Re: Papier toaletowy w szkołach
Dyrektor nie ma co robic wiec bedzie chodzil po wszystkich toaletach, zagladajac do kazdej kabiny (u nas mniej wiecej 40-50sztuk) na kazdej przerwie i bedzie pilnowal czy wszedzie jest papier i...
rozwiń
Dyrektor nie ma co robic wiec bedzie chodzil po wszystkich toaletach, zagladajac do kazdej kabiny (u nas mniej wiecej 40-50sztuk) na kazdej przerwie i bedzie pilnowal czy wszedzie jest papier i mydlo.
Ehh...
Problem jest, niezaprzeczalnie. Ale mozna sobie z nim latwo poradzic.
Pamietajmy, wychowanie zaczyna sie w domu. Skad sie biora te dzieci ktore spuszczaja cala rolke w toalecie dla zabawy? Z czyichs domow. A jak jest akcja szukania winnego, to wszyscy sie smieja, ale nikt nic nie powie, nikt sie nie przyzna. Walka z wiatrakami.
zobacz wątek