zły pomysł
Po pierwsze pies nie zaatakuje Cię bez powodu, od tak. Najlepiej w takiej sytuacji jest okazać jakby słabość i uległość, tzn. odwrócić wzrok, kucnąć i nie ruszać się. Pies zapewne tylko podbiegnie...
rozwiń
Po pierwsze pies nie zaatakuje Cię bez powodu, od tak. Najlepiej w takiej sytuacji jest okazać jakby słabość i uległość, tzn. odwrócić wzrok, kucnąć i nie ruszać się. Pies zapewne tylko podbiegnie i obwącha, może poszczeka jeszcze i w końcu uzna że jesteś nudny i sobie pójdzie. Gaz może go odstraszy ale może może też rozwścieczy i co wtedy panie?? pozdro
zobacz wątek