Odpowiadasz na:

Re: Panie z działu mięsnego Max & Xavier

Żarty żartami ale z higieną gorzej. Już kilka razy prosiłem o zmianę rękawiczek po surowym mięsie bo panie bez chwili zastanowienia ładują surowy schabik a potem kroją serek i wędlinkę.
rozwiń

Żarty żartami ale z higieną gorzej. Już kilka razy prosiłem o zmianę rękawiczek po surowym mięsie bo panie bez chwili zastanowienia ładują surowy schabik a potem kroją serek i wędlinkę.

A jakie oburzone jak się zwróci uwagę... Ech...

zobacz wątek
7 lat temu
~TMPL

Odpowiedź

Autor

Polityka prywatności
do góry