Wykupiłam mamie bon podarunkowy na pedicure, zachęcona dużą ilością pozytywnych opinii i zawiodłam się. Moja mama oraz ja myślałyśmy, ze spędzi ten czas nie musząc ciągle patrzeć na zegarek, a tak było, bo czuła presję. Pani, ktora wykonywała swoją pracę była miła i nie obgadywała poprzednich klientek, a to duży plus, ale nie spodobał mi się fakt, że co chwila odbierała telefon prywatny zamiast zająć się moją mama, po czym bardzo się spieszyła, żeby przypadkiem nie przekroczyć godziny pracy. Paznokcie są krzywo pomalowane i obcięte. Jeszcze przy kolorze bordowym widać to z daleka. Cena 100zl zdecydowanie za wysoka za jakość wykonania. Moja mama nie jest osobą, ktora zgłasza reklamacje, bo sie wstydzi, ale zdecydowanie nie kupiłabym drugi raz w tym salonie bonu podarunkowego z obawy, ze kolejna usługa, rownież bedzie na odwal, bo czasu mało. Podczas wykonywania pracy, nie powinno się korzystać z telefonu tylko poświecić ten czas klientce albo zakupić zestaw słuchawkowy. Myslalam, ze moja mama wyjdzie zadowolona z wyglądu stóp, ale była bardzo zawiedziona, bo nawet naskórek wokół pięt i podbicia był usuwany na prędkości.