Odpowiadasz na:

Re: Pesymizm i optymiżm...

Może masz rację, że takie pesymistyczne założenie nie sprzyja budowaniu solidnej wspólnej przyszłości...
Mój obecny związek wydaje się być idealny na kontynuację aż po grób, ale po tych... rozwiń

Może masz rację, że takie pesymistyczne założenie nie sprzyja budowaniu solidnej wspólnej przyszłości...
Mój obecny związek wydaje się być idealny na kontynuację aż po grób, ale po tych wszystkich niemiłych doświadczeniach mam kłopoty z zaufaniem do partnera. Niby wszystko jest OK, ale za każdym razem, jak się trochę ode mnie odsuwa i jego zainteresowanie mną maleje, to już sobie myślę, że to jakiś jego skok w bok to powoduje.
Niecierpię siebie za to. Kompletnie nie wiem, jak sobie poradzić z tym brakiem zaufania (chyba bezpodstawnym przecież!)
Wszystko to wina mojego przekonania o zakodowanej poligamiczności mężczyzn...
Oj! Matka Natura w tej kwestii czegoś nie przemyślała do końca...

zobacz wątek
22 lata temu
Przytulanka

Odpowiedź

Autor

Polityka prywatności
do góry