Zgadzam sie w pelni z opinia Marii , pan Zenon potrafilby zepsuc kazda wyprawe. Ja nigdy wiecej nie wybiore sie z jego firma . Traktowanie pasazerow jak zlo konieczne , zadanie osobnego stolika przy posilkach , zakaz pozostawienia bagazy przed kolacja to tylko niewielki procent zachowan tegoz Pana . Jego autokar i jego prawa , zaden pilot , zaden pasazer nie bedzie mu rzadzil . Rozsadzal tam gdzie chcial z komentarzem , ze dalej nie pojedze jesli nie zastosujemy sie do jego zadan . Ruganie pasazerow to jedno , ale traktowanie swoich kolegow w sposob grzecznie mowiac niewlasciwy wola o pomste do nieba.Tylko Pan Zenon wszystko potrafil . Boze uchowaj od takich kierowcow na wycieczkach .