Widok
Pękające pięty i bardzo suche dłonie.
Może ktoś ma podobny problem , i coś doradzi.
Mam bardzo suchą skórę, po umyciu twarzy - muszę ją dużo nakremować kremem Nivea, bo czuję normalnie, że zaraz mi skóry zabraknie na twarzy, mam wrażenie , że jest bardzo ściągnięta.
Druga sprawa to bardzo sucha skóra dłoni wewnętrznej strony - ciągle smaruję kremami - nawilżającymi, tłustymi - nic nie pomaga - dłonie są suche, szorstkie - aż wstyd komuś rekę podać.
Z piętami męczę się najgorzej - są bardzo suche, szorstkie, pękają do krwi - biorę prysznic 2 x dziennie, po prysznicu grubo kremuja pięty kremem - kilka godz jejt oki, potem znowu sa suche, szorstkie, pękają - a ja cierpię bardzo, bo to bardzo boli, aż ledwo chodzę.
Może ktoś ma/miał taki problem, i poleci jakąś może maść, bardzo proszę. Pozdrawiam z Wrzeszcza.
Mam bardzo suchą skórę, po umyciu twarzy - muszę ją dużo nakremować kremem Nivea, bo czuję normalnie, że zaraz mi skóry zabraknie na twarzy, mam wrażenie , że jest bardzo ściągnięta.
Druga sprawa to bardzo sucha skóra dłoni wewnętrznej strony - ciągle smaruję kremami - nawilżającymi, tłustymi - nic nie pomaga - dłonie są suche, szorstkie - aż wstyd komuś rekę podać.
Z piętami męczę się najgorzej - są bardzo suche, szorstkie, pękają do krwi - biorę prysznic 2 x dziennie, po prysznicu grubo kremuja pięty kremem - kilka godz jejt oki, potem znowu sa suche, szorstkie, pękają - a ja cierpię bardzo, bo to bardzo boli, aż ledwo chodzę.
Może ktoś ma/miał taki problem, i poleci jakąś może maść, bardzo proszę. Pozdrawiam z Wrzeszcza.
Bo trzeba już zawczasu zapobiegać, jak tylko się zauważy tę dolegliwość : smarować, smarować krem z mocznikiem. Jak są predyspozycje do takiej dolegliwości, to trzeba systematycznie natłuszczać i natłuszczać, potem innymi specyfikami, na przemian : bardzo dobra jest zwykła wazelina, maść witaminowa, moczyć w siemieniu lnianym / rewelacja / - ciepłe kąpiele. Trzeba być konsekwentnym i systematycznym w leczeniu / najlepsze te domowe sposoby /. Życzę cierpliwości i zdrowia.
To wszystko prawda, co wyżej napisali ludzie, ale jest super sposób na tę dolegliwość : całe lato spacery na bosaka, na samym morzem tak, aby stopy były zamoczone w słonej wodzie morskiej. Spacerować i spacerować, bo jest to naturalny piling stóp przez piasek, kamyki, muszelki, itd. poza tym delikatny masaż stóp przez wodę morską. Potem dokładnie wycierać szorstkim ręcznikiem i wsmarować dużo kremu, maści, itd. Efekty kapitalne !!!! Bardzo i szczerze doradzam ten sposób i proszę mi odpisać pod koniec września, czy miałam rację. Pozdrawiam.
miałam taki problem, przez bardzo długi czas. Okazało się ,że przyczyną tej suchości skóry i pękania skóry jest niedoczynność tarczycy.
Leki na tą chorobę pomogły ,ale nie obejdzie się bez balsamów i kremów do stóp z wysokim stężeniem mocznika. Pocieszę, że ich skuteczność jest zauważalna w kilka dni. Najlepiej na początek kupić stężenie 50 %, tylko na zamowienie w aptece . Kosztuje ponad 50 zł. ale warto. Potem można już stosować 30% , koszt ok.20 zł.
pozdrawiam.
Leki na tą chorobę pomogły ,ale nie obejdzie się bez balsamów i kremów do stóp z wysokim stężeniem mocznika. Pocieszę, że ich skuteczność jest zauważalna w kilka dni. Najlepiej na początek kupić stężenie 50 %, tylko na zamowienie w aptece . Kosztuje ponad 50 zł. ale warto. Potem można już stosować 30% , koszt ok.20 zł.
pozdrawiam.
Mam podobny problem i może nawet większy gdyż jestem uczulona na mocznik. Poradziłam sobie w banalny sposób smarując całe stopy lekko wytopionym gęsim smalcem. Kosztuje niewiele a mi naprawdę pomaga.Już od dwóch lat go stosuję i mogę naprawdę chodzić w eleganckich pantoflach co kidyś było tylko marzeniem.
KREM ZIOŁOWY DO RĄK HB. Powinien dać sobie radę z suchością dłoni, a przynajmniej u mnie było widać efekty jego stosowania. Poprawa znaczna. Pewnie, że musiałam się nad tymi dłońmi mocno napracować, ale odpowiednią zmianę uzyskałam. Wiele daje po prostu systematyczność, cera robi się dzięki temu zdrowsza, ładniejsza, odporniejsza. Nic nie dzieje się natychmiast.
wypróbuj krem kompres 15% urea od eveline z maliną nordycką. I na dłonie i na stopy, przy czym jak będziesz nakładała na stopy to załóż jeszcze skarpety. Zobaczysz różnicę już po kilku dniach. Ja tak robię i problem suchej skóry na dłoniach zniknął niemal od razu, a skóra na stopach i piętach poprawiła się po kilku dniach :)
Miałam tak suche pięty, że wstydziłam się iść do
"stopistki". Poczytam na jendym w forum że w Poznaniu w Konopnej Farmacji jest Maść Palacio do stóp bardzo skuteczna bo tej Pani bardzo ona jako jedyna pomogła i kupiam ja za ok 20 zl, na bazie 12% oleju konpnego przed nałożeniem moczę zgodnie z tym w wpisem stopy w soli z morza martwego Palacio i Smaruję wieczorem i owijam folią spożywczą tylko pięty.
U mnie po tygodniu już wieeelka poprawa. Żadne avonowskie świństwa się nie bawcie się. Po
zaleczeniu wizyta na pedikiur i potem smarować Krem z mocznikiem i olejem konopnym
Tyle, byle do lata... poszukajcie tych produktów u siebie w mieście jedyne co przynioły widoccza poprawę już w tydzień .... a jak nie to znajdziecie tu konopiafarmacja.pl
"stopistki". Poczytam na jendym w forum że w Poznaniu w Konopnej Farmacji jest Maść Palacio do stóp bardzo skuteczna bo tej Pani bardzo ona jako jedyna pomogła i kupiam ja za ok 20 zl, na bazie 12% oleju konpnego przed nałożeniem moczę zgodnie z tym w wpisem stopy w soli z morza martwego Palacio i Smaruję wieczorem i owijam folią spożywczą tylko pięty.
U mnie po tygodniu już wieeelka poprawa. Żadne avonowskie świństwa się nie bawcie się. Po
zaleczeniu wizyta na pedikiur i potem smarować Krem z mocznikiem i olejem konopnym
Tyle, byle do lata... poszukajcie tych produktów u siebie w mieście jedyne co przynioły widoccza poprawę już w tydzień .... a jak nie to znajdziecie tu konopiafarmacja.pl