Odpowiadasz na:

...

... pogryzieni ? ... a widzialas atak amstafa? czesto nie ma juz co zszywac... ale to nie wina psów.. tylko ludzi ktorzy nie zdaja sobie sprawy ile trzeba miec stanowczosci ... Mozna amstafa kochac... rozwiń

... pogryzieni ? ... a widzialas atak amstafa? czesto nie ma juz co zszywac... ale to nie wina psów.. tylko ludzi ktorzy nie zdaja sobie sprawy ile trzeba miec stanowczosci ... Mozna amstafa kochac tulic i nie bic, nie krzyczec. nie uczyc agresji .. a jemu pwnego dnia cos strzeli do glowy np po 6 latach...i tragedia gotowa.. chodzi o to ze amstafki nie tylko trzeba kochac ale tez na wiele rzeczy nie pozwalac od małego, wlasnie z milosci do tej rasy. czasem sterylizacja pomaga wyciszyc psa i obnizyc jego temperament waleczny...

zobacz wątek
14 lat temu
~Pani Amfika

Cytat:

Odpowiedź

Autor

Polityka prywatności