Nie boję się napisać, że Asia ma powołanie do tej pracy. Mało który instruktor by wytrzymał moje hamowania i jazdę po dziurach. Za pierwszym razem nerwy były górą ale zdałam za drugim bez problemu. A gdyby ktoś miał jakiekolwiek wątpliwości to może liczyć na wyjaśnienia w biurze u przesympatycznej Pani Asi:))))))
Asiu dziękuję za wszystko!!!!