Odpowiadasz na:

Sopoccy dziwacy

Słynny GEORGE KANADA z rodowym sygnetem na małym palcu, w Grandzie snuł swoje opowieści dewizowym gościom, zawsze grzeczny. Pod koniec życia codziennie w Spatifie na kawie i orzeszkach.

Słynny GEORGE KANADA z rodowym sygnetem na małym palcu, w Grandzie snuł swoje opowieści dewizowym gościom, zawsze grzeczny. Pod koniec życia codziennie w Spatifie na kawie i orzeszkach.

zobacz wątek
7 lat temu
~Jaś Wędrowniczek

Odpowiedź

Autor

Polityka prywatności
do góry