angielsku). Zupełnie odmienne mam zdanie na... rozwiń

Tak to dziwne bo ja jak przychodzę po dziecko to pani lektorka zachowuje się jak pomoc pani przedszkolanki( maluje, pomaga coś wycinać zero zabaw po angielsku). Zupełnie odmienne mam zdanie na temat tego przedszkola. Nie możesz zrezygnować z nauki j.angielskiego bo niby dziecko ma 5 godz. dziennie. Dziwny układ i jeszcze się dziwię, że nie było żadnej kontroli. Jesteś przymuszana że niby dajesz na komitet rodzicielski 220 zł ( a to jest za ten niby angielski). Ktoś powinien się przyjrzeć czy pani dyrektor nie jest powiązania z ta szkołą j. angielskiego. Strasznie nie korzystna umowa została podpisana jak dziecko zachoruje i tak musisz płacić.... Przedszkole MASAKRA PANIE ZACHOWUJĄ SIĘ TAK JAKBY ZA KARĘ PRACOWAŁY..NIKOMU NIE POLECAM!!!!!