PiS-komuniści powiedzą ci jak masz żyć.

"Jedna kobieta, jeden mężczyzna, w stałym związku, i ich dzieci. To jest rodzina."

I właśnie między innymi dlatego PiS wygra wybory. Polscy wyborcy są w większości konserwatywni. Kaczyński radośnie wykorzystuje ten fakt a Schetyna i spółka nie są w stanie tego zrozumieć lub przyswoić i z pomocą internetowych trolli twojego pokroju po raz kolejny strzelają sobie w stopę.

A co zrobisz jesli przegra?

Skydiver niezależnie od tego jakie bzdury będziesz wypisywał i jakich zaklęć używał sytuacji to nie zmieni. Kaczyński jest świetnym strategiem. Dopóki większość Polaków będzie przeciw wciskaniu im na siłę "europejskości" pod postacią związków partnerskich dopóty Kaczyński będzie zdobywał wyborców chroniąc tradycyjny model rodziny. Na razie nie zanosi się na to żeby społeczeństwo zmieniło w tym temacie zdanie. Widać to zresztą doskonale w sądażach przedwyborczych. Nawet ktoś tak tępy jak ty musi to widzieć Tej umiejętności czytania nastrojów społecznych nie ma Grześ o rekinim uśmiechu i jego koledzy. W (jak to ładnie ujmujesz) korupcji politycznej czyli kupowaniu głosów wyborców za np: 500+ Grześ i spółka mimo że bardzo się starają nie dorastają Kaczyńskiemu do pięt, choć nadal z upodobaniem trzymają się taktyki pod tytułem nikt wam nie da tyle ile my wam obiecamy.

"A co zrobisz jesli przegra?"

Nic. Polska wróci do czasów AmberGold, wyłudzania VAT-u na szeroką skalę, dziury budżetowej głębokiej jak Rów Mariański i hasła że na takie czy inne fanaberie pieniędzy w budżecie nie ma i nie będzie a życie potoczy się dalej.
No i niechcący napisałem PiS-owi niezłą laurkę.

"Nawet ktoś tak tępy jak ty"

To w ramach walki z chamstwem tego chrzescijanskiego rycerza.

Czyli jedna matka z jednym dzieckiem to nie jest rodzina i jest już nie po myśli Partii. Ojciec z dzieckiem tez nie.
W Polsce co roku jest 60 tys rozwodów. Wszyscy ci, którzy nie żyją tak jak chce neo-bolszewicka Partia są wykluczeni.

A dwie kobiety, które chcą żyć razem to już jest coś strasznego. Strasznego, bo jakiś facet z kotem tak mówi.

Polacy powinni żyć przykładnie, tak jak np bolszewiccy PiS-towarzysze Zbonikowski czy pięta, wzory cnót rodzinnych.

>Polscy wyborcy są w większości konserwatywni....

Głupiś, Polacy są w większości wolni.

#pis to obciach

> W Polsce co roku jest 60 tys rozwodów.

Aby się rozwieść, wpierw trzeba się zmałżenić. Nikt przy tym raczej nie zakłada z góry, że jego/jej związek się rozpadnie.
Zatem kwestia samotnego ojcostwa czy macierzyństwa z reguły nie jest decyzją świadomą a skutkiem innych czynników.

> dwie kobiety, które chcą żyć razem to już jest coś strasznego

Strasznego nie. Nawet jest to dosyć często spotykane (matka z córką, wychowujące wnuczkę).
Natomiast, jak słusznie Cross zauważył, dwie "partnerki" to nie rodzina.

Samotni ludzie nie powinni wypowiadac sie o rodzienie bo znaja ja tylko z teorii.

> Samotni ludzie nie powinni wypowiadac sie o rodzienie bo znaja ja tylko z teorii.

Wiem, że przychodzi ci to z trudnością, ale zanim coś palniesz pomyśl:
Dlaczego zatem Skydiver wypowiada się na temat związków jednopłciowych?

Poprawka:
Kaczor to stwierdził a Cross odniósł to stwierdzenie do przekonania większości społeczeństwa.

Państwo może też zdecydować, ze od dzisiaj człowiek ma spać z psem w jednym legowisku.
Pewnie niektórym by to odpowiadało, ale Państwo nie jest od tego by stanowić wyznacznik tego, jak należy żyć.

Skoro tow. Kaczynski promuje tylko jeden model rodziny, to dlaczego nie stosuje go w swoim przypadku ?
Po prostu każdy niech żyje tak, jak uważa że jest dla niego najlepiej, z kotem, z psem, z kolegą czy koleżanką.

Dopóki nie krzywdzi nikogo, wara PiS-Komunie od tego jak Polacy maja żyć.

#pis to obciach

Mogę sypiać z psem, kotem, kolegą czy koleżanką i nikt (np. prawo) mi tego nie zabrania.
Czy coś się w tej mierze zmieniło?
Jesli nie, to o co bijesz pianę i po co ten wątek?

Jak możesz przeczytać w pierwszym poście, nawet jak byś żył z dzieckiem to nie jesteś wg Partii PiS rodziną.
PiS pogardza tymi, którzy są inni.
Ma być mężczyzna, kobieta i dziecko.

#pis to obciach

Zatem przeanalizujmy wypowiedź, którą cytujesz:
"Jedna kobieta, jeden mężczyzna, w stałym związku, i ich dzieci. To jest rodzina"

1. Czy zaprzeczysz temu, że taki model to rodzina?
2. Czy w zdaniu tym jest informacja, że nie ma innych modeli rodziny?
3. Czy w zdaniu tym jest gdziekolwiek pogarda dla kogokolwiek?
Jeśli ktokolwiek odczytuje to zdanie zgodnie z regułami języka polskiego, to wszystkie trzy odpowiedzi są negatywne.
Inne twoje wnioski, wypływające z tego zdania, są wyłącznie twoją konfabulacją na potrzeby nieudolnej propagandy, nie mającą nic wspólnego z logiką

1. Nie zaprzeczę, taki model to też rodzina.
2. Jeżeli inne modele nie zostały wymienione, to znaczy że za rodzinę uznano tylko wskazany.
3. Tak, jest pogarda dla Polaków, którzy nie uważają, ze jest to jedyny model rodziny. To jest pogarda wobec tych, którzy chcą żyć w swoim kraju na swój sposób nikogo nie krzywdząc.

> Jeżeli inne modele nie zostały wymienione, to znaczy że za rodzinę uznano tylko wskazany.

Ciężko dyskutować z kimś, kto nie rozumie sensu prostego zdania.
Wg twojego (z de.. wziętego) wzorca logicznego Kaczor bowiem nie uważa za rodzinę np. małżeństwa z jednym dzieckiem, bądź rodziny kilkupokoleniowej, z dziadkami.
Jakim cudem załapałeś się na fuchę propagandysty anty-pisu? Robili selekcję negatywną i odpadały osobniki o IQ >70?

Twoja próba obrony PiS-komunistycznej propagandy jest żałosna.

Zdanie towarzysza Kaczyńskiego ma tyle wspólnego z prawda co zdanie : Polak to katolik.
Przecież wśród Polaków są tez muzułmanie, prawosławni i protestanci. Czyżby oni nie mieli prawa nazywać się Polakami ?

Kaczyński pluje w twarz wszystkim innym związkom Polaków niż mężczyzna, kobieta i dzieci.

#pis to obciach

Ein Volk, ein Reich, ein Führer" - też jeden "łaskawiec" nakreślał kiedyś jak ma co wyglądać.

Jaki sens ma ta dyskusja?
Wiekszosc tych tu wiadomo jaka jest. Ty nie przekonasz zadnego z nich ani oni z nas.

Ta dyskusja pokazuje jeden prosty podzial:
Ludzie popierajacy partie komunistyczna najslabiej wyksztalceni, najbiedniejsi, wyksztalceni ale przegrani - ogolnie ludzie ktorym zycie sie nie udalo.

Przeciwni tej opcji - wysoki poziom wyksztalcenia, wysokie zarobki, udane zycie.

Podział jest bardzo prosty, prawie tak prostacki jak plakaty w stylu "Zydzi - wszy".

W ostatniej linijce zapomniałeś dopisać nienaganną kulturę (wystarczy poczytać np. Skydivera).

Wykształcenie mam wyższe a zarobki średnie. Do której kategorii mnie skierujesz?

To Ty mi powiedz.