Widok
Pilnie szukam porady w sprawie zakupu
Chce zakupić auto. Obecne uzytkuje od nowości zakupiłem w salonie. obecnie ma przebieg 41tys.rok 2012.teraz chce kupić 7osobowy.rok 2013 Grand espace diesel tylko martwi mnie przebieg 200tys. Auto stoi u dilera w salonie. Czy samochod z takim przebiegiem to złom. Przepraszam za nielad stylistyczny ale mam mało czasu
0
0
200 na disla to nie dużo
0
1
Diesel z przebiegiem 200 tys przejedzie jeszcze raz tyle gorzej z benzyna
0
2
Dziękuję za info
Może jeszcze ktoś się wypowie.
Może jeszcze ktoś się wypowie.
0
0
Jak tak bardzo prosisz, to się wypowiem ;)
> Czy samochod z takim przebiegiem to złom.
A czy to forum wróżbiarskie?
Sam przebieg to za mało, żeby na jego podstawie cokolwiek pewnego wyrokować. Tym bardziej, że jak już napisali przedmówcy i co wie praktycznie każdy laik, 200k dla dizla to piard.
Bardziej się liczy, jak to auto w tym czasie było eksploatowane i serwisowane.
Automat daje szansę na to, że silnik nie był żyłowany. Ale nie masz pewności co do innych podzespołów. TO trza po prostu obejrzeć i pomacać fachowym okiem i sprzętem. Forum ci niewiele pomoże.
> Czy samochod z takim przebiegiem to złom.
A czy to forum wróżbiarskie?
Sam przebieg to za mało, żeby na jego podstawie cokolwiek pewnego wyrokować. Tym bardziej, że jak już napisali przedmówcy i co wie praktycznie każdy laik, 200k dla dizla to piard.
Bardziej się liczy, jak to auto w tym czasie było eksploatowane i serwisowane.
Automat daje szansę na to, że silnik nie był żyłowany. Ale nie masz pewności co do innych podzespołów. TO trza po prostu obejrzeć i pomacać fachowym okiem i sprzętem. Forum ci niewiele pomoże.
1
1
Silnik to nie wszystko jak będzie dobrze chodził a cała reszta osprzętu może być do roboty typu wtryski turbo dwumasy itp itd...
2
0
Praktycznie wszystkie sprowadzone aura maja ponad 200 tys km i tyle trzeba dodać do przebiegu który, deklarują handlarze. Popatrz na ogłoszenia ile lat by nie miało auto 5, 10, 30 przebieg deklarowany około 170 tys km. Jakaś magia?
3
0
Samochód był do końca serwisowany. Byłem dziś na jeździe próbnej. Do poniedzialku muszę dać odpowiedź czy biorę czy też nie.
Nie mam znajomego mechanika który by doradzil.wiem że to nie forum wrozbiarskie
Może jeszcze ktoś cos napisze
Nie mam znajomego mechanika który by doradzil.wiem że to nie forum wrozbiarskie
Może jeszcze ktoś cos napisze
0
0
Branie diesla to proszenie się o kłopoty, tym bardziej przy Twoim przebiegu - wychodzi średnio 6tyś na rok czyli malutko, dla diesla zdecydowanie za mało. Mało jeździsz, pewnie krótkie odcinki, problemy z DPF, dwumasy i inne drogie i awaryjne pierdy które w dieslu są, a przy takim przebiegu tj. 200tyś zaczną się powoli po kolei odzywać jeśli jeszcze nie były robione. Moim zdaniem szkoda nerwów na diesla.
2
0
Diesel czy benzyna te same koszty diesel nie jest wcale droższy w naprawie
0
3
W ogóle nie jest droższy bo dzięki takiemu myśleniu jak twoje mam za co żyć bo proste benzyny(nie mówię o nowych skomplikowanych)przyjeżdżają do mnie na wymiany eksploatacyjne rozrząd oleje płyny filtry świece jeśli mówimy o silniku a te same modele z klekotem pod maską na to samo plus regeneracja turbiny,wtrysków,pompowtryskow,pomp rotacyjnych,wypalanie dpf,wymiana dwumasowych kół zamachowych ,problemów z EGR i często przeplywowierzami masowymi powietrza (choć w benzynach też występują),intercoolery ciekną,często rozbieganie diesla ma miejsce a to to a to tamto a to nie pali w zimę a to przerywa mocy nie ma mogę wymieniać tylko po co każdy wie lepiej i w ogóle się nie psuje na pewno tańsza obsługa taa...
0
0
wg mnie przez 200 tys to fotel mogl sporo pierdow przyjąc
1
0