Powinien szkolić innych instruktorów albo sprzedawać swoje malusieńkie kopie jako maskotki samochodowe. :) Wisiałby sobie pod lusterkiem i podpowiadał...
Fantastyczne jest to, że zależy Mu, żeby nauczyć i jest w tym konsekwentny i skuteczny.
Polecam blondynkom, brunetkom, sztynkom i rudym w każdym przedziale wiekowym, szczególnie tym, które nie mają we krwi umiejętności jazdy. (Innym pewnie też ale należę do tej pierwszej grupy).
Dzięki Niemu mogę już jeździć sama... I nie krzyczy i nie marudzi jak wszechwiedzący mężowie :)
Pozdrawiam.