Odpowiadasz na:

Re: Pawilony obok szkoły

Prawdę mówiąc także zauważyłam, że od jakiegoś czasu są dłuższe kolejki na halę. Może nie jak na Kasprowy, ale jednak po kilkanaście osób można bez trudu naliczyć. Dotyczy mnie to jednak w małym... rozwiń

Prawdę mówiąc także zauważyłam, że od jakiegoś czasu są dłuższe kolejki na halę. Może nie jak na Kasprowy, ale jednak po kilkanaście osób można bez trudu naliczyć. Dotyczy mnie to jednak w małym stopniu gdyż większość i tak kupuję w stoisku mięsnym i na pieczywie. Warzywa w większości mam z własnej hodowli a rzeczy typu masło, mleko i środki chemiczne zazwyczaj nabywam w większej ilości raz na jakiś czas i przestanie w kolejce raz na dwa miesiące nie jest bardzo uciążliwe.
Gdybym jednak miała na zakupy chadzać częściej, powiedzmy codziennie czy z marudzącym dzieckiem jak to od czasu do czasu można zaobserwować, to raczej starała bym się interweniować w w tej sprawie chociażby wpisem w książkę skarg i zażaleń. Takowej jednak w sklepie tym nie wiedziałam. Albo można napisać od razu gdzieś do szefa internetem skoro sklepowe kultury nie mają same z siebie. No a książki w tej sytuacji mogą być jakieś lewe mieć znikające kartki itp.

zobacz wątek
9 lat temu
~hela

Odpowiedź

Autor

Polityka prywatności
do góry