Padłam...
Dziewczyny właśnie oglądałam na TVN Rozmowy w toku obrzezanie 8dniowego noworodka...Nie wytrzymałam i normalnie zwymiotowałam (brzydko mówiąc). Coś strasznego, bez znieczulenia, w jakiejś sali...
rozwiń
Dziewczyny właśnie oglądałam na TVN Rozmowy w toku obrzezanie 8dniowego noworodka...Nie wytrzymałam i normalnie zwymiotowałam (brzydko mówiąc). Coś strasznego, bez znieczulenia, w jakiejś sali gdzie impreza z tego powodu. Ja w ogóle jestem słaba jeśli chodzi o zabiegi medyczne ale jak bym była żydówką i czekałoby to mojego syna to chyba zmieniłabym wiarę. A jakie wy podejście do tego macie?
zobacz wątek