"Pasadena" w Wejherowie,wesele?

raczej proponowałabym Czardasz w Luzinie, sala górna, ale Pasadena nie jest ciekawa, jest w samym środku miasta przy drodze, na rogu i jakoś tak mi się nie podoba. Brak możliwości wyjścia na tzn można wyjśc i satc na chodniku więc niezbyt ciekawie

jasne,moje wesele tam było i mimo ze lokal na pierwszy rzut oka wygląda jak z poprzedniej epoki to w praktyce okazał sie wspaniały. wieczorem walnę wiekszy opis bo teraz mi sie nie chce, ale jest ok, tzn był 4 lata temu ok naprewno:)
Zarcie I klasa!! nie jadłam takiego jedzienia ani w Antracycie,ani w róży wiatrów, ani w Faltomie. !!
jak dorwe skaner to zeskanuje swoje foty i zobaczycie ze miło było:)

co do jedzenia to napewno jest dobry, sam lokal też jest ok i obsługa, najgorsze jest niestety położenie
A w tych wszytskich hotelach zawzse jest mało jedzenia, to fakt

połozenie jest genialne moim zdaniem, bo przy samym rynku i naprawde blisko koscioła, my zrobilismy sobie spcer po deptaku i było nice, a fotki robiliśmy na kalwarii , piekne miejsca :) Wejherowo ogólnie jest moim zdaniem niebanalnie urocze :)

no z tym sie zgodzę w zupełności, nie mam wyjścia, pochodzę z Wejherowa

mi sie zawsze pasadena kojarzyła ze stypami. nie lepsza byłaby sala w jakims hotelu? np. w Victorii w bolszewie jest naprawde swietna sala na 60 osób i z tego co wiem, to w przyszłym roku bedzie tam basen.

Plusy to dobre jedzenie i dość niska cena za osobę.
Minusy, goście moga sobie wyjść na dwór bezpośrednio na chodnik, sala dość mała, wesela na 60 osó to już ścisk, miejsce na zespół maksymalnie 2-osobowy.
Kiedy mieszkałem w Wejherowie, to częściej sie tam bywało na stypach niż weselach.