Niestety ocena jest bardzo kiepska gdyz pomimo umówionej wizyty na określona godzine musiałem z żoną czekać ponad 45 min na lekarza (Piotr K.). Po mojej uwadze skierowanej do niego że czekamy już tyle czasu lekarz odpowiedział "być może" i sobie poszedł. Postanowiłem więc złożyć skargę na niego i wówczas zrobił się on hamski i ordynarny. Na dzień dobry powiedział żonie aby zmieniła przychodnię ale on na siłę jej nie wyrzuca. Po badaniach nic nie powiedział mimo że ciąża była zagrożona i zbył żonę stawiając pieczątkę ze sowim nazwiskiem abym wiedział na kogo mam złożyć skargę. Po prostu hamstwo pierwszego stopnia i totalny brak podejścia do pacjenta to chyba wizytówka zarówno tego lekarza a skoro on pracuje w tym szpitalu to również szpitala.