Stałem 10 minut na Zaspie w kierunku Gdańska
Mniej więcej 0 7:30, czyli kiedy się toto rozkraczyło na torze w przeciwległą stronę. Więc czemu myśmy stali? Awaria była równolegle w drugą stronę, na innym torze. Ja rozumiem, że w perspektywie...
rozwiń
Mniej więcej 0 7:30, czyli kiedy się toto rozkraczyło na torze w przeciwległą stronę. Więc czemu myśmy stali? Awaria była równolegle w drugą stronę, na innym torze. Ja rozumiem, że w perspektywie czasu mogło to spowodować przestoje w drugą stronę - ale od razu?
No chyba że pan kerowca postanowi postać ot, tak, żeby się posolidaryzować z kolegą z awarią.
Nie ma co - Ojro za pasem, zaczynają się atrakcje dla turystów.
Wiwat SKM!
zobacz wątek