Pan Duda ma żonę
Pan Duda ma żonę.
Wiem, bo tow. Kaczyński o tym powiedział. Ze żona jest zaletą tego pana Dudy.
Ktoś wie dlaczego żona Dudy miałaby być zaletą pana Dudy, a nie pan Duda zaletą...
rozwiń
Pan Duda ma żonę.
Wiem, bo tow. Kaczyński o tym powiedział. Ze żona jest zaletą tego pana Dudy.
Ktoś wie dlaczego żona Dudy miałaby być zaletą pana Dudy, a nie pan Duda zaletą swojej żony ?
Ale podobno tak jest, bo bolszewicki przywódca osadzony w prymitywnym seksistowskim schemacie wartości uznał, ze żona jest zawsze zaletą męża.
Wnioskując zatem ad contrario, towarzysz Kaczyński bez żony obarczony jest wadą.
Tyle logiki facia z domem wręczonym przez komunę w latach 50-tych, brzuchem, kotem i bez żony, pewnie dla głupiego ludu jest klawo.
Pani Duda powoli żegna się z żyrandolami i pałacami.
Przez ostatnie piec lat Polacy zdołali ja zapamiętać wyłącznie z chamskich gestów jakie wykonywała do Polaków podczas wizyty w Stanach Zjednoczonych.
Skoro mowa o Stanach, to cały świat kojarzy Michelle Obama z prostą inicjatywą walki z otyłością Lets Move. A to tylko jedna z wielu inicjatyw kobiety, która miała dużo więcej na głowie niż pani Duda.
Poczytałem sobie o jej aktywności i jest blado..... widzę ze ta pani nie zaangażowała się w żaden program.
5 lat salonów, wizyt, jakichś listów, życzeń.
Czy ktoś potrafi wymieni chociaż jeden poważniejszy program lub inicjatywę Pani Duda ?
zobacz wątek