Odpowiadasz na:

Ja bym w ogóle nie komentował tej sprawy gdyby nie jedna rzecz. Tam doszło do zabicia nienarodzonego dziecka. Antyklerykałowie o tym milczą bo niemal w 100 procentach są to środowiska proaborcyjne.... rozwiń

Ja bym w ogóle nie komentował tej sprawy gdyby nie jedna rzecz. Tam doszło do zabicia nienarodzonego dziecka. Antyklerykałowie o tym milczą bo niemal w 100 procentach są to środowiska proaborcyjne. Musieliby przyznać, że istnieje syndrom poaborcyjny, a bardzo dużo wysiłku wkładają w kłamanie, ze nic takiego nie ma. Maria Czubaszek, co była po kilku aborcjach, mówiła że nie ma. Tyle że w jednym z wywiadów przyznała, że dzieci napawają ją wstrętem i odwraca wzrok od matek z wózkami, a w innym że nienawidzi świąt Bożego Narodzenia. Myślę sobie zatem, że syndrom był, może nie tak silny jak u wielu innych kobiet.
Prawica z kolei o tej aborcji też woli milczeć, bo chcąc być konsekwentna w spojrzeniu na aborcję i syndrom po, musiiłaby przyznać że jakaś kasa się tam należała.
Poza tym twierdzę konsekwentnie że wysokość odszkodowania to kuriozum i naplucie w twarz tysiącom ofiar. Są ludzie na wózkach inwalidzkich bo pijany dresiarz w nich wjechał. Dostają może kilkadziesiąt tysięcy, a o żadnej dożywotnej rencie nie ma tam mowy. Jeśli sprawa jest medialna, to dresiarz dostaje dwunastaka i opinia publiczna zaspokaja tym newsem swoją żądzę krwi. Ktoś słyszał o tak wysokim odszkodowaniu dla ofiary gwałtu w Polsce? Może się myle, ale wydaje mi się to horrendalnie niewspółmierna kwota w stosunku do wielu podobny, ba nawet dużo bardziej brutalnych spraw. Jak kto przekonany, ze temida ślepa i nie miało dla niej znaczenia, ze to ksiądz, to... Ja sie z tym w każdym razie nie zgadzam. Ot taka komunistyczna naleciałość, że sądy to mają misję wychowawczą i mają trendy wyznaczać i społeczeństwo edukować. Błąd. One mają sprawiedliwe wyroki wydawać. A w sumie może nie jest to naleciałość komunistyczna? Przypomniałem sobie jak OJ Simpsona amerykańska ława przysięgłych uniewinniła bo był czarny.
Panu Staszkowi nie mam za złe słów, że nawet k tyle nie dostaje, bo to mogę uznać za krytykę wysokości odszkodowania, z którą, jak widać wyżej, się zgadzam. Najbardziej mnie wkurzyło, ze on powiedział o wsadzaniu ręki za spódniczkę. Nnno nie. To nie było wsadzanie rączki. Bagatelizowanie gwałtu i nakłonienia do aborcji? Słabe

zobacz wątek
5 lat temu
~the raven

Odpowiedź

Autor

Polityka prywatności
do góry