Odpowiadasz na:

Re: PRZYJACIEL....???Kto to taki????

A co do pocieszania jestem sceptyczna - powinien w trudnych chwilach raczej mobilizować i wylać kubeł zimnej wody na głowę, o własnie nikt inny tego w trudnej sytuacji nie zrobi, każdy będzie się... rozwiń

A co do pocieszania jestem sceptyczna - powinien w trudnych chwilach raczej mobilizować i wylać kubeł zimnej wody na głowę, o własnie nikt inny tego w trudnej sytuacji nie zrobi, każdy będzie się użalał, a obojętnie jaka jest sytuacja jeżeli chce się z niej wyjść pocieszanie i użalanie się tylko pogorszy sytuację

zobacz wątek
13 lat temu
~emenems n.zalg.

Odpowiedź

Autor

Ogłoszenie
Polityka prywatności
do góry