Widok
Pan Marcin - mistrz kosmicznych nożyczek :)))
Eksperyment w domu się nie powiódł i włosy zamiast jasny blond wyszły kurczaczkowe :-/ Dużo dobrego słyszałam o salonie Gabriel, więc udałam się tam po ratunek do Pana Marcina, który króluje na forach internetowych. Pan Marcin poprzez fachowe dobranie fajnego koloru i świetnie wykonane cięcie uratował moje włosy i samopoczucie! Mimo, że miałam nie zdradzać poprzedniego fryzjera, który to bawi teraz za granicą (pozdrawiam :)) - na pewno jeszcze nie raz wrócę, aby oddać się w ręce mojego nowego Mistrza :)
Dziękuję :)))
Dziękuję :)))
Moja ocena
Salon Urody Gabriel
kategoria: Fryzjerzy
obsługa: 6
jakość usług: 6
kreatywność: 6
klimat i wystrój: -
przystępność cen: 5
ocena ogólna: 5
5.6
* maksymalna ocena 6
Ma na nazwisko Pawlak. Zdobylam je wczoraj i znalazlam go na naszej-klasie, hehe. Tam jest do niego numer, bo odszedl z Gabriela. ;) A to jego strona: http://www.marcinpawlak.net
Witam. Sprawdzałam czy może Pan Marcin ma już swoją nową stronę i znalazłam ten wątek. Jeżeli nic się nie zmieniło - a byłam u p. Marcina w sierpniu 2011 - to pracuje w małym zakładzie fryzjerskim "Gosia" na ul. Morskiej w Gdyni (adres z zumi Morska 27/13). W razie czego służę telefonem - proszę o maila: mattrixaga@poczta.onet.pl
Salon nie ma nazwy. Ja odchodzę chwilowo od ręki pana Marcina. Chodziłam do niego kilka lat i byłam zadowolona. Jednak od kilku miesięcy przestało mi sie podobać-mam wrażenie ze obcina mnie juz na pamięć. Jak chciałam cos zmienić szlyszalam, ze na moich włosach to sie nie uda. Poza tym kilka razy zostałam obcięta za krótko i musiałam czekać aż włosy odrosną zeby dobrze sie układały.
Czas wlec chyba na zmiany. Zastanawiałam sie rownież gdzie pan Marcin zdobywał i zdobywa umiejętności fryzjerskie bo nie widać w salonie zadnych dyplomów, informacji o ukończonych kursach itd. Mysle ze to jest dość istotne zeby fryzjer sie szkolił w nowych technikach i mógł swoim klientkom proponowac fajne zmiany na głowach.
Czas wlec chyba na zmiany. Zastanawiałam sie rownież gdzie pan Marcin zdobywał i zdobywa umiejętności fryzjerskie bo nie widać w salonie zadnych dyplomów, informacji o ukończonych kursach itd. Mysle ze to jest dość istotne zeby fryzjer sie szkolił w nowych technikach i mógł swoim klientkom proponowac fajne zmiany na głowach.
Też chodzę do pana Marcina od ładnych kilku lat i jest to najlepszy fryzjer, u jakiego kiedykolwiek byłam, a byłam u wielu, włączając w to rozmaite trójmiejskie sławy ze ścianami pełnymi dyplomów od podłogi do sufitu.