Odpowiadasz na:

Re: PiS jak NSDAP

Nie wiem, o co chodziło z traktatem lizbońskim. Może po prostu Kaczyński wiedział, że ludzie niestety chcą jego podpisania. Tak jak chcą być cały czas w Unii. A jeśli Wielka Brytania i Węgry... rozwiń

Nie wiem, o co chodziło z traktatem lizbońskim. Może po prostu Kaczyński wiedział, że ludzie niestety chcą jego podpisania. Tak jak chcą być cały czas w Unii. A jeśli Wielka Brytania i Węgry zaproponowałyby nam koalicję i pokazały, ze można inaczej? Jeśli wędrówka ludów sprawi, że partie narodowe i antyunijne nie będą już mogły być marginalizowane bo po prostu będą miały większość w parlamentach krajowych i unijnym? A jeśli pojawi się realna szansa oparcia się o USA rządzone przez Trumpa? Nie oszukujmy się, Duda nie usiadł po prawej stronie Obamy dlatego, że ładnie się uśmiecha. Tak sobie przypomniałem. Korwin coś mówił, żeby olać UE i przyłączyć się do NAFTA. Ale to był pojechany i szalony pomysł. Dlatego pewnie był genialny. No ale Korwin teraz prorosyjski się zrobił. Tu morderca Putin, tam komunistyczna Unia i zgniłe USA, co rozwaliły pół świata.
Ech, przerasta mnie to wszystko. Zagłosuję na Sellina chyba. 4 lata temu poparłem Łopińskiego i się nie zawiodłem. U Dudy teraz pracuje. Świata może i PiS nie zmieni, ale przynajmniej skończą się kradzieże w amerykańskim stylu, na skalę przemysłową. A może nawet seryjny samobójca wyjedzie gdzieś do Argentyny wydawać do końca życia ciężko zarobione pieniądze.