Odpowiadasz na:

Sponsorzy i kluby - to jeszcze amatorstwo??

Rzeczywiście nie pomyślałem o kwestii chęci jechania w tych samych barwach. Jest to argument, ale czy raz w roku nie można zrobić wyjątku? Poza tym, czy jeżdżenie w klubach do tego sponsorowanych... rozwiń

Rzeczywiście nie pomyślałem o kwestii chęci jechania w tych samych barwach. Jest to argument, ale czy raz w roku nie można zrobić wyjątku? Poza tym, czy jeżdżenie w klubach do tego sponsorowanych to jeszcze amatorstwo? Jak widzę, że zwycięzcy na cyklo wyciskają prędkość średnią >40km/h... to mam wątpliwości, że to amatorzy :)... (bez złośliwości oczywiście, sam chciałbym tak jeździć)

zobacz wątek
7 lat temu
~hauzen

Odpowiedź

Autor

Polityka prywatności
do góry