Re: Pin-up studio - oszustwo i lekceważenie klienta
Wszytskie "zadowolone" z usług pin-up klientki jadące po nas, że księżniczki itd chyba nie wyobrażająą sobie jakie jajca robiła z nas pani Asia.Ja sama najpierw probowałam tydzień się skontaktować,...
rozwiń
Wszytskie "zadowolone" z usług pin-up klientki jadące po nas, że księżniczki itd chyba nie wyobrażająą sobie jakie jajca robiła z nas pani Asia.Ja sama najpierw probowałam tydzień się skontaktować, w koncu jak udało mi się umówić wizytę to 2godziny przed dostaje sms że pani od paru dni(!! -a sms 2 godz.przed) jest w szpitalu i skontaktuje sie jak wyjdzie.mineły dwa tygodnie i nic.zaczełam wiec dzwonic-telefon non stop wylaczony.pojechalam osobiscie do salonu i okazalo sie ze pani wrocila juz do pracy(ale skontaktowa csie jakos nie mogla mimo obietnicy) ale jej nie zastalam.jezdzilam wiec jeszce 3 razy bo mieszkam niedaleko i ani razu w salonie jej nie zastałam co dziwne skoro sprzedala tyle gruponów. W końcu złożyłąm reklamację do groupona ale okazalo sie że moj kupon jest oznaczony jako wykorzystany (dziwne skoro nigdy pani na oczy nie zobaczyłam ale zmuszona bylam jej podac kody przy rejestracji. dla mnie to juz w tym momencie oszustwo skoro usługa sie nie odbyła a widnieje jako odbyta.Kazali mi się zdobyć zaświadczenie o niewykonaniu usługi co graniczyło z cudem skoro z pania Asią nie szło się skontaktować ani jej zastać.W końcu wkurzona pojechałąm zostawić w salonie kwit dla niej do podpisania- co ciekawe na miejscu spotkałam w tym czasie wkurzona dziewczyne, która jak sie okazało przyszła na umowiony zabieg a pani kosmetyczki nie było.Mówiła, że jej wizyta była wielokrotnie przekładana od 3 miesiecy. Koniec konców spotkałam pania Asię i dostałam swój kwit odraz zwrot pieniedzy od groupona. Pani widawałą się naprawdę miła i fajna dziewczyną ale co z tego skoro z klientek robi sobie jaja. Gdyby to była jedna złą opinia ale ich jest pełno wiec o czymś to świadczy. My tez zarabiamy na życie i wydajemy te cięzko zarobione pieniądze, tracimy czas na dojazdy bierzemy urlopy zeby skorzystac z usługi, wciskamy komus dzieciaki i bog wie co a Pani sie tym nie pzrejmuje tylko odwoluje wizyty. Więc sorry bardzo ale wydaje mis ie że nazywanie nas rozwydrzonymi księżniczkami jest troche bardzo nie na miejscu. Nikomu nie polece tego salonu i mam nadzieje ze odstrasze wszelkich potencjalnych klientów bo to naprawde strata czasu i nerwów w bawienie sie w ciuciubabę skoro mozna w tym czasie bez problemu skorzystac z usług bardziej profesjonalnych miejsc. A sama mam doświadczenia że może być lepiej- Adrian, robiący rzęsy przyjął mnie juz po okresie ważności kuponu bo MI nie pasowały wczesniejsze terminy. Zrobił to super i bardzo go polecam.
A Wy wszystkie rozżalone Panie reklamujcie w grouponie,zdobywajcie kwity i z odzyskanymi pieniedzmi idzcie gdzie indziej. Pani Asia niech sie zastanowi czy w taki sposob powinna robic interesy i niech lepiej zrezygnuje z kuponów bo nie zrobiła sobie dobrej reklamy puki co a miła i zdolna w swoim fachu zapewne jest.
zobacz wątek
